MAGowa Smerfetka - Kuga Mk2 ST-Line 1,5 EcoBoost

[MAG]

Tak jak wspominałem w wątku o Smokusie, musiałem na szybko kupić drugie auto.
Od dłuższego czasu kombinowałem z pomysłem na drugie auto, ale myślałem raczej o czymś w okolicach 5-7 lat. Brałem pod uwage kilka opcji, w tym Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.m.in. Focusa Mk3 (1,6EB albo 2,0TDCI), Mondeo Mk4 kombi (2,0EB lub 2,2TDCI) albo nawet Fiestę ST Mk7.

Po przeanalizowaniu sytuacji podjęliśmy decyzję, że jednak trudno, musimy wziąć kredyt i kupić coś, co pozwoli nam bezstresowo i bezinwestycyjnie pojeździć rok, może dwa i wtedy myśleć dalej.

Po podjęciu tej decyzji sprawy poszły błyskawicznie. W poniedziałek 16-ego grudnia znalazłem w ogłoszeniach ciemno szarą Kugę z kwietnia 2017, silnik 1,5 EcoBoost 150KM FWD stojącą w salonie w miejscowości gdzie pracuje moja żona. Telefonicznie potwierdziłem u sprzedawcy, że w razie gdybysmy się zdecydowali, to bezproblemowo dostaniemy u nich kredyt na te auto - 15 minut po skończonej rozmowie mieliśmy oficjalne potwierdzenie przyznania kredytu  .

We wtorek po pracy żona miała podjechać do nich i przejechać się autem, ale o godzinie 11:20 pojawiło sie w necie inne ogłoszenie, które było dużo ciekawsze 
Produkcja październik 2018, rejestracja listopad 2018, przebieg niecałe 70tkm (o 20 tys mniej niż ta szara), dużo lepiej wyposażona i praktycznie w niemal identycznej cenie. O godzinie 12-tej miałem już ten samochód zarezerwowany, łącznie z potwierdzeniem że kredyt jest zaakceptowany 
Kilka minut później dostałem mms'a ze zdjęciem auta z kartką "Sprzedany" za szybą   

We środę popołudniu wybrałem się do Oskarshamn (260km od domu) na obejrzenie auta i jazde próbną, po czym dogadałem cenę i uzgodniłem że przyjadę z żoną po odbiór auta następnego dnia. W czwartek rano załatwiłem przez telefon sprawę ubezpieczenia i o 16-tej pojawiliśmy się w salonie gdzie mniej więcej po godzinie z małym haczykiem wyjechaliśmy autem już na nas zarejestrowanym 

Pierwsze 150km autem zrobiła żona i była zachwycona. Zostawiliśmy na parkingu pod promem w Karskronie Tucsona, którego ojciec mi pożyczył po awarii Smokusa w trakcie listopadowego pobytu w Polsce ojciec, po czym wróciliśmy do domu już tylko samą Kugą, ze mną za kierownicą.
W sobotę wieczorem byliśmy znowu w Karlskronie, zabralismy Tucsona z parkingu i oboma autami wjechaliśmy na prom do Gdyni.

Trochę więcej o samym aucie.
Kuga Mk2 FL, ST-Line 1,5 EcoBoost 150KM FWD, niebieskawy metalik.
Z ciekawszego wyposażenia:
- xenony z doświetlaniem zakretów i automatycznymi światłami drogowymi - to był warunek twardy przy szukaniu auta
- SYNC 3 z navi i kamera cofania, Android Auto, tempomat itp
- systemy wspomagania kierowcy, w tym awaryjne hamowanie, utrzymanie pasa ruchu, autonomiczne parkowanie i takie tam
- ciemna tapicerka z czerwonymi przeszyciami (pół skóra), czarna podsufitka
- na lato alu 18-tki, na zimę alu 17-tki
- elektrycznie wysuwany hak holowniczy.

Tak auto wyglądało w salonie:


Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.

Konsekwencją takiego a nie innego wyboru auta jest to, że niestety ale nie moge sobie pozwolić na zatrzymanie Smokusa, którego trzeba będzie sprzedac jak tylko zostanie przywrócony do pełnej sprawności...

Oczywiście nie mam zamiaru sprzedawać go za bezcen i na dodatek, poniewaz kółka pasują do Smerfetki, to od razu po przyjeździe do Gdańska nastapiła taka zmiana ...


Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.

[MAG]

Po założeniu Smokusowych 19-tek nagle jazda stała się zdecydowanie ciekawsza i bardziej mi pasująca. Auto nie przechyla się za bardzo i na zakrętach jedzie tylko odrobinę gorzej niż Smokus.

Świąteczna trasa z Gdańska do Warszawy, a nastepnie w okolice Giżycka i powrót do Gdańska potwierdziły że duże koła nie wpływają w znaczącym stopniu na ubytek komfortu, ale zapewniają duuuuuuuużo lepsze prowadzenie. No i nie wspomnę nawet o różnicy w prezencji auta 

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.

Po drugie, trasa ta pokazała, że zdecydowanie standardowe 150KM w tym aucie to nie jest dla mnie ... Natychmiast po powrocie do domu rozmawiałem z kilkoma tunerami i dogadałem zrobienie nowej mapy.

Usługa była przeprowadzona we środę 29-grudnia na hamowni MotoComp Trójmiasto, a sam program pisany był przez Grzegorza z TuneFORCE z którym MotoComp współpracuje przy zabawie z Fordami.

Efekt końcowy 200KM i 313Nm, czyli przyrosty rzędu 40KM i 60Nm w stosunku do zmierzonej serii (161KM i 256Nm)

W trakcie strojenia było nawet obcinanie momentu obrotowego, bo przy pierwszej próbie wychodziło powyżej 340 Nm i 207 kucy, ale stwierdzili że uderzenie momentem z dołu było za mocne i nie będzie to zbytnio zdrowe dla układu przeniesienia napędu...

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.

[MAG]

Po chipsie jeździ sie o niebo lepiej, nawet pomimo tego że obecne warunki drogowe nie dają mozliwości bezpiecznego testowania auta.

Poniewaz tak jak wspomniałem wcześniej, te auto ma być pojazdem bezinwestycyjnym planowanym na stosunkowo krótki czas, to nie będzie tutaj długiej listy modów. Poza chipsem i założeniem kół od Smokusa będą tylko drobnostki, typu większe końcówki wydechu, może przyciemnienie folią tylnych lamp i wymiana zwykłych żarówek na ledowe odpowiedniki.

I chociaż korciłoby mnie wsadzenie tu Eibacha, wiekszach hamulców, hybrydy itp, to zdecydowanie te auto ma służyć rok, max dwa i będę chciał je wymienić albo na wersję 2,0 EcoBoost albo na coś innego, typu Edge albo S-Max Mk2 2,0 EcoBoost albo BiTDCI.
Eeeewentualnie pojawi się coś drugiego, mniejszego i z potencjałem na większa zabawę.

[MAG]

Minęły 2 miesiące i 10 dni od zakupu i stuknęło w tym czasie 5.000 km zrobionych Smerfetką. Mniej więcej połowa z tego zrobiona już po chipsie. Spalanie średnie od tego czasu to 8,7 na setkę. Większość to krótkie jazdy po mieście, ale było też kilka wyjazdów, no bo skądś te kilometry sie wzieły.
Tak btw, pierwsze 4 tys km stuknęło przez pierwszy miesiąc od zakupu auta, a kolejne 6 tygodni to łącznie zaledwie ok 1.100-1.200km.
I zapewne do lata, poza planowanymi dwoma, trzema krótszymi wyjazdami, za dużo dziać się nie będzie ani z przebiegiem, ani z samym autem.
Noooo, poza tym, że chyba wylądują na nim 20-tki ze Smokusa, który z kolei będzie jeździć na 19-tkach...

W czerwcu Kuga powinna na chwilę zawitać do Polski i być może w trakcie tego pobytu pokuszę się o montaż jakichś fajniejszych końcówek wydechu. Coś tam nawet mam już upatrzone ... 

[MAG]

Mała aktualizacja, bo trochę czasu już minęło ...

Od zakupu stuknęło nam już łącznie 10 tys km przejechane tym autem, a jako że Kuga zjechała do Polski na lato, więc od razu wykorzystałem tę okazje żeby poprawić jej hamowniki.
Standardowo z przodu są tam malutkie zaciski i tarcze o średnicy 300mm. Jako że tarcze miały brzydki rant, a klocki wyglądały, że mogą nie dojechać do zimy, to zdecydowałem się zakup wiekszych zacisków z Focusa Mk3 ST pod tarcze 320mm. Wpadły do auta tarcze Zimmermann i klocki HawkPerformance, a zaciski zostały oczywiście przy okazji polakierowane na tradycyjny dla mnie czerwony kolor 

Uwieńczeniem roboty była zmiana końcówek wydechu na takie które widać, oraz nowe podkładki pod tablice, bo denerwowały mnie salonowe od sprzedawcy VW, gdzie kupiliśmy Smerfetkę.

Na 99% jest to koniec wszelkich nieserwisowych robót w tym aucie, bo najpóźniej na wiosnę przyszłego roku chce je sprzedać i kupić coś większego i seryjnie mocniejszego. Najbardziej chodzi mi po głowie S-Max Mk2 w jedynie słusznym 2,0 EcoBoost, albo idąc "po bandzie", ściągnięcie ze Stanów Edga Sport 2,7V6 EcoBoost 

Pare fotek Smerfetki - te pod stadionem jeszcze przed wymianą końcówek wydechu ...

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.

[T]

Autko ma niewątpliwie swój urok!