Mondeo ST220 :)

[wilhelm]

przyczepili sie do folii przy normalnej kontroli czy zatrzymali cie ze wzgledu na folie?

[Lasko1990]

albo sie przyczepili do folii albo jak byla rutynowa kontrol i nie mieli sie do czego przyczepic do kazali zerwac folie bo tak nie wolno

[lukasz3112]

Żadne z powyższych...
otóż wjechałmi koleś w zderzak tylny a że pracuję w TU i wiem jak to jest z tymi oświadczeniami to wezwałem policję. I oczywiście Oni do mnie pretensje, że ja do takiej błachej sprawy policję wzywam i im głowę zawracam. Więc odpowiedziałem, że to jest ich obowiązek przyjechać na wezwanie i od tego się zaczeło
ale już jest przodek oklejony na nowo

[T]

Jakby mi ktoś wezwał miśki w takiej sytuacji to sam bym im pokazał przyciemniane przednie szyby. Nie przesadzasz trochę? No chyba, że koleś miał jakieś dziwne TU i coś kręcił...

[lukasz3112]

Jakby mi ktoś wezwał miśki w takiej sytuacji to sam bym im pokazał przyciemniane przednie szyby. Nie przesadzasz trochę? No chyba, że koleś miał jakieś dziwne TU i coś kręcił...

po 1. za dużo już widziałem jak to jest z oświadczeniami
po 2. gostek miał ubezpieczenie w firmie w której i ja pracuję
po 3. wkurzył mnie swoim zachowaniem. tak to się przyznaje a potem jak usłuszał, że policję chce wzywać to już sie nie przyznaje i ja zderzak miałem już wczesniej pęknięty - frajerzyna...

[Polarny]

Łukasz - przesadzasz. Orzeczenie jest wystarczające dla każdego towarzystwa. Nawet policja mówi, by nie wzywać ich do zdarzeń, w których nie ma rannych i sprawę można załatwić oświadczeniem. Więc coś słabo Cię szkolili. Jak jest inaczej podaj konkretne powody.

Poza tym skoro Ci się przyznaje, to ja nie wiem po co wzywasz policję. Też bym się nie przyznawał, jakbyś się ta zachował.

[kasuj]

Potwierdzam to co pisze Łukasz. Znajomy pracował w ruchu drogowym i zawsze mi powtarzał - do najmniejszej rzeczy wzywać policję. Bo co zrobisz jak masz oświadczenie a gość później ci powie, że on był w strasznym szoku i coś podpisał ale nie wie co. Jesteś w dupie i tyle. Później się z takim sądź jak świadków nie masz. Tak samo znajomy mi mówił żeby odrazu jak ktoś cię puknie robić zdjęcia żeby ci gość nie spier****

[T]

Ja bym, paradoksalnie, nie kierował się zdaniem osób, które z takimi sytuacjami stykają się na co dzień. Dlaczego? Bo jeśli ktoś codziennie ma do czynienia z trudnymi sprawami to po jakimś czasie zaczyna mu się wydawać, że te wyjątki to norma... A odpowiedzcie sobie szczerze, ile znacie z kręgu znajomych sytuacji w których ktoś wjechał komuś w tył, a potem skutecznie wypierał się własnego oświadczenia?

Po za tym bądźmy ludźmi. Gdyby Wam zdarzyło się zarysować komuś zderzak, to chcielibyście czekać potem kilka godzin na miśki, zapłacić dodatkowo kilkaset zł mandatu i dostać 6 punktów?

Miśki można wezwać, ale w sytuacji gdy wina sprawcy jest ewidentna, a ten mimo wszystko się wypiera, ale gdy sytuacja jest jasna, a sprawca zgadza się napisać oświadczenie to naprawdę nie przesadzajmy...

[Polarny]

Potwierdzam to co pisze Łukasz. Znajomy pracował w ruchu drogowym i zawsze mi powtarzał - do najmniejszej rzeczy wzywać policję. Bo co zrobisz jak masz oświadczenie a gość później ci powie, że on był w strasznym szoku i coś podpisał ale nie wie co. Jesteś w dupie i tyle. Później się z takim sądź jak świadków nie masz. Tak samo znajomy mi mówił żeby odrazu jak ktoś cię puknie robić zdjęcia żeby ci gość nie spier****

Głupoty piszesz. Nie ma czegoś takiego jak podpisywanie w szoku. Czyli pójdę do banku, podpiszę kredyt wydam go i powiem, że byłem w szoku?
Tak wię cdokładnie tak jak napisał Tomasz. Spisujemy oświadczenie i koniec. Potem kontaktujemy się z ubezpieczycielem i zero problemów. Przerabiałem już nie raz i nigdy policji nie wzywałem. Baaa, nawet ostatnim razem sprawcę podrzuciłem do pracy, bo on uszkodził chłodnicę.

[T]

Głupoty piszesz. Nie ma czegoś takiego jak podpisywanie w szoku.

Co do zasady ma rację, ale w tym konkretnym przypadku taki manewr nie miałby raczej szans powodzenia.

Czyli pójdę do banku, podpiszę kredyt wydam go i powiem, że byłem w szoku?

To też może się zdarzyć (ale już raczej nie po "wydaniu").
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.http://pl.wikipedia.org/wiki/Wada_o%C5%9Bwiadczenia_woli

[wojoo]

chyba łukasz sie obraził i do tego jeszcze sprzedaje mondeo

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.http://otomoto.pl/ford-mondeo-st220-super-stan-C18578390.html

[jedros1]

2003 rok i po FL ????? 

[lukasz3112]

chyba łukasz sie obraził i do tego jeszcze sprzedaje mondeo

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.http://otomoto.pl/ford-mondeo-st220-super-stan-C18578390.html

a na co miałem się obrażać niech sobie inni myślą co chcą. Ja wiem swoje i tyle.

No kolego do 2003r jezeli wiesz yły Mondki z 5cio biegową skrzynią i starą deską.
Ten jest z 6cio biegową skrzynią i już nowszą deską.
Inne także yły lampy tylne w tych mondkach.

[wojoo]

pod koniec 2003 r mondeo juz przeszło Fl wilhelmski tez ma po fl a produkcja jest pod koniec 2003r

[eng]

Nie pod koniec roku tylko w lipcu 2003 roku były już auta po lifcie.  Łukasz czemu sprzedajesz?