Najmocniejszy ST w PL?

steveno, 08.10.2015, 13:14 « poprzedni - następny »

steveno

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.http://allegro.pl/focus-st-rs-r-387km-bezwyp-zadbany-salon-pl-i5710738261.html

« Dodane: 08.10.2015, 13:18 »

to chyba Bartiego ST i dostał gratis 25 kucy
Do przodu!!!

Adrian90

Już się znudził nowemu nabywcy ??

weksla

Jakoś nie wierze w tą moc bez wzmocnionego bloku :)
Ford Mondeo 2.0 TDCI 130ps ------> 160ps<br />Ford Focus ST225--------------------> 450ps

steveno

Ja też nie
Do przodu!!!

ST

11.10.2015, 00:57 #4 Ostatnia edycja: 11.10.2015, 01:00 by ST
Gościu władował w niego ponad 40 tys. a i tak jest to dalej ST i w dodatku w starej budzie...
Sensowniej było go sprzedać  bez żadnych przeróbek, dołożyć te ponad 40 tys. (włożone w modyfikacje) i można kupić prawdziwego RS-a za ok. 70 tys. i to z 2009/10 roku. I ta czarna maska z dachem - mnie do tego koloru w ogóle nie pasuje.

weksla

ST idąc tropem Twojego rozumowania to całe "nasze" forum nie ma sensu :)

A co do starej budy to np. mnie się bapodoba... Co ma piernik do wiatraka?
Ford Mondeo 2.0 TDCI 130ps ------> 160ps<br />Ford Focus ST225--------------------> 450ps

T

No właśnie, na tej zasadzie tuning w ogóle nie ma sensu (może poza chiptuningiem), a nawet nie tylko tuning, co w ogóle każde hobby. :)
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.Fordtuning.pl
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.Samochody.club

ST

11.10.2015, 13:52 #7 Ostatnia edycja: 11.10.2015, 14:57 by ST
 Oj tam :) Tuning ma sens, dlatego ośmieliłem się zameldować na tym ciekawym forum (sam też już coś zacząłem modzić) ale w tym konkretnym przypadku jak dla mnie koszty przekroczyły pewne granice rozsądku. Wartość modyfikacji sporo przekroczyła wartość samochodu. Licząc teoretycznie  aktualną wartość tego pojazdu - to przynajmniej ok. 65 tys. Gdyby jeszcze w tych włożonych ponad 40tys. była modyfikacja nadwozia zbliżająca jego wygląd do RS-a, to dla  mnie byłby wówczas w tym jakiś sens. Bo sam tylny spoiler z RS-a niczego tu nie zmienia.
Mnie przód tego ST z przed liftingu - zdecydowanie się nie podoba...No ale są różne gusta...
I wydaje mi się, że wcześniej w tamtym ogłoszeniu był podany przebieg ok. 160tys. - ale potem zniknęła ta informacja... Ale za to w opisie: elektryczne szyby tylne. Ciekawe jak w modelu 3D się opuszczają? :D
Ponadto po wpisaniu nr. VIN:WF03XXGCD36S65104 pokazuje się informacja, że pojazd nie posiada ABS!

weksla

W ABS akurat nie wierze, bo chyba wszystkie focusy miały go już w standardzie.
Ford Mondeo 2.0 TDCI 130ps ------> 160ps<br />Ford Focus ST225--------------------> 450ps

ST

11.10.2015, 14:48 #9 Ostatnia edycja: 11.10.2015, 14:49 by ST
No właśnie, ja miałem do niedawna salonowego Focusa MK I-2003 rok (1.8 TDci) i miał ABS w standardzie...

steveno

bez ABS=u masakra jak by było to prawda.Tuning ma ogromny sens bo sprawia mega przyjemność ,ale nigdy nie odzyska się tej kasy .Dobrze ,że są fora to czasem można znalezć zapaleńca co do ceni.Myśle ,że jeszcze nie było Rs-ów jak Barti  modził St-ka.
Do przodu!!!

fabio210

Ale o co chodzi w tej dyskusji, tuningujesz samochód według własnego uznania. Każdy z nas ładuje kasę i swój czas w samochód aby ten był wyjątkowy. Sam wiem po sobie, że w swojego stejka wrzuciłem tyle kasy, że spokojnie kupiłbym młodsze auto z klasy premium o lepszych osiągach. Ale dlaczego tego nie zrobiłem? Bo lubię ten samochód, jego właściwości jezdne powalają, bynajmniej mnie, dźwięk silnika jest muzyka dla mych uszu, praca przy samochodzie, modzenie go sprawia tyle przyjemności, że jest to warte każdych pieniędzy. Modzimy samochody aby były jedyne w swoim rodzaju, niepowtarzalne, zaskakujące. A o sprzedaży samochodu to wiadomo, nigdy nie odzyskasz kasy. Tak już jest i trzeba się z tym pogodzić, lecz dobrze, że są na świecie tacy oszolomy motoryzacji jak my, którzy się wspierają, radzą.

weksla

Fabio dobrze prawisz :D Poleję Ci :D
Ford Mondeo 2.0 TDCI 130ps ------> 160ps<br />Ford Focus ST225--------------------> 450ps

Tigerbart

ST tuning w wielu przypadkach nie opiera sie na kalkulacjach kosztowych. To pasja, realizacja marzeń, hobby, ambicja.

Pokaże ci przyklad:

Długo szukałem Escorta 5D z najmocniejszym silnikiem w pełnym wyposażeniu (ABS, TCS, elektryka, podgrzewanie, itd) i dobrym stanie - dałem 5 tys zł

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.



Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.



Nastepnie przystąpiłem do modyfikacji wnętrza, zewnętrza, podwozia, wszystkich układów i silnika. Łącznie przez 3 lata prac na pewno wydałem również około 40 tys, ale efekt był taki:

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.



Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.



Ze 115 koni i 180 Nm zrobiło się 150 koni i 200 Nm, pełen ocynk, kompletnie nowe zawieszenie, wnętrze Recaro, nowy lakier, nowe koła, hamulce, no wszystko porobione.

No i gdy skończyłem to stwierdziłem, że dążenie do celu daje większą satysfakcję niż radość z posiadanego cacka. To jest wartość dodana, realizacja marzenia, nieustępliwość do końca. Dlatego też zmieniłem auto na inne, aby ponownie czuć te emocje w dążeniu do celu ;) Nie ma mowy po żałowaniu kasy, przeliczaniu czy się opłaca czy jakiś kalkulacji. Jak się da zrobić to trzeba robić ;)

steveno

Piekny ja bym dał jeszcze lotkę z Cosowortha.
Do przodu!!!