Mondeo 2.5T - dziwna sprawa po wymianie świec

m2z1, 25.01.2019, 22:17 « poprzedni - następny »

m2z1

Witajcie,

niedawno zakupiłem mondeo mk4 2.5t. Silnik nieco przerywał, więc wymieniłem świece na BOSCH FR7NI33.
Po wymianie wielkiej poprawy nie było więc kolejna diagnoza to cewki.

Zanim zabrałem się do cewek, auto po dniu zaczęło chodzić na 4 cylindry.
Wyrzuciło check, błąd 2 cylindra. Długo grzebaliśmy z kumplem, zamienialiśmy cewki itp., i dalej wywalał 2 cylinder. Wsadziliśmy starą świecę ORI FORD, o dziwo pracuje lepiej. Wyrzucił kolejnie błąd 4 cylindra. Idąc za ciosem, wsadzamy w 4 też starą świeczkę. Auto na 3 nowych BOSCH i 2 ORI starych chodzi idealnie i już nie wyrzuca błedów.

Czy może być to wada świec? Czy ten bosch to był zły wybór? Jeśli tak to jakie świece polecacie? Miał ktoś podobny przypadek? Pozdr!

RobLBN

Ja latam na tych świecach bosha i nie mam problemow. Świece dobrze dobrane do silnika.

m2z1

Auto nadal przerywa przy obciążeniu.
Sprawdziłem oporność cewek i wynosi ok. 0,90. Nowa cewka NGK ma  1,25. Czy ta różnica wystarczy do stwierdzenia, że cewki są padnięte?