Orange 3d Przedlift

scigus, 03.12.2017, 19:52 « poprzedni - następny »

scigus

Siemka czy ktoś najlepiej na wiosne ale moze byc wczesniej(bo teraz to i tak kupa a nie jazda próbna bedzie) planuje sprzedać swoją foke ? wymagania - koniecznie orange, 3d, najlepiej przebieg udokumentowany mniej niż 200 000.... jeśli stan perfekto to może brałbym pod uwage inny kolor ... lecz wątpie :) chyba sie dzisiaj zakochałem na oględzinach pomaranczy... niestety ulepik byl :D no i tak jak w temacie przedlift

steveno

Jak większość ulepy szukaj a znajdziesz
Do przodu!!!

scigus

no łatwo nie będzie.... zwłaszcza jak jeszcze sie wybrzydza na kolor itp :P

scigus

Podbijam, rozważę też jakiegoś polifta 3d (polift nie musi byc orange ale taki preferuje) jak by ktoś planował sprzedać na wiosne w normalnej kasie w normalnym stanie:)

lancer340

Brać bo fajny Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=2011268879131428&id=1644605262464460

scigus

widzialem ale niebieski mega mi nie pasi heh :< ale akurat hellboy zawsze dobre auta ma wiec jak ktos nie wybrzydza na kolor to pewnie bardzo dobra sztuka :D

Sobino92

Polemizowałbym czy taka zadbana sztuka :) Byłem, oglądałem.

klops

Cytat: Sobino92 w 15.01.2018, 10:13
Polemizowałbym czy taka zadbana sztuka :) Byłem, oglądałem.

No to się pochwal wnioskami po oględzinach, zamiast zostawiać niedopowiedzenia, to się chętnie do tego ustosunkuję :)

Pozdrawiam
Michał
Hellboy's

scigus

nom jak juz ktoś coś oglądał to niech napisze konkretnie co było nie tak :P

Sobino92

15.01.2018, 19:20 #9 Ostatnia edycja: 15.01.2018, 19:29 by Sobino92
Nie ma problemu, mogę napisać co mi się nie spodobało. Na samym początku chciałby zaznaczyć, że jadąc oglądać tą fokę( a miałem 1000 km  w dwie strony), znajomy, który na szybko oglądał je dzień wcześniej powiedział, że jak pojadę obejrzeć to auto muszę się nastawić, że ten samochód ma 12 lat i tak też zrobiłem. Kilka sztuk już oglądałem i nie powiem, ta była najlepsza z nich, ale jednak dla mnie ten samochód ma za dużo minusów i niewiadomych, także niestety zakup odpuściłem. Oczywiście trzeba przyznać, że byłem oglądać niebieską fokę w niedzielę, więc moich zastrzeżeń nie byłem w stanie zweryfikować u jakiegokolwiek mechanika.
Coś na temat oglądanego samochodu(obiektywnie opiszę plusy i minusy które udało się zauważyć):
-Samochód faktycznie bezwypadkowy, dodam więcej faktycznie żaden element blacharski wydaję się być nigdy nieruszany, także pod tym względem faktycznie rzadkie zjawisko na rynku focusów st i zarazem mega plus. Do wymiany wydaję się zderzak przód, który ma mocne pęknięcia, do malowania błotnik wspomniany w ogłoszeniu zaprawka wygląda słabo, a znajdziemy ją również na drzwiach na delikatnych rysach.(taki urok oryginalnych lakierów).
-Samochód nie ma praktycznie rdzy zarówno na nadwoziu jak i na spodzie.
- Trochę zmęczone wnętrze, powycieranych w niektórych miejscach, skórzanych foteli Recaro się nie czepiam bo są wąskie i raczej ciężko jest je użytkować żeby czegoś nie przetrzeć, kierownica mocno wytarta, nieoryginalna gałka zmiany biegów, a oryginalna pomalowana sprayem na czarno przez poprzedniego właściciela(słabo wygląda). Elementy łączeniowe np na dole deski totalnie nie spasowane, plastiki zaraz za tylną kanapą w kierunku bagażnika, dramatycznie poskładane, zaczepy połamane, szpary takie że można było palce w nie włożyć.
- Poprzedni właściciel palący, pozostawił po sobie kilka śladów.
- Jeśli chodzi o rozrząd...  Niby wymieniony, ale na miejscu okazało się, że obudowa rozrządu jest w rozsypce, można włożyć śmiało w nią palce i poszperać pod spodem. Wokół niej dalej widać ślady oleju. (Nie wiem jaki mechanik musiał to składać, ale skoro był robiony rozrząd to ślady po oleju powinny być wytarte a obudowa powinna być wymieniona na nieuszkodzoną- mówię tak gdyż Pan Michał z Hellboy's takową całą niepołamaną posiada w garażu.) Szczerze dziwnie to wyglądało jak na auto po "dużym serwisie".
-Olej zalany na oko o ok 0,7 litra ponad max, nie wiem w jakim celu.
-jeśli chodzi o zawieszenie- super stan faktycznie nie było się do czego przyczepić, z tego co zauważyliśmy na miejscu miał założone poliuretany.
-hamulce również w dobrym stanie, bez uwag.
- Okablowanie audio i jego montaż pozostawiają dużo do życzenia, ale to akurat szczegół
-gwoździem do trumny było jednak zachowanie się silnika podczas jazdy. Podczas jazdy próbnej przynajmniej dwukrotnie wypadł zapłon, a turbo rozwija moc z dwoma górkami, bardzo nierówno czuć wzrosty i spadki(jeśli prześledzimy zegar od odładowania i porównamy na np youtubie jak to wygląda w normalnym egzemplarzu, niestety nie da się ukryć, że samochód ma dalej problemy z ładowaniem turbo, a ten problem miał być przez obecnego właściciela rozwiązany, w stosunku do seryjnych st'ków czuć, że brakuje mu trochę mocy.
Podsumowując autko fajne i dobrze wyposażone, ale jak dla mnie ma za dużo minusów jak na cenę auta i zbyt wiele niewiadomych. Przy bliższych oględzinach czuć, że w Szwajcarii jeździł nim jakiś młody i gniewny :) i czuć że ostatni serwis był w 2016 roku. Spodziewałem się czegoś innego po chłopakach z Lublina, ale cóż trzeba szukać dalej.

klops

15.01.2018, 20:16 #10 Ostatnia edycja: 15.01.2018, 20:28 by klops
To teraz ja może się ustosunkuję do tego :)

Dobrze, że uwzgledniles że auto ma 12 na wstępie, szkoda, że w późniejszych opisach już nie.

Ad 1 - auto bezwypadkowe i bezkolizyjne. Tutaj sporu nie ma. Rysy na 12 letnim oryginalnym lakierze to niestety norma. Nikt tego auta nie trzymał pod kocem niestety i to musi być widoczne. I zawsze jest
Tu jest wybór - albo nastawiasz się na 100% ori lakier i jakieś ślady użytkowania albo dopuszczasz myśl, że kilka elementów będzie pomalowanych. Zderzak przód oczywiście nie kwalifikuje się do wymiany, bo sam plastik nie jest pęknięty lecz jedynie lakier. Ja wychodzę z założenia, że nazwa takiego elementu jak zderzak wystarczająco jasno definiuje jego funkcję i nie przykładam zbytniej uwagi do rys na zderzakach.

O zaprawce na tylnym blotniku zostałeś poinformowany przed przyjazdem. Drobne zaprawki na dołach drzwi (pod listwami) sam wam pokazałem, no ich nie zauważyliście. Ładnie je zrobiłem :)

Ad 2 - wnętrze adekwatne do wieku auta i jego przebiegu. Plastiki niestety wyglądają jak wyglądają, (przy czym tak naprawdę to nie ma tragedii) bo poprzedni właściciel ciągną kable do wzmacniacza do bagażnika(albo kilku wzmacniaczy) i do subwoofera i jakoś je musiał poprowadzić. Nagłośnienie jest rozłączone - o czym również zostałeś poinformowany - i dorzucam je prawie w komplecie, bez subwoofera, bo po prostu go nie dostałem z autem. Zawsze myślałem, że lepiej dawać wszystko co przyjechało z autem ale kolejny raz jestem uświadamiany, że lepiej wszystko zdemontować i sprzedać oddzielnie i poskładać dobrze żeby śladu nie było. Brawo.

Żaden plastik nie jest uszkodzone czy połamany w tym aucie, nawet nie są porysowane. Niektóre plastiki faktycznie źle spasowane.

Ad 3 - tak palił. Ja naprawdę nie mam wpływu na to co przez 12 lat ktoś robił w tym samochodzie.

Ad 4 - rozrząd - wymieniałem rozrząd właśnie ze względu na wyciek spod rozrządu. Wiedziałeś o tym doskonale. Zostało to uszczelnione, być może nie domyli wszystkiego idealnie. Natomiast sam problem został rozwiązany, bez problemu podepre to fakturą VAT o czym również wspominałem.

Obudowa sama w sobie nie była uszkodzoną, uszkodzone były spinki tej obudowy. Fakt faktem - mogłem wymienić, tym bardziej że drugą kompletną mam. Natomiast po złożeniu starej wyglądała ok i nic tam nie latało. Jak ktoś lubi wsadzać palce pod pokrywę to tak jak pisałem - dostanie drugą do bagażnika. :)

Ad 5 - dziwna sprawa, auto dostało nowy olej. Nie weryfikowałem jego stanu po przyjeździe z serwisu. Być może przelali, nie dam sobie ręki uciąć.

5-6 pomijam.

7 - okablowanie audio jest dodatkiem do auta. Chyba będę demontował wszelkie gratisy, bo to rodzi tylko problemy widzę.

Ad 8 - Tutaj dłużej się rozpiszę. Moim podstawowym błędem było wysłanie chłopaków na jazdę próbną samych. Teraz mamy słowo przeciwko słowu. Przejechałem tym autem może z 50km wokół komina i nigdy, ani razu nie wypadł zapłon. Nie było z tym najmniejszego problemu. Auto było sprawdzane na dwóch diagnostycznych kompach, które również nie pokazały błędów (jakichkolwiek, nie tylko związanych z zapłonem)

Napiszę tylko tyle - po powrocie chłopaków z jazdy próbnej, wsiedliśmy z Sobino92 i zrobiliśmy jeszcze kółko. Wg kolegi podczas tego kółka zapłon również wypadał, co było absurdem i totalnym brakiem elementarnej wiedzy na temat objawów wypadania zapłonu. Sorry ale takie są fakty, a twoja sugestia jakiej mi udzieliłeś, że remont tych silników kosztuje 10k to nie mam pojęcia do teraz do czego się odnosiła. Z pewnością nie do auta, które aktualnie sprzedaję.

Poniżej krótki filmik jak jedzie moje auto cierpiące na a) wypadanie zapłonu b) problemy z doładowaniem

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.https://youtu.be/M6hYeF5W_fo

Kontrola trakcji włączona.

Nawiązując do clue czyli problemów z doładowaniem. Poniżej zamieszczam również filmik z tego jak pompuje turbo. Przypominam, auto pozostaje w pełnej specyfikacji seryjnej, proszę nie porównywać boosta do porobionych estekow, bo właśnie ten boost to będzie różnica :)

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.https://youtu.be/oxMQJSxi0Pg

Dla porównania, inne stockowe esteki:

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.https://youtu.be/RWalc3N2ZVY

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.https://youtu.be/Lhi9te3m1P0

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.https://youtu.be/c5pooTxX3XY


Także to by było na tyle udawania, że nie jestem wielbłądem. Znalezienie tych filmików zajęło mi jakieś 5 minut, nakręcenie swoich trochę więcej. Doładowania wszystkich moich poprzednich fok - seryjnych - wyglądały identycznie.

Szkoda tylko, że kolega nie poświęcił tych kilku chwil, żeby zorientować się w temacie, co w zasadzie chce kupic. Dziwny przypadek, bo 30 koła to generalnie całkiem spora kasą.

Z tym czuciem, że serwis był w 2016 roku, to nawet nie wiem jak skomentować. Ręce opadają. Wymieniony rozrząd, olej, filtry, nowe hamulce, praktycznie nowe opony. Nie wiem jak to wyczules ten serwis. Poważnie.



Jeszcze na koniec - to auto było tak zaniedbane i zmęczone, że umawialiśmy się na serwis na tygodniu, bo chciałeś je dobrze sprawdzić. Ja nie miałem nic przeciwko :)



Tak czy siak, życzę powodzenia w zakupie samochodu, nie będzie Ci łatwo i dużo wody w Wiśle upłynie zanim znajdziesz swoją wymarzoną, perfekcyjną perełkę w idealnym stanie.

Ja niestety nie sprzedaję wyobrażeń i oczekiwań, tylko używane samochody. Staram się żeby były jak najlepsze i tak też było w przypadku tego auta, natomiast nigdy już nie będą nowe i trzeba się pogodzić z jakąś ich historią.



Sobino92

I tu się nie zgodzę bo robisz ze mnie głupka, jeśli chodzi o naszą ostatnią przejażdżkę pokazywałem, nierówne ładowanie turbo a nie wypadanie zapłonu(tego nie udało się pokazać Panu Michałowi). Całą sytuację starałem się opisać obiektywnie, nie winię Ciebie, opisuję konkretny egzemplarz plusy i minusy auta i moje wrażenia po jego obejrzeniu. Moich oczekiwań po prostu nie spełnił.
Ciężko jest też wywołać jakąś reakcję taką jak wypadanie zapłonu na życzenie, czysty przypadek, nam się przydarzył przynajmniej dwukrotnie.
Co do zaprawek, wszystko wiedziałem, chodzi bardziej o to, że i tak patrząc na nie, zdajesz sobie sprawę, że trzeba to wszystko pomalować
Porównanie mam, moich kilku znajomych posiada seryjne w 100 % st'ki, i niestety różnica była wyczuwalna.
Michał nie miałem do Ciebie pretensji, i nie zarzucam Tobie, że kogoś oszukujesz.
Po oględzinach samochodu porostu widać jak był traktowany przez poprzedniego właściciela i nie jest to niestety auto dla mnie. Nie jechałem również 1000 km po to żeby na Ciebie nasmarować w internecie.


lancer340

15.01.2018, 20:45 #12 Ostatnia edycja: 15.01.2018, 20:47 by lancer340
Sobino92, to byłeś w Lublinie i nie oglądałeś tego za 23 tys ?

Którzy to twoi koledzy mają seryjne St-eki ??? Na tym  forum  ??? Na FKP ???

Sobino92

15.01.2018, 20:48 #13 Ostatnia edycja: 15.01.2018, 20:54 by Sobino92
A i jeśli chodzi o gratisy to napisałem, a wtym przypadku o okablowanie, że są faktycznie mało istotne. Mogłem tego faktycznie tematu nie poruszać.

« Dodane: 15.01.2018, 20:54 »

hmm, bez spiny Panowie :) Bardzo śmieszne lancer340. Od 3 tygodni czekałem żeby obejrzeć tego niebieskiego Smerfa.
Nie wiem zapytam bo nigdy nie wnikałem, podrzucę nicki jak się dowiem :)
staram się nie oglądać st poniżej 30 tys, nic z tego dobrego nigdy nie wychodzi :)


klops

Szczerze Ci powiem, że ja totalnie nie odczuwam żeby poprzedni właściciel robił coś niezwykłego z tym samochodem.

Serwisował tylko w ASO. Hamulce mu nawet wrzucił i nowe opony w ostatnim czasie. Rozrząd też robił w 2016, czyli wszystko na bieżąco raczej.

Owszem, podrobił go na swój gust - jest wydech, są lampy, nagłośnienie i ta pięknie pomalowana gałka :)

Ale to wszystko można sobie przerobić na swoją modłę.

Dla mnie podstawą jest bezwypadkowosc - i nie mówię tu o bezwypadkowosci wg miernika, oraz stan techniczny i moim zdaniem nie ma się do czego przyczepić w tym aspekcie.

Zwłaszcza, że jest to pierwsze auto, które wypuszczamy po pełnym serwisie. Jest drożej w zakupie ale można z miejsca jeździć.

Co do traktowania - nawet się nie łudzę, że tym autem jeździł dziadek po bułki i nigdy nie obiecuję takich bzdur. Ten samochód był używany zgodnie z jego przeznaczeniem przez prawdopodobnie 20 kilkulatka. :)