Focus mk2 ST

amator, 07.02.2016, 18:03 « poprzedni - następny »

amator

Z tego co zdążyłem się zorientować  na forum to było już kilka wątków ogólnych na temat Focusa mk2 ST. Chciałbym sprawić sobie taki model:

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.http://otomoto.pl/oferta/ford-focus-focus-st-igla-gaz-ID6ycRyD.html#54f4014841

Wiem, że ze zdjęć nie jesteście w stanie nic powiedzieć na temat stanu technicznego itp. Potrzebuję zatem opinii użytkowników czy takie auto nie będzie awaryjne na dojazd do pracy codziennie 150 km. Jak znoszą taką eksploatację? Dzięki wielkie za pomoc :)

TAM

Normalna jazda to żadna eksploatacja. Jeśli egzemplarz nie jest rozbitkiem składanym w stodole przez lokalną złotą rączkę, to będzie ok.

MAG

Gaz i w opisie 200km dziennie, czyli 4-5 tysięcy miesięcznie czyli minimum 50 tys rocznie przebiegu, a na budziku 145tkm...
Jaki przebieg miało auto gdy był zakładany gaz i kiedy to było...
Znaczek ST na grilu ze złej strony zamocowany...
Kwatery na lato w Gdańsku: <br />Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.http://fordtuning.pl/index.php?topic=4735.0

paweleczek666

do sprawdzenia, mieć gaz już to atut. sprawdź i daj znać czy już twój.

amator

22.02.2016, 13:28 #4 Ostatnia edycja: 22.02.2016, 13:49 by amator
Gaz w tym modelu został założony przy 95 tys. W momencie gdy auto miało przejechane 90 tys. został wymieniony rozrząd. Wszelkie wymiany dokonywane były na bieżąco co potwierdzają rachunki. Przedni zderzak jest pęknięty przy lewym halogenie, i porysowany. Dodatkowo jest wgniecenie (średnica ok. 7cm) na prawym nadkolu. Spowodowane to jest ponoć kolizją na skrzyżowaniu. Auto zarejestrowane w kraju zostało w styczniu 2007 i od tego czasu miało już 5 właścicieli. No i dodatkowo samochód obecnie ma przejechane 152 tys. Czy waszym zdaniem taki przebieg i dosyć częsta zmiana właściciela jest niepokojąca?

Dybek_87

22.02.2016, 17:09 #5 Ostatnia edycja: 22.02.2016, 17:30 by Dybek_87
Ogolnie te silniki nie lubia gazu...ogladalem jeden egzemplarz zanim kupiłem swój był na gazie który założony był przy 10 tys km a przy 90 robiona była glowica...W momencie zmiany na gaz przyduszalo go i to dość mocno...jeździłem kiedyś A3 w gazie i nie jestem przeciwnikiem lecz w 2.5 to się dobrze nie sprawdza...chyba ze instalacja jest na bardzo dobrych podzespołach i ostatniej generacji...
A co do 5 wlascicieli...hmmm to nie zwiastuje nic dobrego...Ale też ostatecznie nie wyklucza zakupu

PyRsHaL

Cytat: Dybek_87 w 22.02.2016, 17:09
Ogolnie te silniki nie lubia gazu...ogladalem jeden egzemplarz zanim kupiłem swój był na gazie który założony był przy 10 tys km a przy 90 robiona była glowica...W momencie zmiany na gaz przyduszalo go i to dość mocno...jeździłem kiedyś A3 w gazie i nie jestem przeciwnikiem lecz w 2.5 to się dobrze nie sprawdza...chyba ze instalacja jest na bardzo dobrych podzespołach i ostatniej generacji...
A co do 5 wlascicieli...hmmm to nie zwiastuje nic dobrego...Ale też ostatecznie nie wyklucza zakupu

Lubią, lubią - pod warunkiem, że nie jest to instalacja drutowana u mietka czy u janusza. 90% gazowników po założeniu instalacji robi "autodaptację" i gotowe! A nie tędy droga, bo tutaj potrzebne jest indywidualne podejście i dostrojenie instalacji do silnika ;)
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.Focus ST MK2 "monSTer" | 352KM 495NM by Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.FSV-Performance

Dybek_87

22.02.2016, 18:48 #7 Ostatnia edycja: 22.02.2016, 18:53 by Dybek_87
Pytanie czy właśnie instalacja w modelu wyżej nie była drutowana U Mietka ☺ jeśli 90 % robi autoadaptacje to trafic na Model z Gazem dostrajanym manualnie mamy 10% szans ☺znacznie pewniej założyć instalację we własnym zakresie jak kupić z już z zainstalowanym...mamy pewność co i jak będzie zrobione ☺

amator

W tym modelu instalacja została wystrojona na AFR. Obecny właściciel zmuszony był do jej modernizacji. Nie on zakładał instalację tylko poprzedni. On nabywając ten model wymienił reduktor na TWIN (408PS) i założył wtryski KEICHI. Dzięki temu instalacja osiągnęła wydajność ok. 250 PS. W ostatnim czasie zainwestował w w/w modernizację 1600zł co potwierdza fakturami. Aktualny właściciel miesięcznie pokonuje ok. 7 tys. km i to głównie budzi u mnie największe obawy. Martwię się nadmiernym zużyciem podzespołów, gdyż facetowi bardzo zależy na sprzedaży. 

Dybek_87

Jesli nie czujesz sie aby sam go sprawdzić poproś jakiegoś zaprzyjaźnionego mechanika albo kogoś kto ma pojęcie o autach i będzie wiedział co trzeba sprawdzić w tym modelu...dodatkowo poczytaj na forum    nasi eksperci  od ST pisali dużo wskazówek na co trzeba zwrócić uwagę przy zakupie ☺ dobrze też jest podpiąć pod kompa zobaczyć czy nie ma błędów...posłuchać zimny silnik...umów się ze jak przyjedziesz chcesz posluchac jak pracuje na zimnym...Jak będziesz z kimś to w momencie odpalenia obserwuję czy z wydechu  nie idzie niebieski dym...czy nadmiernie kopci...korek od oleju do góry i zobaczyć czy nie ma tzw masla...to samo płyn chlodzacy czy nie ma śladów oleju...ten samochód trzeba sprawdzać z dużym spokojem...oczy by chciały mieć go już na a parkingu a ST jeszcze dobrze nie sprawdzony ☺ sprawdzić odme...chłopaki piszą że często pada...reszta to wiadomo tarcze klocki itp aby wiedzieć co trzeba będzie porobić i ile dołożyć...

weksla

Akurat zimową porą maslo pod korkiem zdarza sie często:)
Ford Mondeo 2.0 TDCI 130ps ------> 160ps<br />Ford Focus ST225--------------------> 450ps

Dybek_87

22.02.2016, 22:38 #11 Ostatnia edycja: 22.02.2016, 22:41 by Dybek_87
Tak masz racje ale jego nadmiar może już dac do myślenia ☺ auto robi 200 km dziennie więc ma czas dobrze się rozgrzać ☺ na krotkich odcinach gdy auto sie nie do grzewa czesciej pojawia sie maslo ☺

« Dodane: 22.02.2016, 22:41 »

Mozna tez dodatkowo sprawdzic na bagnecie czy olej jest czysty czy może widać ślady płynu chłodniczego  ☺

paweleczek666

Cytat: Dybek_87 w 22.02.2016, 17:09
Ogolnie te silniki nie lubia gazu...ogladalem jeden egzemplarz zanim kupiłem swój był na gazie który założony był przy 10 tys km a przy 90 robiona była glowica...W momencie zmiany na gaz przyduszalo go i to dość mocno...jeździłem kiedyś A3 w gazie i nie jestem przeciwnikiem lecz w 2.5 to się dobrze nie sprawdza...chyba ze instalacja jest na bardzo dobrych podzespołach i ostatniej generacji...
A co do 5 wlascicieli...hmmm to nie zwiastuje nic dobrego...Ale też ostatecznie nie wyklucza zakupu

ale piszesz bzdury, po pierwsze to trzeba mieć poważne dowody na to aby mówić, że te silniki nie lubią gazu - słyszałem wręcz przeciwne opinie, najczęściej u gazowników, poza tym jest dużo tych silników w różnych autach jeżdżących na lpg... (gdyby był problem nie było by tam lpg)
Przy 10 tys założony gaz a przy 90 tys głowica do roboty - na 100% wina gazu według ciebie? Piękne stwierdzenie poparte własnymi przemyśleniami.. Oznaczałoby to, że w autach bez lpg głowicy NIGDY się nie robi - przyczyną jest tylko lpg w/g twojej wypowiedzi.
Dzisiejsze instalacje to przepaść w porównaniu do I generacji. W  astrze I kiedyś założyliśmy gaz - z którym często były problemy typu regulacje sracje (bo była to I generacja i zakładał ją pan Mieciu który generalnie trudnił się pracą w polu) auto przejechało 250 tys na gazie, silnik od wymiany oleju do wymiany ani kropli w nadmiarze nie spalił, żal było złomować astrę kiedy już rdza ją zjadła..
Wspomniałem powyżej o I generacji gazu z którą były same problemy, a mimo to nie zabiła w żadnym stopniu silnika. Proszę porównać sobie ją z dzisiejszymi instalacjami bezdotykowymi i przemyśleć sprawę szkodliwości lpg dla silnika jeszcze raz.

Dybek_87

23.02.2016, 06:49 #13 Ostatnia edycja: 23.02.2016, 08:17 by Dybek_87
Cytat: paweleczek666 w 22.02.2016, 23:22
ale piszesz bzdury, po pierwsze to trzeba mieć poważne dowody na to aby mówić, że te silniki nie lubią gazu - słyszałem wręcz przeciwne opinie, najczęściej u gazowników, poza tym jest dużo tych silników w różnych autach jeżdżących na lpg... (gdyby był problem nie było by tam lpg)
Przy 10 tys założony gaz a przy 90 tys głowica do roboty - na 100% wina gazu według ciebie? Piękne stwierdzenie poparte własnymi przemyśleniami.. Oznaczałoby to, że w autach bez lpg głowicy NIGDY się nie robi - przyczyną jest tylko lpg w/g twojej wypowiedzi.
Dzisiejsze instalacje to przepaść w porównaniu do I generacji. W  astrze I kiedyś założyliśmy gaz - z którym często były problemy typu regulacje sracje (bo była to I generacja i zakładał ją pan Mieciu który generalnie trudnił się pracą w polu) auto przejechało 250 tys na gazie, silnik od wymiany oleju do wymiany ani kropli w nadmiarze nie spalił, żal było złomować astrę kiedy już rdza ją zjadła..
Wspomniałem powyżej o I generacji gazu z którą były same problemy, a mimo to nie zabiła w żadnym stopniu silnika. Proszę porównać sobie ją z dzisiejszymi instalacjami bezdotykowymi i przemyśleć sprawę szkodliwości lpg dla silnika jeszcze raz.


Nie unos się tak i zachowaj odrobinę kultury piszac : tobie i ciebie...cos ciezko z TWOJA gramatyka...Pisze że swojego doświadczenia nie jestem gazownikiem i próbuje pomóc chłopakowi i dac kilka wskazówek a nie zniechęcić od zakupu bo ST ma wbudowany gaz...Głowica była robiona w Wolf Racing w Niemczech i jej mechanicy stwierdzili przyczynienie się gazu do jej udzkodzenia...czyli ma to jakiś wpływ tym bardziej trzeba być ostrożnym bo ten egzemplarz ma już na gazie zrobione 60-70 tys...zamiast weryfikować tak nadmiernie moje wskazówki postaraj się pomoc A nie skaczesz jak Pies...

« Dodane: 23.02.2016, 06:54 »

I to nie jest piękne stwierdzenie poparte własnymi przemysleniami tylko Opinia profesjonalnel firmy zajmujacej sie tuningem tych samochodow od wielu lat...jesli TWOJE doświadczenie jest większe to życzę powodzenia ☺

« Dodane: 23.02.2016, 07:21 »

Poza tym pisząc że te silniki nie lubią gazu napisałem również " chyba ze instalacja jest na bardzo dobrych podzespolach i ostatniej generacji"

« Dodane: 23.02.2016, 07:22 »

Analuzuj lepiej wypowiedzi użytkowników jesli chcesz juz tak krytykowac innych...

« Dodane: 23.02.2016, 08:17 »

A tu odrobina lekarstwa dla CIEBIE ☺ skoro ta Astra nie brala oleju to uważam to za unikatowe ☺

Odnosnie LPG: LPG spala sie wolniej od Benzyny dla tego tez W cylindrach panuje
wyższa temperatura i przez dłuższy czas co oczywiście niekorzystnie wpływa na poszczególne elementy

Wyższa temperatura w cylindrach przekłada się także na wyższą temperaturę całego silnika. Temperatura jest również czasem podwyższana ze względu na ubogi skład mieszanki i niedokładne jej dawkowanie w przypadku starszych instalacji gazowych. To wszystko prowadzi do zwiększonego zużycia oleju oraz jego odparowywania. Wyższa temperatura to także degradacja dodatków antykorozyjnych i detergująco-dyspergujących w oleju. Ich ubytki mogą prowadzić do korozji smarowanych powierzchni oraz odkładania się nadmiernego osadu i szlamu.

Pozdrawiam ☺

amator

Dziękuję Panowie za pomoc. W najbliższym czasie pojadę z mechanikiem, który podłączy komputer i zobaczymy co z tego wyjdzie. Będę informował na bieżąco co z tego wyszło  ;)