Odpukać, ale autko nie chce się zepsuć.
Do tego S-Max jeździ wyśmienicie - nie mogę się nacieszyć prowadzeniem w zakrętach, przypominającym mi wersję ST (pisałem o tym w poście Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.#23).
Jest to naprawdę spory postęp względem mk1 i cieszę się, że zdecydowałem się na mk2 (mimo, że początkowo planowałem mk1 polift).


Dziennik:

22.09.2018 roku
129.132 km
- wymiana oleju Liqui Moly 4100 Top Tec 5W40 (ponownie ten sam)
- dodatek Liqui Moly Ceratec (też ponownie)
- filtr oleju (niestety nie pamiętam jaki)

21.11.2018 roku
132.718 km
"Powrót do brzydkości II", czyli
- wymiana kół na zimowe 17"


Na letnich oponach zrobiłem około 16.500 km i przednie są już dosyć mocno zajechane. No jednak intensywne korzystanie z 200 KM i 440 Nm momentu obrotowego robi swoje. Takie parametry silnika przy przednim napędzie starają się zerwać bieżnik opon i nie ma co się dziwić przyśpieszonej degradacji
Ale ileż radości dało mi to zjadanie opon w wyścigach z innymi samochodami, które były zaskoczone i odejściem i sposobem trzymania się w zakrętach! Nie żałuję zajechania opon. Serio.

S-Max mk2 na wadze!

W samochodzie było około 20 kg nadplanowego bagażu. To nadal dawałoby masę około 1920 kg.
Moim zdaniem to dużo i spodziewałem się niższego wyniku.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.

S-Max jeździ aż miło i nic się nie psuje. Zmieniam mu tylko elementy eksploatacyjne, jak np. hamulce czy po prostu olej silnikowy, który staram się wymieniać co 15.000 km z uwagi na podniesioną moc i tym samym większe obciążenie silnika. Do tego co 60.000 km olej w skrzyni Power Shift.

Na początku wakacji, czyli już niedługo, postaram się naprawić kruszącą się gąbkę fotela kierowcy - tapicer powiedział, że to wina metalowego pręta w siedzisku, który ma za zadanie utrzymywać podniesione boczki siedziska, ale jednocześnie przecina wręcz i niszczy gąbkę.
Do poprawy u tapicera będzie też kierownica, bo już przy niecałych 170.000 km przebiegu wygląda jak pogryziona. Nowa skóra na kierownicy pogrubi od razu wieniec kierownicy, bo taki efekt chcę uzyskać. Obecna oryginalna kierownica jest dla mnie za cienka.


A z ciekawostek - w Gorzowie mogę cały czas spotkać swojego wcześniejszego S-Maxa mk1, który ciągle ma moje tablice indywidualne

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.

Tutaj był tak zaparkowany jakby był na sprzedaż, albo czekał w kolejce do mechanika, bo to było blisko warsztatów.

Seba. Masz program zrobiony na ile Nm w tym Smaxie? Jak skrzynia Powershift? Bo slyszalem ze ona max moze przenosic 450Nm wiec boje się chipowac moj nowy nabytek. Pytam Cie jako długotrwałego uzytkownika.

Cofnij się do posta Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.#43 bo tam masz moje wykresy przed i po chiptuningu.
Parametry wskazują, że ustawiono to na 442 Nm maksymalnego momentu obrotowego.

Z innych źródeł dowiedziałem się, że ten PowerShift montowany w 2.0 TDCi 150 lub 180 KM jest identyczny, jak PowerShift w wersji biturbo 2.0 TDCi o mocy 210 KM - moment obrotowy fabrycznie jest ustawiony na 450 Nm, zatem takie przeciążenia rzeczywiście nie powinny robić wrażenia na tej skrzyni.
U mnie nic się nie dzieje, a podczas każdej jazdy daję gaz do dechy po rozgrzaniu, a opony 255 mocno kleją do asfaltu, więc napęd jest w pełni obciążony.

Po wykresach GCS oraz TuneForce widzę, że praktycznie każdego TDCi robią na 450-460 Nm. Jest tych wykresów sporo, więc należy przypuszczać, że auta nie wracają na reklamacje

Heko na FCP napisał, że w swoim Fordzie Edge ma nawet 520 Nm, ale wówczas skrzynia wpada już w wibracje. Stwierdził, że skrzynia dopiero powyżej 500 Nm zaczyna "piszczeć" - Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.link
To też pokazuje, że okolice 450-460 Nm powinny być dobrze znoszone przez dwusprzęgłówkę.

No własnie. A u mnie biturbo fabryczne 450Nm. Wiec nie wiem czy gra warta świeczki.