ST220 Supercharger 354 KM :)

marcin uk, 31.01.2014, 20:11 « poprzedni - następny »

marcin uk

31.01.2014, 20:11 Ostatnia edycja: 31.01.2014, 20:23 by badger
Zobaczcie to bo ja jestem w szoku :) artyków w jez. ang, ale nasakra. :)

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.http://www.slideshare.net/Fordlovers/supercharged-four-wheel-drive-ford-mondeo-st220

A co myślicie o supercharger. Outko otrzymało łącznie 350 Bhp co daje nam 354 KM :) żaden ST225 nie podskoczy :)

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.



Czy w polsce to ktoś robi jesli tak to gdzie i jakie są koszta. Chdzi mi tylko i wyłącznie o supercharger.

Kiedyś planowałem to w bmw e39 535i z 3.5 litrowym silnikiem v8.


caqerr

zrobić pewnie zrobi...
pytanie za ile...
mickey garage pewnie ogarnie temat ;)

T

Cytat: marcin uk w 31.01.2014, 19:11Czy w polsce to ktoś robi jesli tak to gdzie i jakie są koszta. Chdzi mi tylko i wyłącznie o supercharger.
Jeśli miałoby to mieć sens i być w miarę trwałe, to musiałbyś się przygotować na koszty w okolicach 2x ST220. :) Tak więc zabawa raczej bez sensu. To jest naprawdę dużo roboty.
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.Fordtuning.pl
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.Samochody.club

marcin uk

Cytat: Tomasz w 01.02.2014, 12:54koszty w okolicach 2x ST220

Sam superczarger jak ogładałem do BMW 535i z usa to koszt od 4000 do 6000 pluse koszty montażu. Także nie jest to aż takie abstrakcyjnie nie możliwe. Trzeba się dowiedzieć co i za ile. Ja nie mieszkam w PL, ale nawet montaz w PL bedzie  realtywnie niższy niż w UK czy Stanach

Cytat: caqerr w 01.02.2014, 10:24zrobić pewnie zrobi...
pytanie za ile...
mickey garage pewnie ogarnie temat

W moim przykładzie zrobili z STeka 4x4 - podzespoły z jaguara :)
Ale moc na poziomie 354KM to już jest różnica między 226KM bo skok o 128KM to już coś.

Także ja szukam o montaży superchargera w PL :)

T

Ale to nie jest tylko kwestia kupienia i zamocowania kompresora, bo to jest akurat stosunkowo tanie, oprócz tego musisz zrobić remont silnika (odprężyć go i dać mocniejsze panewki), zrobić nowy dolot z intercoolerem, zmienić układ paliwowy, wystroić całość, a także, żeby miało to sens, zrobić coś z zawieszeniem, hamulcami i zamontować szperę. Całkowity koszt wyjdzie mniej więcej taki jak Ci podałem.
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.Fordtuning.pl
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.Samochody.club

marcin uk

Cytat: Tomasz w 01.02.2014, 14:48Ale to nie jest tylko kwestia kupienia i zamocowania kompresora, bo to jest akurat stosunkowo tanie, oprócz tego musisz zrobić remont silnika (odprężyć go i dać mocniejsze panewki), zrobić nowy dolot z intercoolerem, zmienić układ paliwowy, wystroić całość, a także, żeby miało to sens, zrobić coś z zawieszeniem, hamulcami i zamontować szperę. Całkowity koszt wyjdzie mniej więcej taki jak Ci podałem.

Fakt racja racja hamulce tarcze pewnie sprzegło musowo intercooler :) niemniej jestem ciekawy ile taki service kosztuje

sseebbaa1

Odnośnie takiej modyfikacji, to interesuje mnie kwestia panewek.
Rozmawiałem telefonicznie z jakimś miłym człowiekiem z Mickey Garage i gadałem właśnie na temat modyfikacji ST220 poprzez montaż kompresora (tylko wyporowego, a nie odśrodkowego).
Powiedziałem mu, że wielu użytkowników skarżyło się na zacierające się panewki, a doładowanie tylko zwiększy ten problem.

On mi na to odpowiedział - że problem panewek, to tak naprawdę nie jest problem panewek :) tylko smarowania.
Stwierdził, że nawet jak będziemy mieli najlepsze panewki, a smarowanie będzie kiepskie, to ostatecznie będzie tarł metal o metal i każdą panewkę zeżre. Tylko odpowiednie ciśnienie oleju (oraz oczywiście dobry olej) zapewni odpowiednią ciągłość filmu olejowego i bezproblemową pracę.

Brzmi logicznie.
A może po prostu lać przy każdej zmianie oleju także dobrego ceramizera (bo to koszt zaledwie 80-100 zł), który zadba o poślizg metalu o metal także przy przerwaniu ciągłości filmu olejowego?

Jak to jest z tymi panewkami i smarowaniem?
ST220 3.0 V6 226 KM ---> 265 KM  /  S-Max mk2 2.0 TDCi PowerShift 150 KM ---> 200 KM  /  Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.moje wcześniejsze Fordy

caqerr

Też mi się tak zdaje...
Jak ktoś zalewa Fordowską Formule F to łatwo zatrzeć...
Ile Ci wycenił taką robote ?

sseebbaa1

Już nie pamiętam dokładnie, a może tylko nie chcę tego pamiętać, bo chyba ponad 20... albo i więcej...
Cena była zaporowa jak dla mnie.

No i mówił, że autko na minimum 3 - 4 miesiące przyblokuje w warsztacie.
Powiedział mi, że po pierwsze przy tego typu sprawach, to najwięcej czasu zajmuje po prostu wymyślenie rozwiązania, które będzie dobrze działało.
Drugą rzeczą opóźniającą prace miały być spore kolejki u niego w warsztacie.
Trzecim problemem miały być natomiast bardzo długie terminy na wycinanie elementów 3D na obrabiarkach CNC (chodziło o wyprodukowanie elementu łączącego kompresor z silnikiem i wmontowaniu w to chłodnicy powietrza doładowywanego). Ich warsztat nie ma jeszcze własnej obrabiarki i muszą to zlecać zewnętrznym firmom.
ST220 3.0 V6 226 KM ---> 265 KM  /  S-Max mk2 2.0 TDCi PowerShift 150 KM ---> 200 KM  /  Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.moje wcześniejsze Fordy

heko

...i na koniec bedą to na ecumasterze stroić, bo ecu nie ogarniają, a Ci co im softy ew. robią, też tak sobie :P
Wypożycz FF RS 3 :D Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.http://gcscars.pl/
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.http://www.gcstuning.pl/
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.https://www.facebook.com/GCSTuning

MAG

Hmmm, no nie wiem czy przypadkiem przy takiego rzedu kwotach (20+), nie lepiej byłoby spróbować zapodać pod maskę silnik z Focusa RS (albo nawet i ST)

Przy takim rozwiązaniu chyba "schody" byłyby mniejsze ...
Kwatery na lato w Gdańsku: <br />Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.http://fordtuning.pl/index.php?topic=4735.0

sseebbaa1

Bardzo dużo osób mówi, że taki silnik z FF II ST/RS powinien pasować do ST220. Że skrzynia nawet będzie pasowała itp.
Ale tylko mówią.
Jeszcze nikt nawet nie spróbował tego zrobić, więc już sam nie wiem czy to rzeczywiście miałoby sens.
No i po co tracić dodatkowy cylinder :)


Mój pomysł jest taki jak poniżej.
Ja myślałem o kompresorze wyporowym z Audi 3.0 TFSI, który ma już od razu wbudowany zawór by-pass i wbudowane chłodnice.
-A jako nówkę sztukę można go kupić za 2400zł na Allegro, co wydaje się bardzo atrakcyjną ceną biorąc pod uwagę, że jest to kompresor najnowszej generacji firmy Eaton i dodatkowo mamy rozwiązany problem chłodzenia powietrza doładowywanego
-Do tego dochodziłoby odprężenie silnika przez podkładki pod obie głowice (metalowe przekładki -180zł)
-Cztery lepsze uszczelki pod głowice (w obu rzędach cylindrów, po obu stronach metalowej przekładki)
-Najtrudniejsze - wykonanie połączenia kompresora z kanałami wlotowymi w bloku silnika
-Zewnętrzna elektryczna pompa cieczy chłodzącej kompresor -300zł
-Ecumaster, który ogarnie sterowanie kompresorem i jego zaworem oraz sterowanie pompy cieczy w zależności od temperatury cieczy i jej ciśnienia (ale można chyba też zrobić prościej, choć mniej ekonomicznie, że pompa cieczy chłodzącej kompresor będzie cały czas chodziła po uruchomieniu silnika - odpadnie problem sterowania a chłodzenie będzie)
-Dłuższy pasek do napędu kompresora
-Możliwa dodatkowa rolka paska, aby każde z kół pasowych było dobrze napędzane
-Dodatkowa chłodnica cieczy chłodzącej kompresor (intercooler)
-Przewody cieczy od kompresora przez pompę do intercoolera
-Wydajniejsze wtryski
-Wydajniejsza pompa paliwa
-Modyfikacja maski silnika (zrobienie garba)
-Mocniejsze sprzęgło
-Opcjonalnie szpera -3800zł (wymienia się to łącznie z łożyskami dyferencjału i olejem w skrzyni)
-No i tylko nie wiem co z tymi panewkami...

Żeby było jasne - to są tylko teoretyczne rozważania co do technicznych możliwości takiej modyfikacji.
Więc proszę nie rzucać we mnie :)
Wydaje się, że taka przeróbka byłaby tańsza od wersji proponowanych przez tunerów.
A kompresor wyporowy fajnie uzupełniałby charakterystykę silnika MEBA i maszynownia ciągnęłaby już od samego dołu (a nie dopiero na wysokich obrotach jak przy kompresorze odśrodkowym).
Zastanawiają mnie tylko te panewki. Co zrobić aby poradziły sobie z dodatkowymi Nm?
ST220 3.0 V6 226 KM ---> 265 KM  /  S-Max mk2 2.0 TDCi PowerShift 150 KM ---> 200 KM  /  Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.moje wcześniejsze Fordy

T

Cytat: sseebbaa1 w 03.02.2014, 17:18On mi na to odpowiedział - że problem panewek, to tak naprawdę nie jest problem panewek Smiley tylko smarowania.
Nawet jeśli występuje tu jakiś problem konstrukcyjny, to skoro Ford nie potrafił tego poprawić przez bodaj 14 lat, to tym bardziej nie zrobi się tego metodami warsztatowo-garażowymi. A co do oleju — jest wiele V-ek innych producentów, w których problem panewek nie występuje przy tak małych przebiegach, a trudno udowodnić tezę, że V-ki Forda jeżdżą na gorszym oleju niż np. V-ki PSA. Jeśli nawet weźmiemy pod uwagę tylko silniki zalewane, zalecaną przez Forda, Formulą E/F, to przecież Ford zaleca ten sam olej do wielu innych silników i nic się tam z panewkami nie dzieje.

Kiedyś już tu o tych panewkach dyskutowaliśmy i w sumie moja opinia się nie zmieniła. Ich trwałość zależy nie tylko od smarowania, ale także od wytrzymałości materiału i — przede wszystkim — od sił, które na nie działają. Równie dobrze, jak tezę o problemie ze smarowaniem, można sformułować taką o niezbyt dokładnie wyważonym układzie korbowym, o ogólnie nie najlepszej jakości wykonania albo o jakimś defekcie materiałowym. Albo o tym wszystkim po trochu. I kto wie, jaka jest prawda?

Faktem niestety jest, że słabym punktem tych silników są dwie rzeczy: panewki główne i UPG. Niestety oba te elementy są znacznie bardziej obciążone przy jakimkolwiek doładowaniu. Dlatego zupełnie nie widzę trwałości V-ki z turbo czy z kompresorem. Oczywiście statystycznie.

« Dodane: 04.02.2014, 13:45 »

Cytat: sseebbaa1 w 04.02.2014, 11:13-Do tego dochodziłoby odprężenie silnika przez podkładki pod obie głowice (metalowe przekładki -180zł)
Na pewno długo by taka kanapka pojeździła, biorąc pod uwagę fakt, ze ten silnik wydmuchuje seryjną UPG przy seryjnej mocy... :)

Cytat: sseebbaa1 w 04.02.2014, 11:13Zastanawiają mnie tylko te panewki. Co zrobić aby poradziły sobie z dodatkowymi Nm?
Można zastosować lepsze, można wyważyć układ korbowy, można jeździć na dobrym oleju. Ale czy to wystarczy przy doładowaniu? Nie sądzę...

« Dodane: 04.02.2014, 13:50 »

Cytat: MAG w 04.02.2014, 09:44Hmmm, no nie wiem czy przypadkiem przy takiego rzedu kwotach (20+), nie lepiej byłoby spróbować zapodać pod maskę silnik z Focusa RS (albo nawet i ST)
Tylko w tej samej cenie można kupić mk4, który 2,5T ma seryjnie. A sumarycznie wyszłoby to nawet taniej, bo ST220 z jakimś dziwnym swapem raczej straciłby na wartości rynkowej, niż zyskał, a mk4 2,5T po delikatnych modach raczej wręcz przeciwnie.

W sumie czasami, gdy po głowie chodzą mi głupie pomysły, zastanawiam się, czy nie kupić takiego mk4 2,5T i nie zrobić go na okolice 300 KM. Oczywiście oprócz silnika trzeba by zadbać jeszcze o zawieszenie i przede wszystkim o hamulce (mk4 ma nadal tarcze 300 mm — tragedia!). Ale raczej nigdy tego planu nie zrealizuje, bo kosztowo to się też nie kalkuluje. Trzeba by na to w sumie liczyć jakieś 50 tys., a za tą kwotę można już mieć dużo fajniejsze auto.
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.Fordtuning.pl
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.Samochody.club

sseebbaa1

Dzięki Tomasz za Twoją odpowiedź. Pewnie coś w tym jest, że panewki padają. Chociaż ja o sypiących się panewkach w ST220 dowiedziałem się dopiero na tym forum. No i niech tak zostanie, bo nie chcę doświadczyć tego na własnej skórze :)

A ciekawe jak ten problem rozwiązano w samochodzie Noble M400 gdzie wstawiono silnik 3.0 Duratec, a więc taki sam jak w ST220. Oczywiście wprowadzono tam ulepszenia. Wyczytałem gdzieś, że poprawiono smarowanie, ale miało to polegać na natrysku oleju na denka tłoków, aby poprawić odprowadzanie ciepła. Silnik ten osiąga tam ponad 400 KM dzięki biturbo. Nie znalazłem nic na temat poprawiania panewek.

A co do uszczelek pod głowicę (UPG), to zaznaczyłem, że należałoby włożyć jakieś trwalsze niż oryginalne.
Chociaż nie wiem czy to rozwiązałoby problem. Na pewno koniecznym byłoby wykonanie przekładki z metalu.

Takie tam rozważania...
ST220 3.0 V6 226 KM ---> 265 KM  /  S-Max mk2 2.0 TDCi PowerShift 150 KM ---> 200 KM  /  Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.moje wcześniejsze Fordy

marcin uk

Info dla czytających :)

Turbosprężarka
plusy
- duży przyrost mocy
- silnik zużywa mniej paliwa
minusy
- turbodziura

Kompresor
plusy
- duża sprawność
- liniowy przyrost mocy
minusy
- większe zużycia paliwa

:)