[Focus] Zużycie oleju

Seba.daro, 13.02.2014, 14:38 « poprzedni - następny »

Seba.daro

Witam.

Panowie jak wygląda u was kwestia ubytku oleju silnikowego?

Ja w momencie zakupu mojego Focusa ST 225 miałem tylko jeden brakujący krzyżyk na bagnecie do poziomu full, natomiast po przejechaniu ok. 1500 km mam już dwa krzyżyki. Samochód ma przejechane obecnie 99000 km, kupiony był od zaufanej osoby i jest naprawdę mega zadbany.

Rozmawiałem dzisiaj z mechanikiem który zjadł zęby na tych silnikach w Volvo i twierdzi że zużycie na poziomie 1l/10 000km. jest całkowicie normalne.

W sobotę wjeżdżam na serwis żeby obejrzeć dokładnie silnik i ewentualnie zobaczyć do czego można się jeszcze przyczepić. Zobaczymy czy nie ma żadnych wycieków bo słyszałem że przez zmienne fazy rozrządu może polecieć uszczelnienie silnika.

Ciekaw jestem jak to wygląda w waszych samochodach.

TAM

Mój ST praktycznie nie bierze oleju. Wiem, że dość dziwnie to brzmi, ale jak zmieniam olej, to wlewam do prawie maksimum, a następnego dnia dolewam - już bardzo niewiele - dokładnie do "max" na bagnecie. Olej sprawdzam średnio co 2000 km i jak do tej pory jeszcze nigdy go nie ubyło. Przy kolejnej zmianie jest może 1 mm poniżej maksimum. Z reguły jeżdżę dość dynamicznie, jednak bez przesady, ale zawsze między wymianami oleju przejeżdżam kilkaset km po autostradzie jadąc naprawdę bardzo szybko, ponadto dochodzą wizyty na hamowni. Oczywiście jest bardzo istotne jakiego oleju się używa; ja zawsze wlewam Mobil1 0W40 (i bynajmniej nie dlatego, że jest to jedyny zalecany w instrukcji olej do RS-a).

Seba.daro

Jak napisałem wybrałem się wtedy do serwisu żeby dokładnie obejrzeć co i jak.

Ulżyło mi jak po zdjęciu osłony silnika zobaczyłem zalany olejem blok silnika. Okazało się że przyczyną był uszczelniacz wału korbowego, przy okazji robiłem wymianę rozrządu więc koszt naprawy samego uszczelniacza wyszedł 25 zł. Bałem się że olej ucieka przez zawory lub turbo.

Od tej pory wszystko w jak najlepszym porządku, nie ubywa grama oleju.

Wszystkim posiadaczom tego silnika polecam raz na jakiś czas obejrzeć auto od spodu, ponieważ jest to dość częsta przypadłość z racji zmiennych faz rozrządu. Naprawa sama w sobie jest prosta i tania, ale żeby się tam dostać trzeba demontować rozrząd. Koszt z materiałami ok. 150 zł.


TowerST

nie wiem jak w T5, ale cieknący uszczelniacz od strony skrzyni w Dieslu boxer Subaru to oznaka nie pracującego w swojej normatywnej osi wału. Uszczelnianie w tym wypadku to oszukiwanie samego siebie i droga do zajechania short blocka. Przede wszystkim trzeba doprowadzić, aby wał pracował znowu tak jak fabryka nakazała.
RS Mark III / było ST225 / ST150