Rozpórka

Polarny, 01.03.2011, 23:38 « poprzedni - następny »

sseebbaa1

26.08.2013, 21:54 #15 Ostatnia edycja: 29.12.2015, 15:55 by sseebbaa1
A w którym miejscu miałaby znajdować się ta rozpórka w B5Y?

W sedanie (B4Y) to jeszcze rozumiem - może pod tylną szybą jest jakieś wzmocnienie (sama blacha gdzie przymocowane są zawiasy bagażnika jest już wzmocnieniem). Ale w hatchbacku?!

Po otworzeniu bagażnika i położeniu oparć tylnych siedzeń masz przecież taki wręcz tunel przez całe auto - w zasadzie jak w kombi (BWY).

Przyznam, że nie ściągałem nigdy tapicerki w bagażniku, więc nie wiem jak to tam wygląda pod spodem ( może jest jakieś wzmocnienie w kształcie U )
Ale mówiąc o rozpórce myślałem o czymś co połączy górne mocowania amortyzatorów prostym elementem.

No ale z drugiej strony, to funkcjonalność bagażnika mocno ucierpi...

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.




« Dodane: 27.08.2013, 14:19 »

Cytat: Tomasz w 26.08.2013, 16:59Tylnej rozpórki do tego auta nigdy nie widziałem.

A jest!

Znalazłem niemiecką firmę, która robi zarówno przednie, jak i tylne rozpórki do Mondeo MK3!
Są to rozpórki dedykowane, a nie jakieś uniwersalne drążki.

Firma to WEICHERS SPORT.

Rozpórka przednia aluminiowa wygląda tak :




Jakby zdjęcie zniknęło, to tu link do strony producenta: Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.http://www.wiechers-sport.de

Na przedniej rozpórce jest naklejka z opisem, więc mam pewność, że jest to dokładnie zdjęcie przedstawiające rozpórkę do Mondeo MK3. Zdjęcie ma zmniejszoną przeze mnie rozdzielczość, więc nie widać tekstu, ale jest tam napisane :
,,WIECHERS SPORT
Artikel Nr: 167041
fur PKW: Ford Mondeo MK3,
auch ST220 (2001-06.2007)"

Przednia rozpórka pasuje, co zresztą oczywiste, do wszystkich rodzajów nadwozia – sedan, hatchback i kombi.

Ale już nie takie oczywiste jest to, że tylna rozpórka też pasuje do całej gamy nadwozi Mondeo MK3.
Na stronie producenta nie ma jednak zdjęcia tylnej rozpórki.


Znalazłem też polskiego dystrybutora tych części.
To Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.www.hpt.pl

Zapytałem ich o ceny i podali mi takie:
Przednia 167041 – cena 710 zł, stop alu, seria Racing line,
Tylna 168021 – cena 505 zł, stop alu, seria Racing line.
Przy komplecie 5% rabatu
Czas realizacji ok. 10 dni roboczych.

Na niemieckiej stronie producenta te ceny, to odpowiednio:156 Euro oraz 111 Euro.

Są jeszcze wersje karbonowe rozpórek, ale są one ponad 2 razy droższe.



ST220 3.0 V6 226 KM ---> 265 KM  /  S-Max mk2 2.0 TDCi PowerShift 150 KM ---> 200 KM  /  Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.moje wcześniejsze Fordy

matosu

Tak czy siak te rozporki na przod nic wiecej niz fabryczna wam nie dadza :) szkoda kasy, lepiej te pieniadze wlozyc w audio hehe
Kiedyś Focus ST MK2 5d - 260/450

sseebbaa1

Rzeczywiście wydaje się, że dodatkowa rozpórka na przód nie ma większego sensu.
Konstrukcja tej seryjnej rozpórki składa sie z łączonych elementów, ale mimo to wygląda na to, że daje radę
(zresztą w tej klasie samochodów instalowanie już fabrycznie rozpórki to prawdziwa rzadkość).


Bardziej niepokoi mnie brak sztywnosci tyłu.
Chciałbym opisać Wam po czym ja poznaję, że sztywność tyłu w Mondeo MK3 nie jest idealna (przynajmniej w hatchbacku B5Y).

Dodam tylko, że mój ST220 hatchback ma trochę sztywniejsze zawieszenie niż standardowe, bo jest dodatkowo obniżony. To powoduje, że lepiej można dostrzec brak sztywności nadwozia, niż np. w moim poprzednim zwykłym Mondeo MK3 115 TDCi hatchback.

Skręcanie tyłu mogę dostrzec zwłaszcza rano.
A to ciekawe, co?

No właśnie. Jak samochód przez całą noc stoi, to rano ruszając muszę zjechać pod kątem z takiego niewielkiego (może ze 3-4cm) krawężnika.
I wtedy słychać wewnątrz, w tylnej części samochodu odgłos taki jakby ktoś odrywał plasterek  :S
O, jeszcze ciekawsze! hehe

Początkowo nie wiedziałem co to jest, ale potem doszedłem do wniosku, że są to uszczelki tylnych drzwi, które na skutek delikatnego skręcenia nadwozia (zjeżdżanie pod kątem; najpierw jedno koło niżej a potem drugie) lekko przesuwają się względem otworu drzwiowego. Wtedy też przesuwają się względem siebie uszczelki w drzwiach, które przez noc trochę się skleiły.
No i to powoduje ten dziwny dźwięk odrywanego plasterka.

I tak sobie myślę, że skoro już powolny zjazd z małego krawężnika powoduje skręcenie nadwozia, to przy ostrym pałowaniu po zakrętach jest na pewno nie lepiej (delikatnie mówiąc).

Dlatego poważnie myślę o tylnej rozpórce.

Przed zamontowaniem wstrzymują mnie dwie rzeczy:
1.konieczność cięcia wykładziny na wysokości górnych kielichów (choć niekoniecznie to będzie mocno widoczne pod półką),
2.utrata możliwości przewożenia dużych gratów w bagażniku (bagażnik będzie miał funkcjonalność sedana, bo pojawi się belka łącząca oba tylne kielichy).



Kolega Tomasz zastanawiał się nad montażem rozpórki, która miałaby kształt literu U.
(a więc początek litery U zaczynałby się przy jednym kielichu, potem rura leciałaby w dół do podłogi bagażnika, dalej po podłodze bagażnika w stronę drugiego koła i na górę do drugiego kielicha).
Pomysł wydaje się OK, ale chyba taka rura musiałaby być dosyć gruba, aby przynieść podobne efekty jak prosta rozpórka łącząca bezpośrednio kielichy. Siły działające na takie U, zwłaszcza na jej zagięciach, będą bardzo duże.
Ale ewentualne powodzenie w projekcie przełożyłoby się przynajmniej na zachowanie funkcjonalności bagażnika.
ST220 3.0 V6 226 KM ---> 265 KM  /  S-Max mk2 2.0 TDCi PowerShift 150 KM ---> 200 KM  /  Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.moje wcześniejsze Fordy

matosu

Miales jakis wybrakowany egezmplarz :) mondeo przy sprawnym w pelni tylnym zawieszeniu nie potrzebuje zadnej rozporki.

Trzeszczenie moglo dochodzic z plastikow w bagazniku tych na gorze. Wystarczy je dobrze dokrecic i problem z glowy.
Kiedyś Focus ST MK2 5d - 260/450

sseebbaa1

W swoim wcześniejszym zwykłym Mondeo MK3 też tego nie odczuwałem.
Ale każde ST220 ma zawieszenie obniżone o 15mm, czyli też twardsze i tym samym mocniej przenoszące naprężenia na karoserię (mniejsza zdolność do tzw. krzyżowania osi).
Mój ST220 ma jeszcze dodatkowo obniżone zawieszenie o kolejne 20-30mm (dokładnie nie wiem o ile, bo wcześniejszy właściciel go obniżał).
Czyli sam widzisz, że nie do końca można to porównywać.

A tak w ogóle to mówiłem o dźwięku dobiegającym z karoserii po ruszeniu po dłuższym postoju, a nie o stałym trzeszczeniu w trakcie jazdy.
Więc to raczej nie jest półka.
A nawet jeżeli to byłaby półka, to dźwięk wydawałaby tylko zaraz po ruszeniu i tylko przy zjeździe z malutkiego krawężnika.
Zatem logika wskazywałaby, że świadczy to o mniejszej odporności na skręcanie karoserii.
Tak myślę. Bo wszystko na to wskazuje.
ST220 3.0 V6 226 KM ---> 265 KM  /  S-Max mk2 2.0 TDCi PowerShift 150 KM ---> 200 KM  /  Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.moje wcześniejsze Fordy

Ry2y

A może jakieś gumy w zawieszeniu ci piszczą. Podobno jak się założy twardsze poliuretanowe to potrafią właśnie pracując wytwarzać denerwujące dźwięki. Przesmarowanie ich podobno pomaga.
Mondeo 2.0 TDDi: Hybrydowe turbo GT18/20 | Decat | Większy intercooler | Bilstein & Eibach Pro Kit | Wskaźniki: Turbo + Volt | K&N 57i | Black eyes
Aktualny wynik: 152KM i 370Nm by Heko

sseebbaa1

Do tej pory jeżeli piszczały gumy w tylnym zawieszeniu, to były to gumy stabilizatora. Malutkie gumki otaczające stabilizator biegnący w poprzek samochodu.
Jednak ich piszczenie było właściwie stałe w trakcie jazdy przy mocniejszych bujnięciach samochodu (przy takim przysiadaniu tyłu samochodu).
Te piszczenie też było na postoju, jak ręką dociskałem tył, tak jakbym sprawdzał amortyzatory. Dźwięk był stały i znikał tylko podczas deszczu, bo wtedy wilgoć dostawała się między stabilizator i gumkę i przestawało piszczeć.

Natomiast dźwięk, który wiążę z niestabilnością tyłu karoserii jest inny. No i co najważniejsze pojawia się w całkiem innych sytuacjach. Tak jak opisałem wcześniej.
ST220 3.0 V6 226 KM ---> 265 KM  /  S-Max mk2 2.0 TDCi PowerShift 150 KM ---> 200 KM  /  Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.moje wcześniejsze Fordy

Ry2y

A próbowałeś z rana zjechać z tego krawężnika z otwartymi drzwiami? :) Jak będzie cicho to znaczy że to to.
Mondeo 2.0 TDDi: Hybrydowe turbo GT18/20 | Decat | Większy intercooler | Bilstein & Eibach Pro Kit | Wskaźniki: Turbo + Volt | K&N 57i | Black eyes
Aktualny wynik: 152KM i 370Nm by Heko

sseebbaa1

Bardzo dobry pomysł!

A taki prosty przecież...

Sprawdzę.
ST220 3.0 V6 226 KM ---> 265 KM  /  S-Max mk2 2.0 TDCi PowerShift 150 KM ---> 200 KM  /  Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.moje wcześniejsze Fordy

Ry2y

Czasem najprostsze rozwiązania są najbardziej efektywne. Otwórz może też klapę bagażnika i posadź kogoś z tyłu żeby słuchał :D Może coś wyjdzie :)
Mondeo 2.0 TDDi: Hybrydowe turbo GT18/20 | Decat | Większy intercooler | Bilstein & Eibach Pro Kit | Wskaźniki: Turbo + Volt | K&N 57i | Black eyes
Aktualny wynik: 152KM i 370Nm by Heko

sseebbaa1

Dobra dobra!
Już i tak sąsiedzi będą pukali się w czoło, jak będę odjeżdżał z rozłożonymi żaglami  :D
ST220 3.0 V6 226 KM ---> 265 KM  /  S-Max mk2 2.0 TDCi PowerShift 150 KM ---> 200 KM  /  Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.moje wcześniejsze Fordy

Ry2y

Hehe coś za coś :D
Mondeo 2.0 TDDi: Hybrydowe turbo GT18/20 | Decat | Większy intercooler | Bilstein & Eibach Pro Kit | Wskaźniki: Turbo + Volt | K&N 57i | Black eyes
Aktualny wynik: 152KM i 370Nm by Heko

sseebbaa1

Już wiem jak wygląda tylna rozpórka do Mondeo MK3 robiona przez WEICHERS SPORT.
ST220 3.0 V6 226 KM ---> 265 KM  /  S-Max mk2 2.0 TDCi PowerShift 150 KM ---> 200 KM  /  Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.moje wcześniejsze Fordy

T

Pozwolę sobie dołożyć swoje trzy grosze. :) Otóż jak większość osób wie mam kombi z dość twardym zawieszeniem, a mimo wszystko takich objawów nie występuję. Wątpię więc, żeby miały związek ze sztywnością nadwozia jako takiego.

Ale... miałem też rozpórkę. A raczej prawie rozpórkę, bo była to kratka, tylko z tych pancernych. Wielka, ciężka, przykręcana do podłogi 4 śrubami i dodatkowo do punktów mocowania tylnej kanapy od góry. I to dawało wyczuwalny efekt usztywnienia całości.

Pytanie, czy jest sens bawić się w rozpórkę ograniczającą funkcjonalność w aucie klasy średniej? Moim zdaniem nie, to trochę tak, jakby założyć slicki. :)
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.Fordtuning.pl
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.Samochody.club

sseebbaa1

Ja akurat mam też drugi samochód - Forda S-Maxa, więc to ten samochód robi za woła roboczego do przewozu gabarytów. Więc ewentualnie funkcjonalność bagażnika w Mondeo nie musi być priorytetem.
Jak tak sie dobrze zastanowię, to bagażnik od roku czasu nie był niczym zapakowany. Ja sam z reguły jeżdżę. A najczęściej jeżdżę w ten sposób, że bagaż i tak nie przeżyłby  :evil:

Tomasz ale początkowej części Twojej wypowiedzi, to nie do końca rozumiem.
Najpierw piszesz odnośnie niestabilności nadwozia, że takie "objawy nie występują" u Ciebie, a potem piszesz, że jednak kratka spowodowała "wyczuwalny efekt usztywnienia całości".
Wyjaśnij to proszę.
ST220 3.0 V6 226 KM ---> 265 KM  /  S-Max mk2 2.0 TDCi PowerShift 150 KM ---> 200 KM  /  Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.moje wcześniejsze Fordy