Hej
Mój problem odnośnie zamka tylnej klapy nie ma końca, 2 lata temu wymieniałem zamek w zimę, ponieważ został prawdopodobnie zawilgocony mikro-styk i zamek się nie otwierał. Po wymianie wszystko było ok łącznie z tegoroczną mroźna zimą. problem nastał niedawno jak zrobiły sie upały. Gdy auto stoi na zewnątrz i nagrzeje się do pewnej temperatury nie moge otworzyć bagażnika. Słysze ewidentnie że mikro-styk działa bo "pśtyka" ale nie zwalnia rygla co za tym idzie klapy nie otworzę. Po wstawieniu auta do garażu na następny dzień albo za kilka godzin jak temperatura spadnie otwieram klapę normalnie. Poprostu szok. Mam dość już tego patentu. Co się dzieje znów tym razem i jak temu zapobiec? Macie jakieś pomysły bo mi już ręce opadają. Jak tu jechać na wczasy np. jak w drodze będzie konieczność otwarcia klapy? Nawet anteny cb nie idzie schować... ehhhh
Pomocy!
przyciskiem na pilocie możesz otworzyć klape wtedy ;)
nie rozumiecie mnie, tak samo przyciskiem na blendzie, przyciskiem na pilocie oraz guzikiem wewnątrz auta zamek się nie otwiera. Słychać tylko pracujący mikro-styk nic poza tym.
micro styk, czy elektro magnes ?
Może jak się coś nagrzewa to mocno dolega i nie puszcza. Jak będzie chłodniej otwórzi i odpuść trochę zamkowi żeby luźniej trzymał.
A kluczykiem możesz otworzyć?
nic, wymieniłem zamek na wersje zimową i działa.
@weksla zamek od kierowcy, czy bagażnika? Ja muszę się za swój zabrać (czytaj kupić nowy ;)), działa tylko z pilota.
zamek bagaznika, tylko z nim miałem problemy reszta ok.
W moim przypadku slychac mikro styk i magnes a rygiel stoi w miejscu...a po 2 3 minutach otwieram normalnie na kazdy sposob az do zamkmiecia klapy...i tak w kolo...niemmm pojecia co to...wymienie caly mechanizm za jakis czas.Ile cos tskievo na np.allegro bedzie kosztowac uzywanego i czy montaz bedzie prosty?pozdro