cześć,
muszę w Fieście ST150 wymienić silnik. Używka kosztuje 3-4 tysie. Jednak słyszałem, że ten z Mondeo 2.0 mk3 to to samo (chodzi o goły słupek). Używka z Mondeo to minimum 2x mniejsza kasa. Ktoś ma wiedzę na ten temat?
pozdrawiam
Tomek
Z tego co wiem, short block 2-litrowego Durateca-HE z Fiesty ST150 jest identyczny w Mondeo, Focusie, C-Maxie i w Galaxy. Różnice dotyczą osprzętu, który Fiesta ST ma najlepszy.
Też tak słyszałem i pewnie jest to prawda, bo Mondeo mk3 2.0 i Fiestę ST różni raptem 5 KM, a różnice w osprzęcie są ewidentne.
PS Fiesta ST ma, zdaje się, dość brzydką zwężkę w wydechu, której usuniecie daje widoczny przyrost za grosze. :>
dzięki wielkie za podpowiedzi, w sumie głowica jest OK, więc będe szukał tylko kompletnego bloku, a to jeszcze mniejsza kasa.
Cytat: Tomasz w 24.10.2014, 01:03PS Fiesta ST ma, zdaje się, dość brzydką zwężkę w wydechu, której usuniecie daje widoczny przyrost za grosze. :>
o którą część wydechu Ci chodzi, bo jeśli o kolektor to i owszem jest mocno restrykcyjny, ale wymiana na lepszy to minimum 1000 pln, a tego groszami bym nie nazwał
Niestety nie pamiętam, ale była dyskusja o tym tu na forum. To był stosunkowo krótki odcinek, gdzieś z przodu, chyba w okolicach katalizatora.
a to spokojnie, za kolektorem mam downpipe Millteka, a za nim totalny przelot jedynie z przelotowym tłumikiem końcowym. Po mieście nie jeżdżę powyżej 3500 obrotów, bo niebiescy panowie od razu by mnie zatrzymali. No ale to fiesta do zabawy, a nie do jeżdżenia po mieście (((:
Tak w ogóle, to jeśli blok i tak jest do wymiany, najlepiej od razu zalatwić 2.3 l. Z tego powstaje naprawdę szybki samochód.
wow! W OGÓLE nie brałem tego pod uwagę, ale rzeczywiście szybkie googlanie i widzę, że taki mod jest realny. Masz może jakieś konkretne linki, dzięki którym mógłbym dogłębniej zbadać temat.
Niestety już nie mam, interesowałem się tym jakieś 3-4 lata temu. Wtedy w pumaspeed (UK) mieli na sprzedaż taki blok razem z kolektorem 4-2-1, specjalnym dolotem i kilkoma innymi dodatkami. Dawalo to 240 KM i przepiękny moment obrotowy. Kosztowała ta impreaza niemało bo coś 2500 funtów, ale efekt był niesamowity. Była też opcja odkupienia oryginalnego bloku, wtedy cena zaczynała wyglądać realnie. Teraz ponoć najłatwiej i najtaniej jest taki blok ściągnąć ze Stanów. Życzę powodzenia, bardzo chciałbym zobaczyć tak zrobioną Fiestę.
kompletny blok wygooglałem za 900 pln. Znalazłem też ten na pumaspeed za 1600 funtów (((: Wszedłbym w tego moda, ale boje się kwiatków po złożeniu go z głowicą od ST. Muszę przeczesać internet.
2.3 w Fieście...
To byłby niezły potworek!
Też trzymam kciuki.
dzięki, ale niestety bloku 2.3 nie będzie. Do wystrojenia na oryginalnym ECU praktycznie nie możliwe. Mod fajny, ale za bardzo kosztowny.
Możesz tego w ogóle nie stroić. ECU w Fieście ST150 jest na tyle elastyczne, że szybko radzi sobie z większą o 15% pojemnością. To nie jest teoria, czytałem na jakimś angielskim forum o skuteczności tego rozwiązania. Jeśli jak pisaleś możesz załatwić słupek za 900 zł, to ja bym się nie zastanawiał. Co najwyżej warto byłoby zapytać specjalistów z pumaspeed na co należy zwrócić uwagę przy montażu głowicy do nowego bloku.
do późnej nocy i całe rano grzebałem w tym temacie, niestety regularnie pojawiało się info o ECU, co więcej pumaspeed otwarcie o tym pisze http://www.fastfordmag.co.uk/files/old/FAF242mod.pdf w oknie ENGINE SWAP
Piszą tylko, że "mapping will be a nightmare", ale nikt jawnie nie każe tego robić. Oczywiście na pewno warto po swapie zrobić fine tuning, ale może Heko miał już do czynienia z tym sterownikiem? Dla mnie ważniejsze wydaje się znalezienie odpowiednich uszczelek pod głowicę. To trochę tak, jak ze swapem Durateca V6 2.5 -> 3.0. Można nic nie robić i silnik po kilku przejechanych km pracuje bardzo dobrze. Wiem, bo sam tak zrobiłem.
W Mondeo mk3 2.0 nie ma przepływki i -- jeśli w ST150 jest tak samo -- adaptacja może nie być tak dobra jak w przypadku aut z przepływką.
Short block 2.3 różni się tylko wysokością od 2.0 (11 mm), więc nie do końca łapie dlaczego miałby być jakiś problem z uszczelką. Zresztą potwierdza to np. to http://pumabuild.com/pumacat/product_info.php?cPath=7_129_130_468&products_id=1054
Bardziej niż uszczelką trzeba się "martwić" długością łańcuchów i pasków oraz kół zębatych, ale to do ogarnięcia za parę stówek http://pumabuild.com/pumacat/index.php?cPath=7_129_130_468
Powiem tak blok kompletny mogę mieć, wiem co przełożyć z osprzętu z ST, a co z 2.3 i tu jest looz. Najbardziej powstrzymuje mnie temat ECU, druga sprawa to dystans między silnikiem, a skrzynią - ktoś (forum brytyjskie) napisał, że trzeba tam coś wsadzić ))):
« Dodane: 27.10.2014, 00:31 »Cytat: Tomasz w 27.10.2014, 00:18
W Mondeo mk3 2.0 nie ma przepływki i — jeśli w ST150 jest tak samo — adaptacja może nie być tak dobra jak w przypadku aut z przepływką.
W ST150 jest dokładnie tak samo jak w mondeo - nie ma przepływki.
Brak przepływki to istotnie problem, ale można go obejść dając o 15% większe wtryskiwacze, co tak czy inaczej miałoby sens w przypadku zmiany 2.0 -> 2.3
Nie pisałem, że uszczelka to problem, ale że trzeba się dowiedzieć, czy nie jest. Z tego co napisałeś wynika, że faktycznie problemu nie ma. Zaskakująca jest natomiast sprawa dystansu między silnikiem a skrzynią, i nie do końca rozumiem skąd miałby się wziąć luz. Widziałeś jakieś rysunki, które to przedstawiają?
końcowo udało się ustalić czy słupki sa takie same?
gołe są takie same
to info może się przydać :) w mojej silnik jeszcze ok ale nigdy nic nie wiadomo ;) szczególnie że chciałbym wykszesać z tego silnika jeszcze parę koni więcej ;)
wie ktoś może czy pokrywy zaworów są takie same w mondeo i fieście? 1,8 i 2,0 maja takie same pokrywy?
Nie wiem czy są takie same, za to jest duża szansa, że mam pokrywę od fiesty 2.0 ze starego silnika, który leży chyba jeszcze u mojego mechanika na placu.
oo jak masz to bardzo chętnie zakupie :) moja pęknięta ;/
Pokrywa odnaleziona. Ile chcesz za nią dać?