Demontaż i czyszczenie kolektora ssącego - opis

weksla, 17.05.2010, 10:25 « poprzedni - następny »

weksla

17.05.2010, 10:25 Ostatnia edycja: 17.05.2010, 19:19 by weksla
Demontaż i czyszczenie kolektora ssącego - opis


Przygotowałem małe story z demontażu i czyszczenia kolektora ssącego. Pacjent przeżył i ma się dobrze, zaś efekt jest zaskakujący!
Ale wszystko po kolei.

Objawy
Silnik podczas porannego uruchamiania dymił na niebiesko nawet przez parę sekund. Po dłuższym postoju puszczał niebieskiego bąka. Auto miało moc do 3.500 obrotów. Potem silnik już się nie wkręcał i auto nie ciągnęło. Było to czuć zwłaszcza przy długich podjazdach i próbie przyśpieszania.

Tak wygląda przedmiot operacji:

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.


Widok na przód silnika Forda Mondeo 2003 po liftingu, ze wskazaniem na kolektor.

Zaznaczyłem elementy do których trzeba się dobrać:
CZERWONE - to śruby do odkręcenia,
ŻÓŁTE - to śruby demontuję pomocniczo,
ZIELONE - czujniki do odpięcia,
NIEBIESKIE - rurki podciśnienia do zdemontowania

   * Przy ściąganiu rurki podciśnienia z zaworu EGR, należy ją delikatnie popchać od dołu płaskim śrubokrętem.
   * Zespół rurek podciśnienia na elektrozaworze sterującym zaworem EGR należy zsunąć w całości z niego (bez odłączania).

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.


Wyszczególnione elementy na których przeprowadzam operację

Jest mały problem z odpięciem czujnika położenia wałka rozrządu.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.


Na górnym planie widać czujnik położenia wałka rozrządu, a poniżej elektrozawór sterowania zaworem EGR.

Na zdjęciu widać ząb zaczepu który trzeba nacisnąć aby od odpiąć wtyczkę z czujnika.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.


Widok odpiętej wtyczki czujnika położenia wałka rozrządu.

Dobrym rozwiązaniem jest użycie płaskiego śrubokręta i zaczepienie go w taki sposób, aby dało się pociągnąć za ząbek. Odpięcie występuje w łatwy sposób. Może być konieczność zagięcia końcówki śrubokręta (lub rozklepanego cienkiego pręcika) pod kątem 90 stopni.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.


Płaska końcówka śrubokręta idealnie zaczepia się za ząbek.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.


Po zaczepieniu wtyk łatwo się wysuwa. Trzeba mu tylko pomóc palcami.

Do odkręcania kolektora i przy okazji wspornika elektrozaworu potrzebny będzie klucz nasadowy 13 z przedłużką - użycie grzechotki dodatkowo ułatwia sprawę.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.


Klucz nasadowy 13 z przedłużką + grzechotka.

Odkręcać kolektor można bez obaw. Śruby mocujące są na stałe osadzone w kolektorze i nie wypadają. Nie ma też żadnych podkładek.
Po odkręceniu kolektora ukazuje się obraz rozpaczy!

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.


Pierwsze spojrzenie na kolektor

Bliższe spojrzenie na problem i pomiary ile tego się nazbierało.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.


Powinno być 19mm szerokości...

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.


... wyszło 14mm.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.


...a miejscami nawet 12mm

Z racji tego, że doloty w głowicy są przedłużeniem kolektora dolotowego też wymagają pokazania i można spodziewać się tam identycznego stanu jak w kolektorze.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.


Kanały dolotowe - stan identyczny jak kolektor

Przystępujemy do czyszczenia.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.


Trzeba przygotować się na nieczystą walkę.

Po założeniu grubych rękawiczek plaski śrubokręt poszedł w ruch! Czyszczenie rozpocząłem od skrobania kolektora. Ustawienie go w pozycji pionowej (wlot powietrza znajduje się na dole) ułatwia wypadanie "glutów".
Po wstępnym oskrobaniu, w ruch idzie WD40 który rozmiękcza i wypłukuje nagar. Nie ma co żałować i lać obficie.
Papierowe, grube ręczniki kuchenne świetnie nadają się do czyszczenia. Wpychasz je ciasno przez okno kanału czwartego cylindra i przepychasz śrubokrętem przez całą długość kolektora, aż do wlotu. Na koniec dobrze użyć rozpuszczalnika do końcowego umycia i odtłuszczenia kolektora wewnątrz no i z zewnątrz (bo pewnie i tak jest cały upaprany).

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.


Masakra w kolektorze !!!

Po blisko dwóch godzinach, zużyciu niemal całego WD40 i blisko 1L rozpuszczalnika widać efekty walki z nagarem w kolektorze.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.


Efekt czyszczenia satysfakcjonujący

Nadszedł czas na kanały w głowicy.
Tu czyszczenie sprowadzało się jedynie do wyskrobania nagaru śrubokrętem i wytarcie nasączoną szmatą. Palcem trzeba sprawdzić w głębi czy czuć już goły metal. Psikanie czy wlewanie jakichkolwiek płynów czyszcząco myjących (WD40, nitro itp.) niezalecane ze względu na możliwość dostania się ich do cylindra a nie wiadomo co by było dalej.
Pod wylot trzeba sobie coś podłożyć bo cały nagar upapra pompę i rozrusznik.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.


Chirurgiczna dokładność wskazana przy czyszczeniu kanałów w głowicy.

Po zakończonym czyszczeniu. Naprawdę jestem dumny.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.


Umyty kolektor.

Czyszczenie głowicy także zakończone pełnym sukcesem.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.


Czyściutkie kanały dolotowe. Teraz silnik będzie miał jak oddychać - świeci się jak fabryka.


Dla dociekliwych zamieszczam ilustracje z dokumentacji technicznej z informacją o momencie do dokręcania kolektora dolotowego i zaworu EGR.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.



Podsumowanie

Cała operacja czyszczenia jest prosta. Wymaga jednak sporo czasu (za pierwszym razem pewnie 2 - 3 godziny) i pewnego zaplecza aby było gdzie syfić
Trzeba sobie zapewnić sporo środków czyszczących aby doprowadzić wszystko do czystości. Samemu też można się mocno pobrudzić a jak już dojdzie do kontaktu z ubraniem to bardzo trudno jet to wyprać (sprawdzone osobiście ).

Wrażenia po uruchomieniu.
Silnik po pierwszym odpaleniu może chwilę kopcić delikatnie, ale ten efekt ustaje szybko. Innych spektakularnych efektów po odpaleniu nie ma. Przy kolejnych jest już dobrze. Nawet po długich postojach, żadnego tyrpania silnikiem i falowania obrotów. Robienie nawet ostrej przygazówki na postoju nie powoduje spektakularnej czarnej chmury, lecz małego, bladego bączka na początku - czyli dokładnie tak, jak to mówi fabryka.

Wrażenia z jazdy - bezcenne :530:
Spokojna jazda właściwie nie odkrywa żadnych rewelacji.
Ale za to ciągnięcie i wkręcanie na wysokie obroty jest wspaniałe! Silnik ciągnie jak oszalały w całym zakresie, niemal do 5.000 obrotów. Czuć to na drodze - po prostu szatan :evil:

Podsumowanie
Zgromadzenie nagaru w takim stopniu jak zaprezentowane, w znaczący sposób wpływa na pracę silnika, zwłaszcza na wysokich obrotach. Utrudnia dynamiczne przyśpieszanie w całym zakresie obrotów.
Dodatkowo, nagar nasączony olejem powoduje puszczanie błękitnych bąków lub wręcz dymienie w kolorze siwo-niebieskim, zwłaszcza przy porannym rozruchu. Nie ma też szarpania i pływania obrotów przy rozruchu.

Po prostu same plusy!

Śmiało polecam wykonanie takiej operacji przed podjęciem innych napraw, kiedy nie wiadomo o co chodzi z silnikiem.

KONIEC

tekst zapożyczony od jego autora Pablo_X  z Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.http://fordclubpolska.org




Ford Mondeo 2.0 TDCI 130ps ------> 160ps<br />Ford Focus ST225--------------------> 450ps

eng

Świetny opis. Za niedługo wrzucę swój ale dotyczący v-ki ;)

marctwain

weksla, powiedz,czy po stanie egr (czyściłem przy 110kkm) można ocenić kolektor? Jak rozbierałeś,to podobnie były "uwalone"? U mnie było  czysto w miarę ok 1-2mm nagaru.
05' TDCi, 06' XC 70
Mariusz jestem<img src="Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.http://www.autocentrum.pl/gfx/awc/petrolicons/1999735735_1.gif" />

eng

Btw. strasznie malutki ten kolektor w dieslu :D może są jakieś o większej średnicy hehe:D

weksla

13.06.2010, 23:21 #4 Ostatnia edycja: 14.06.2010, 11:02 by weksla
marc po zaworze egr, możesz szacunkowo ocenić stan kolektora, po 110 tys jeśli nie był wcześniej czyszczony to nie powinien być tragiczny (no chyba że jeździsz dużo po mieście). Jednak ja bym już wyczyścił. Robota prosta a efekt niewspółmierny do wysiłku. Koszta praktycznie zerowe.
Darek kolektor może nie za duży ale dający rade:) Więc po co większy???
Ford Mondeo 2.0 TDCI 130ps ------> 160ps<br />Ford Focus ST225--------------------> 450ps

marctwain

To jeszcze chyba zrobię przed stożkiem.Dzięki ;)
05' TDCi, 06' XC 70
Mariusz jestem<img src="Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.http://www.autocentrum.pl/gfx/awc/petrolicons/1999735735_1.gif" />

WojtasS

u ojca w MK3 też czyściliśmy kolektor ssący i przy okazji egr wyczyściliśmy.... troszkę mniej kopci ale to chyba musimy się ostrzej przejechać co by przedmuchać resztę syfu ...
Niech Gra Muzyka i GAAAZ Do Dechy! ]:->
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.http://www.galerieallegro.pl/zdjecia/z433/4337609/big/1.jpg

weksla

zdecydowanie polecam autostradę i 200km/h.
przepali resztę syfu
Ford Mondeo 2.0 TDCI 130ps ------> 160ps<br />Ford Focus ST225--------------------> 450ps

wojoo

Cytat: weksla w 17.06.2010, 15:02
zdecydowanie polecam autostradę i 200km/h.
przepali resztę syfu

gdzie ty masz u nas autostrade i 200km/h :D ? :afro:
"Twój samochód jest wtedy wystarczająco szybki, gdy stojąc rankiem przed nim boisz się go otworzyć"-Walter Röhl

marctwain

Nie musi być 200, wystarczy ze 160-170, odszlichcić kata i resztę. ;)
05' TDCi, 06' XC 70
Mariusz jestem<img src="Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.http://www.autocentrum.pl/gfx/awc/petrolicons/1999735735_1.gif" />

weksla

Pewnie ze wystarczy, no dobra "pseudoautostrada lub wyrób autostradopodobny" ;) A4 Kraków - Katowice, Mój rekord to 232 potwierdzone gps, wskazówka na budziku otarła się o bolec:)
Ford Mondeo 2.0 TDCI 130ps ------> 160ps<br />Ford Focus ST225--------------------> 450ps

Polarny

Rozumiem, że to po zawirusowaniu? A jak było przed?

Cinkciarz

Opis rewelacja : a do do autostrady do u mnie ten syf sie przedmucha raz dwa:D juz za 8 dni jade do polski przez niemcy a tam ....... ile fabryka dała :D:D:D:D mam nadzieje ze wczesniej nie rozwale szumiącego łozyska w przednim prawym kole  8)
Było Mondeo Mk3 2.0 TDCi ST  ...   a jest   ...   Pontiac Trans Am 5.7 GTA   ...    Vw Caddy 1.4  ...   Suzuki GSX-R K7 600

weksla

tak po wirusku:)
bez szedł max 210
Ford Mondeo 2.0 TDCI 130ps ------> 160ps<br />Ford Focus ST225--------------------> 450ps