A co byście powiedzieli na ITB w V6?
Można by teoretycznie wykorzystać do tego LIM, trzeba by "tylko" rozwiercić kanały primary i wpasować tam podobne przepustniczki jak w secondaries no i zrobić uchwyt linki gazu. Do tego jakiś airbox, żeby nie pozbywać się przepływki. Z kolei przepływkę można dać 90 czy 95 mm z jakiegoś amerykańskiego pick-upa Forda. Na koniec strojenie.
Najbardziej obawiam się produkcji tego airboksa/kolektora. Ktoś potrafi to w Polsce zrobić na tyle sensownie, żeby nie było ryzyka nierównego napełniania poszczególnych cylindrów?
Tak to sobie wyobrażam:
(http://tomasz.warszawa.pl/pub/duratec_itb.jpg)
Nikt nie ma zdania? ;)
Trochę hardcore, dlatego pewnie wszystkich zatkało :)
Nie wiem czy zapomniałeś, czy po prostu nie wspomniałeś o krokowcu, który też trzeba jakoś tutaj umieścić, oraz o odmach itp. - to nie jest wielki problem, ale trzeba mieć na uwadze.
Jest pewność, że przepływomierza większego można użyć z naszymi ECU? Może wystarczy strojenie?
Według mnie bardziej opłacalnym krokiem, byłoby profesjonalne polerowanie wnętrza UIMa ST200 - robi się to specjalnymi kamyczkami polerskimi i różnoraką chemią, tylko ciężko taki zakład również znaleźć.
Daję + za inwencję i obrazowy rysunek ;)
Cytat: KLUSEK w 22.07.2011, 09:54Nie wiem czy zapomniałeś, czy po prostu nie wspomniałeś o krokowcu, który też trzeba jakoś tutaj umieścić, oraz o odmach itp. - to nie jest wielki problem, ale trzeba mieć na uwadze.
Zapomnieć, nie zapomniałem, ale to jest niestety główny problem tego projektu, bo jak wiadomo bocznikowy powinien być gdzieś pomiędzy przepustnicą (przepustnicami) a wtryskiwaczami. Trzeba by pewnie przerabiać LIM lub w ogóle z bocznikowego zrezygnować i wolne obroty ustawić na sztywno... co też jest problemem, bo trzeba by opracować jakąś metodę kalibrację każdej przepustniczki z osobna (lub przynajmniej po jednej dla każdego cylindra).
Cytat: KLUSEK w 22.07.2011, 09:54Jest pewność, że przepływomierza większego można użyć z naszymi ECU? Może wystarczy strojenie?
Można, a dlaczego nie? Stroić oczywiście trzeba. W mk3 i tak jest lepiej, bo przepływka jest trochę większa. Tzn. zewnętrznie jest zbliżona, ale "konstrukcja" sensora zajmuje 2-3x mniej miejsca niż w mk2.
Cytat: KLUSEK w 22.07.2011, 09:54Według mnie bardziej opłacalnym krokiem, byłoby profesjonalne polerowanie wnętrza UIMa ST200 - robi się to specjalnymi kamyczkami polerskimi i różnoraką chemią, tylko ciężko taki zakład również znaleźć.
Rozważam takie rozwiązanie, ale problem jest właśnie ze znalezieniem wykonawcy. Z tego co czytałem dość skuteczną metodą jest tzw. "szkiełkowanie". Trudno jednak powiedzieć ile taka operacja da, bo UIM ST200 jest fabrycznie podwójnie honowany, więc już w serii jest dość gładki.
Kolejna kwestia to LIM, który też jest sporą restrykcją. Myślałem o rozwierceniu kanałów do uszczelki (czyli gdzieś do 35 mm) i wstawieniu płaskiej ośki. Tylko kto mi zrobi taką ośkę? ;)
Następna sprawa to przepustnica. Tutaj już nie ma problemu, bo pojawiły się na ebayu dość tanie przepustnice 75 mm (http://cgi.ebay.com/ebaymotors/96-04-MUSTANG-4-6L-75mm-Throttle-Body-GT-V8-Starion-_W0QQcmdZViewItemQQhashZitem58889a487bQQitemZ380248934523QQptZMotorsQ5fCarQ5fTruckQ5fPartsQ5fAccessories) i chyba taką w przyszłym tygodniu zamówię. Oczywiście będzie trzeba rozwierać wejście do kolektora, ale wielki problem to nie jest.
Do tego to o czym wspomniałem, czyli 90 mm z Lightninga.
No, a na koniec trzeba by dać jakiś duży stożek, bo airbox ST220 raczej nie byłby optymalnym rozwiązaniem w takim dolocie. Myślę o czymś takim (http://filtry.simota.home.pl/filtry/index.php?page=shop.product_details&flypage=flypage.tpl&product_id=397&category_id=1&option=com_virtuemart&Itemid=1), tylko ten ma za małą średnicę montażową. :/
Może faktycznie ta droga jest bardziej sensowna. Efekty będą oczywiście mniejsze, ale dużo łatwiej (i taniej) to wszystko zrobić i jest pewność, że będzie to działać jak należy.
Z tego co się doczytałem kiedyś, to kolektory SVT/ST200 są obrabiane dokładnie w procesie Abrasive Flow Machining (http://en.wikipedia.org/wiki/Abrasive_flow_machining) (tak dla ciekawostki) ;)
http://www.youtube.com/watch?v=JMygwSIqrN0
Dodam jeszcze, że w pierwszych Contourach SVT była wersja pojedynczo honowana, a w późniejszych (i CHYBA wszystkich ST200) — podwójnie. Można je rozpoznać po numerach.
PS. Amerykanie używają raczej określenia "extrude honing" (wspomnianego w artykule do którego link podałeś).
a może tak jak jest w Alfe ? tam masz jedną główną rurę i od niej idą pojedynczo do garów. Na jednej róże też łatwiej jest zamontować krokowca i zastanawiam się czy nie lepiej robić coś na wzór st220 tzn jedna rura dla dwóch dolotów (krótki i długi tzn przed i po otwarciu IMRC)
Cytat: nokitel w 25.07.2011, 19:55a może tak jak jest w Alfe ? tam masz jedną główną rurę i od niej idą pojedynczo do garów.
Niestety zrobienie dobrego kolektora do N/A "na oko" jest praktycznie niemożliwe...
Cytat: nokitel w 25.07.2011, 19:55zastanawiam się czy nie lepiej robić coś na wzór st220 tzn jedna rura dla dwóch dolotów (krótki i długi tzn przed i po otwarciu IMRC)
W sumie nie trzeba robić, bo przecież kolektory ST220 są bardzo tanie. Ale to trochę psuje ideę IMRC. No i nie wiem, czy do kolektora ST220 da się sensownie zamontować przepustnicę 75 mm.