Witam,
W niedalekim czasię planuję zakup Forda Focusa Mk2 ST. Nie znam nikogo kto by się poruszał tym autem więc ośmielę się zapytać tutaj. Jak jest z wyciszeniem w ST'ku. Czy na fabrycznym wydechu jest w środku głośno? Czy da się komfortowo podróżować?
Z góry dzięki za odpowiedzi.
Pozdrawiam cieplutko wraz z całą rodzinką.
Hej,wydech jest cichy,nawet przy wyciętym Katalizatorze.Jak to w fodzie wyciszenie jest bardzo słabe,przy prękosci od 120km w górę słychać duże szumy dochodzące od nadkoli.Auto jest bardzo Fajne tylko pasuje zrobić na właśną rękę wyciszenie nadkoli i podłogi oraz drzwi,wtedy bedzie idelane rodzinne auto w 5 drzwiach.Sam bede sie brał za wyciszenie srodka i drzwi.W poprzednim ST(przedlift) miałem wyciszenie i była duża róznica względem serii.
Potwierdzam słowa Pawła - fabryczny wydech sam w sobie nie jest głośny, ale żeby robić trasy przy wyższych prędkościach to faktycznie przydałoby sie dodatkowe wyciszenie auta, bo fabryczne (jak to w Focusach drugiej generacji) pozostawia sporo do życzenia...
Nie żeby było to niemożliwe, ale odgłosy opon i szum wiatru przy wiekszych predkościach są dosyć natarczywe...
O ile latem nie sprzedam swojego STraszydła, to też mam plan wyciszenia drzwi i podłogi wraz z nadkolami.
Nie jest tak źle, ale jeśli przeszkadza Ci mocny szum np. w słuchaniu muzyki, to polecam wyciszyć. W mieście będzie okej.
Siemanko. Niestety w ciągu tygodnia wielokrotnie pokonuję trasy po autostradach i ekspresówkach i nienawidzę, jak w środku jest za głośno. Oczywiście posiadam fordziaka. Czy wyciszenie nadkoli można zrobić samemu? Czy jest to czasochłonne/wymaga dużej wiedzy? Nie ukrywam, że lubię szperać w samochodzie, ale nie chcę oczywiście nic sknocić. :P
Ja to również bym wyciszył bo może być dosyć głośno ;/