Ford Connect Tourneo 1.8TDCi

[Cobretti]

a moze chcesz zobaczyć co ja Niemcowi ??



« Dodane: 01.04.2011, 23:20 »

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.

[Cobretti]

no to tak....
godzina 7:30 - oddałem autko do Niemieckiego ASO
godzina - "chwilę po 8" dostaję od Szefa .. transita długiego i wysokiego
godzina 11 - tel. z ASO "auto gotowe"

ja nadal śmigam transitem... w sumie typowy dostawczak z dużą ilością schowków....
nie wiem co pod maską klekotało ale skrzynia 6 ... fajna bo na 4 już od ok 1500obr. ok 60kmh można spokojnie deptać ....
obsługa auta intuicyjna...

wysoka pozycja za kierownicą i patrzę prawie przez 1/3 górnej części szyby czyli w przypadku paska przeciwsłonecznego... okulary zbędne .. gorzej pewnie w nocy by było
co mnie "trafiło" to... lepiej grające głośniki niż w Conekcie zwłaszcza w basie
drugi "wkurz" to.. "co zrobić z lewą nogą podczas jazdy ??"
oprzeć o nadkole to mocno nie wygodna pozycja nogi (duży kąt ugięcia)... postawić gdzieś na podłodze w okolicy sprzęgła... po mieście ok.. na trasie.. nie wiem
fajna "sprawa" to wychodzenie przez... prawe drzwi pasażera prosto na chodnik...
na kogo ćwoki trąbią jak tam nikogo nie ma ? ?

godzina 16 - oddaję tranzola

godzina 17 - odbieram conka
Pan stwierdza spalenie żarówki mijania .. no kurna co za pech

zaglądam pod maskę i... intecooler czysty aczkolwiek widzę, ze na obudowie jeszcze ślady po oleju (będzie trzeba to ładnie wytrzeć)
druga sprawa to nowa pokrywa zaworów (czyżby zintegrowana z czujnikiem ?? )
ale za to ładnie wygląda

17:10 - jadę do domu... na moje odczucie.. jakoś lepiej się zbiera....
zobaczymy co dalej w eksploatacji

Przegląd na 50.000km kosztuje ok 400E .... jakieś 100E więcej niz w PL ...
przemyślę temat...

godzina 18 - postanowiłem napisać i wysłać maila do ASO GERMAZ WROCŁAW (główna siedziba Germaza) z podziękowaniem za troskliwą opiekę nad Klientem i jego nowym nabytkiem

[T]

Masz foto tego transita?

[Cobretti]

tak.. postaram sie wrzucić

a dzisiaj o 9:20 zadzwonił do mnie Pan Kierownik ASO z Zielonej Góry i.... po krótkiej rozmowie ... zaprosił mnie na rozmowę do siebie bo jak stwierdził on takiej sytuacji nie zostawi bez rozwiązania....

dlatego bardzo chetnie pojadę w nast. piątek do Niego...
w planie mam wyduszenie w ramach zadosć uczynienia przegląd na 50.000km za friko  (opcjonalnie za pół ceny) ...

no i zobaczymy jakie będą jego propozycje...

« Dodane: 13.04.2011, 20:52 »

a to mój poniedziałkowy dostawczak

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.

[T]

Fajny.

[Cobretti]

prawdopodobnie była to wersja 140KM

[Cobretti]

pająki odkurzone

no to 3 godzinki dziubania (aż dziw ze tyle) i....

CB radio jeżdżące przez rok czasu tu:
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.

trafiło tu:
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.

"gruszka" wisi do zdjęcia tylko a na razie leży na półce....
zobaczymy jak użytkowanie wyjdzie w praktyce

zasilanie "poszło" za półką (pod podsufitką) do lewego słupka i przez słupek w dół ...
wtyczka zapalniczki wyszła pod kolumną kierownicy do trójnika zapalniczkowego
na przeglądzie poproszę ich żeby podpięli mi to "na krótko"

a tu kilka fotek "montażowych"

tzw. uniwersalny uchwyt do CB zamontowany od góry na półce:
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.

oraz druga jego część od dołu:
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.

i przymiarka radia:
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.

antena trafiła w lewy tylny "narożnik" (poprzednio była z prawej strony nad pasażerem)
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.

a kabel "poszedł" pod tapicerką dachu aż do przodu i schowany za półką podłączony do CB
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.

w efekcie końcowym... spod fotela pasażera znikły kable

[Cobretti]

no to wyprawę czas zacząć....
znaczy dopiero w piątek zaczniemy 29.07 i wrócimy 6.08...
planowana trasa przejazdu -> CZ - A - SLO - CR - SLO - A - D
samej trasy tam i z powrotem ok 2700km + to co się nakręci na miejscu

do usłyszenia po powrocie...
przez kolejny tydzień (od 7.0 będzie u mnie moja Rodzinka więc na forum wejdę dopiero ... 15.08

odpoczniecie od spamu

pozdrówka dla wszystkich

[T]

Miłych wakacji.

[weksla]

Dokładnie szerokiej drogi, ja zrobiłem ponad 3200km przez ostatnie 10 dni:D

[Cobretti]

no to wrócili (ponad tydzień temu )

W tym roku urlop spędziliśmy poza granicami naszego kraju.
Po analizie kosztów, atrakcyjności itp itd spośród Danii, Francji i Chorwacji... najkorzystniej wypadła ta ostatnia ze względu na gwarantowaną pogodę

Nasza baza mieściła się w miejscowości Mastrinka na wyspie położonej przy Trogirze.
wg nawigacji odległość ok 1240km mieliśmy pokonać w 14 godzin...
do tego doliczając postoje "dołożyłem" do całkowitego czasu jeszcze 2 godziny czyli sumarycznie 16 godzin...
nie tak źle

Wyjechaliśmy o 18 w piątek... czyli na miejscu powinniśmy być ok 10 rano w sobotę...
Trasa zaplanowana była następująco:
Nowa Sól -> Czechy (przejście w Lubawce) -> Austria -> Słowenia -> Chorwacja
Zaraz za przejściem granicznym w Lubawce w pierwszym sklepie zaopatrzyliśmy się w winietku za 10Euro (na 10 dni)...
Sumarycznie licząc od Nowej Soli do autostrady w Czechach zrobiliśmy ok 350km po drogach lokalnych... biorąc pod uwagę ukształtowanie trenu oraz częste - gęste - rozmieszczenie terenów zabudowanych prędkość podróżna w CZ nie przekraczała nawet zalecanych 90kmh...
za to na autostradzie przy przepisowych 130kmh gdzie mój nożny tempomat "zblokował się" na 120 - 125kmh dotarliśmy do... granicy z Austrią gdzie zaopatrzony w kolejną winietkę na 10 dni pomknęliśmy dalej w kierunku Słowenii....
ok 20km przed granicą w niezłej kolejce do dystrybutora zatankowaliśmy się do pełna.... w cenie czysto urlopowej bo ok 1,5Euro/litr ON - spalanie 6.4....
no i zakupiliśmy "złodziejską" winietę za całe 30E na... 30dni
praktycznie o świcie przejechaliśmy przez Słowenię zmieniając przymusowo trasę na "lokalną" aby urwać się z korka, który wg info na CB nie był wcale taki skromny ani pod względem długości ani czasowym... oczywiście był to już korek przed graniczny z Chorwacją... bo cała Europa Zachodnia i Środkowa zwaliła ię w jednym czasie w to miejsce

za to pozwiedzaliśmy pejzażyk Słoweński i przekraczając granicę "gdzieś tam" wjechaliśmy na teren Chorwacji...

niestety do Zagrebia dojechać musieliśmy więc i tak nas nie ominął inny korek do bramek na autostrady.... a następnie "zrywami" do przodu pognaliśmy w kierunku Splitu/Rijeki...
pisze zrywami bo co jakiś czas jednak się korkowało....
policija na motorach ganiała tam i z powrotem rozpędzając (dosłownie) korek rękami nakazując nam po prostu jechać a nie stać bez powodu...
krajobraz i fakt bycia coraz bliżej celu wynagradzały stanie w korkach...
sumarycznie w korkach straciliśmy ok 6 godzin w sumie
za to pobyt rewelacja...

Zaraz po przyjeździe gospodarze ugościli nas owocami i piciem...
ogólnie gospodarze bardzo mili i życzliwi... w trakcie pobytu ugościli nas jeszcze grillowaną baraniną jak i w przed dzień wyjazdu również zaprosili na poczęstunek wieczorkiem....

Dzień mijał na byczeniu się na plaży i w wodzie a wieczorkiem organizowaliśmy wypady "zwiadowcze" a to do Trogir na "zielony" rynek zaopatrzyć się w owoce i jakąś "inną" kolacyjkę a to statkiem do Splitu...
nudy tam nie było...

Powracamy tam za rok ale:
1. chyba najsensowniej jest pojechać tam i wrócić w tzw. tygodniu a nie w weekend kiedy to wszyscy jadą
2. może zaplanować trasę lokalną - może ciut dłuższą ale za to przejezdną....

poniżej trochę fotek

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link. Fotry

aktualnie mam Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.58.xxx km i przednie klocki do wymiany...
wymiana w sobotę - klocki ATE

[weksla]

Pozazdrościć wczasów, chodź ja też byłem w Chorwacji w tymże roku:D
Przepiękny kraj, jechałem przez Słowacje---Austrie (złodziejską)Słowenie i Chorwacje. Czas podróży 13,5h. Tyle że ja w korkach nei stałem:D

[Cobretti]

to o tyle szybciej byłeś
jechałeś w tygodniu czy na weekend ??

[weksla]

wyjazd w niedzielę o 5 po południu z olkusza:D

[Cobretti]

n o to po kolejnej gwarancyjnej czyli... wymiana łożyska przedniego lewego...
przebieg na dziś 60.500km