Wrocilem na forum. Ladne te RSki , ale osobiscie nie zdecydowalbym sie , za bardzo rzuca sie w oczy :) , za maly za lekki.
Auto mialem zmienic , ale robote niestety stracilem i dupa :) zostaje z kochanym niezawodnym ST220
DejaVu ten moment 560 to w Twoim RS ?
Cytat: marcin uk w 02.02.2015, 03:23za lekki.
200kg za dużo ma . tak 560Nm
Cytat: DejaVu w 02.02.2015, 07:03200kg za dużo ma. tak 560N
Jak lubisz lekkie autka :)
560 ladnie, ja przejechalem sie starym Cls 55 z 2008 roku i to jest jazda. Przy predkosci powyzej 200 auto plynie, wiatr, deszcz nierowna droga nic po prostu bajka.
Moment powyzej 700 i do setki ponizej 5 s i auto duze, silnik v8 to bajak mialem w bmw wiec dziwiek po prostu :) miodzo
Lekkie auta chyba bylyby malo stabilne to moje zdanie, doswiadczenie tym co jezdzilem i mialem przyjmnosc.
Cytat: marcin uk w 02.02.2015, 02:23za bardzo rzuca sie w oczy , za maly za lekki.
Za bardzo sie rzuca w oczy to fakt, ale za mały? Dla 5-osobowej rodziny do wyjazdu na wakacje pewnie tak, ale to chyba nie tego typu samochód. Natomiast za lekki? To już brzmi jak herezja - jest dużo, dużo za ciężki!
« Dodane: 02.02.2015, 18:42 »Cytat: marcin uk w 02.02.2015, 14:44Przy predkosci powyzej 200 auto plynie, wiatr, deszcz nierowna droga nic po prostu bajka.
Hm... dla mnie to brzmi raczej złowrogo, nie bajecznie. Nie czujesz drogi, nie wiesz po czym jedziesz i czego się spodziewać. W takich warunkach przy 200 km/h chyba sfajdałbym się ze strachu.
A przy masie ponad 1900 kg ponad 700 Nm to tak jak w Focusie ponad 515 Nm, a więc wyraźnie gorzej niż opisywany RS. Poza tym pali jak smok, jeździ głównie na wprost, naprawdę nie wiem czym tu się zachwycać.
Cytat: TAM w 02.02.2015, 18:24A przy masie ponad 1900 kg ponad 700 Nm to tak jak w Focusie ponad 515 Nm, a więc wyraźnie gorzej niż opisywany RS. Poza tym pali jak smok, jeździ głównie na wprost, naprawdę nie wiem czym tu się zachwycać.
:) komfortem, wyposazeniem , pali jak smok coz to V8 , dziek i brzmienie, na wprost :) przejedz sie zmienisz zdanie :) mialem dwie BMW i 2 fordy ( st220 obecnie i focusa starego St 170KM) , audi quattro 2.7 bi turbo, reszta to byly dupowozy, a Mazda 6 2.3 sport tez byla ok to moje auta.
200km to predkosc ok w aucie o klasey wiekszym lub dwie nie odczowasz bo czujesz , ze jedzie , a nie sie trzesie po dziurach :)
Lubie ST nie krytykuje bo to dobre autka lepiej wygladaja niz bmw czy oklepane audi o hondach typ R nie wspomne bo to dal 16latkow.
Cytat: marcin uk w 02.02.2015, 19:36200km to predkosc ok w aucie o klasey wiekszym lub dwie nie odczowasz bo czujesz, ze jedzie, a nie sie trzesie po dziurach
Właśnie o tym mówię - albo masz komfort i nic nie wiesz o nawierzchni po której jedziesz, albo kosztem komfortu dostajesz taką informację od samochodu. Znam jak dotąd 2 osoby, które zachwycały się komfortem jazdy i utożsamiały to (na swoje nieszczęście) z bezpieczeństwem. Jedna z nich musiała wysiadać z samochodu na polu, w pozycji góry zamienionej z dołem, druga musiała wysiąść drzwiami pasażera, bo drzewo zablokowało drzwi kierowcy. W obu przypadkach przyczyna była ta sama - mocno nierówna droga na zakręcie. Na szczęście obie te osoby żyją i nie odniosły istotnych obrażeń, jednak teraz trochę inaczej oceniają samochody.
Ja też nie krytykuję komfortowych aut, tylko trzeba sobie jasno zdawać sprawę czego można, a czego nie można się po nich spodziewać. No i oczywiście jest jeszcze kwestia kto co lubi.
albo rybki albo akwarium... dziekuje dobranoc ! :-)
A czym jechaly peugotem czy audi a6.
https://www.youtube.com/watch?v=SiUhAneUAqE
i troszke glupoty :)
https://www.youtube.com/watch?v=neR1Dqdm8Sg
moja ex bmw miala tylko 3.5 v8 silniczek, dodatkowo obnizona na - eibach i prowadzila sie swietnie, przejechalem sie cls 55 i dla mnie bomba :) cls w koncu coupe :)
« Dodane: 02.02.2015, 20:48 »Cytat: carlosc w 02.02.2015, 20:46albo rybki albo akwarium... dziekuje dobranoc
nie :) mozna 2 in 1
tzn?
Cytat: carlosc w 02.02.2015, 20:50tzn?
tnz. 2 in 1 , sport, wygoda, moc, dzwiek i przyspieszenie
nie zgodze sie... w tej kwestii...dla mnie to auto o ktorym pisales nie spelnia tych kryterii sa gusta i gusciki kazdy ma swoje zdanie :-)
Cytat: marcin uk w 02.02.2015, 20:54
tnz. 2 in 1, sport, wygoda, moc, dzwiek i przyspieszenie
Też zgadzam się z carlosem, że do słowa "sport" potrzebna jest dużo mniejsza masa.
Każdy kierowca wyczynowy powie, że jeżeli masz do wyboru osiągnięcie konkretnych osiągów dzięki:
1.podniesieniu mocy
2.obniżenia masy
to drugie rozwiązanie będzie dużo lepsze.
Oba samochody będą przyśpieszały tak samo, ale lżejsza konstrukcja lepiej będzie hamowała i przede wszystkim skręcała.
I żeby było jasne, nie jestem przeciwnikiem CLS-a. Wprost przeciwnie. Zwłaszcza późniejsza generacja jest jednym z moich marzeń, bo Mercedes robił jedne z najlepiej brzmiących V8.
Ale po prostu nie mogę zgodzić się na łączenie sportu z wielką masą, "ciągnącą" samochód w każdym zakręcie.
Ten sam problem ma RS6 ważące 2 tony.
Na całe szczęście ostatnie lata przyniosły modę na odchudzanie samochodów :)
CLS do tzw. cruisingu, nawet z ogromnymi prędkościami - TAK. Do sportu - NIE.
:) o jakim sporcie mowimy, przejzad dwoch okrazen na torze, czy "usporotowionej jezdzie" w miescie !?
https://www.youtube.com/watch?v=9na4xZgfieg
Sa gusta itd. po prostu wiecej widze plusow w starym cls niz RS.
Mialem przyjemnosc jezdzic jako pasazer w Mitsubishi Evo IX 400 , kotry mial dodatkowy tuning w niemczech. Jakies 3 guziczki kompresji mocy czy cos nie wiem :)
Wrazenie, hmmm przyspieszenie zolodek przy kregoslupie, jakies porshe 911 probowalo cos tam zero szans.
Hamowanie mege.
Minusy twardo, glosno, plachy jak z papieru (moje odczucie) fotele twarde. Miejsca hmmm bez komentarza.
To moze dajcie cos posredniego miedzy sportem a konfortem skor waszym zdaniem CLS 55 czy 63 nie sa !? ;)
nie wiem czemu twierdzisz że Cls taki szybki bo mnie tam M5 nie ucieka. na tor to chyba tylko nurburgring bo napewno na takim by sobie nie poradził
http://youtu.be/2JiIUhosNFM
a co do jazdy na wprost to uwiez mi nie na darmo w RSie inżynierowie doczepili spoilery dające autu cx0.38. od 200 słychac jak przysysa sie do asfalutu.
Cytat: DejaVu w 03.02.2015, 07:29bo mnie tam M5 nie ucieka.
Heh, dziwne. U nas RS@370km nie daje rady m5 e39. Tyle ,że akurat to m5 jest zdrowe ;)
Pytanie na jakie m5 trafiłeś i czy kierowca wiedział ,że się ściga :p
TO ten z M5 to chyba niedzielny kierowca :)
Cytat: caqerr w 03.02.2015, 08:50Pytanie na jakie m5 trafiłeś i czy kierowca wiedział,że się ściga :p
Dobre pytanie :)
https://www.youtube.com/watch?v=OVUauOirFmU
CLS vs Ford RS.
CLS ma sporo większą moc. Na prostej będzie szybszy.
Ale w pierwszym lepszym zakręcie polegnie.
Seryjny RS na suchym torze osiągał czasy takie jak Mitsubishi EVO X, a więc czteronapędówka o takiej samej mocy.
Skoro takie czasy miał RS mimo FWD, to chyba nieźle...
Ja osobiście nie zdzierżyłbym auta, które na wprost jedzie super, ale nie potrafi skręcać.
Takie wrażenia i to w wydaniu wręcz karykaturalnym miałem, kiedy kolega pożyczył mi Chryslera 300C 5.7 HEMI.
Odejście na wprost było genialne, dźwięk obłędny, komfort też OK. Ale kiedy tylko dojechałem do zakrętu czy ronda, to wiedziałem, że swoim mułowatym ST220 ze standardową mocą objechałbym go 3x.
W "Kryśce" skręcanie polegało na mozolnym przenoszeniu całego wielkiego przodu na nowy kurs i dopiero wtedy możliwe było ponowne deptanie gazu żeby na prostej popisać się odejściem.
Nie porównuję 300C do CLS, bo ten drugi to zdecydowanie lepsza konstrukcja, ale chodzi mi o porównanie charakterystyk samochodów.
Jeszcze do niedawna też myślałem o kupnie takich samochodów o których mówi marcin uk.
Ale po zakupie ST jeszcze bardziej polubiłem zakręty i dlatego teraz po prostu nie umiałbym z tego zrezygnować. Jestem w stanie poświęcić komfort, dla bezpieczeństwa, które wynika właśnie z lepszego czucia drogi (czyli to co pisał TAM, #5).
A co do tego wideo, to rozumiem, że RS to ten zielony na drugim planie, a ten niebieski to podkręcony ST.
Cytat: sseebbaa1 w 03.02.2015, 12:10Seryjny RS na suchym torze osiągał czasy takie jak Mitsubishi EVO X, a więc czteronapędówka o takiej samej mocy.
Skoro takie czasy miał RS mimo FWD, to chyba nieźle...
Fakt imponujace, mialem przyjemnos jazdy w Evo IX 400 , kolegi auto.
Cytat: sseebbaa1 w 03.02.2015, 12:10Nie porównuję 300C do CLS, bo ten drugi to zdecydowanie lepsza konstrukcja, ale chodzi mi o porównanie charakterystyk samochodów.
300cc Made in usa :)
Blizej CLSowi w prowadzeniu do RS niz, 300 uwierz. Najlepiej przejedz sie CLS zmienisz zdanie :)
RS nie kierowalem ale st tak , cls tak (55amg) , M5 e39 tak, e39 M 535V8 mialem, st forda 170 (starego) milalem.
300 cc jako pasazer hmm typowo amerykanski plastki.
Mam troszke obeznania :) Ktos stwierdzi, ze duza limuzyna S call mesie nie skreca, przejedz sie s500 zobaczysz jak pewnie sie prowadzi.
Oczywiscie nie ma Tu porownania do RS , M3 czy Evo.
Ja szukam czegos posredniego :)
Oboje mamy ST220 i to fajne autka cos miedzy lekkimi wrazeniami ze sportowej jazdy plus duzo miejsca, moj st220 sprawdza sie z zakupami w Ikea pakowny :) az jestem zaskoczony , a mam go juz hmm prawie rok.
Poszukiwanie pośredniego rozwiązania może być ciekawe.
Tak jak napisałem, CLS-a chciałbym mieć, bo to w końcu lepsza wersja E-klasy o prześlicznym wyglądzie.
Ale nie będzie to dla mnie "samochód kierowcy", tylko szybki wóz rodzinny. To moje subiektywne zdanie.
Ja akurat wolę mieć S-Maxa do wszystkich możliwych zadań związanych z transportem i rodziną (poza off-roadem), a drugie auto to nawet może być dwumiejscowe, ale za to prowadzące się jak marzenie.
To oczywiście zależy na jakie kompromisy godzi się dany kierowca.
Marcin, a jakie inne pośrednie rozwiązanie chodzi Ci jeszcze po głowie oprócz CLS-a?
Oprocz CLS - sportowa coupe limuzyna hmmm ciezko znalesc chociaz szukalem bo bardzo dobrze zarabialem i mialem kupic , ale nie nowe tylko 2008-2009 rok i tylko CLS 500 lub 55 , zadne inne nie wchodzilo w gre, ale jak sie praca urwala :) marzenia prysly. Ale nie powiedzialem ostatniego slowa :)
Ja nie jestem singlem i tez musi byc rodzinne :) lub pseudo rodzinne.
Przymierzalem sie oprocz CLS do :
Fajne jest Infiniti fx 35 ponad 280KM i swietnie sie prowadzi :) bylem zaskoczony. Drugi powod to to, ze sie wyroznia , ale nie krzyczy, siedzi sie przyjemnie i tak cieplo , fajnie wykonczone i przytulne :) naped jazda, naprawe jazda i prowadzenie bardzo bobre.
Audi a6 lub A8 tylko z silnikiem 4.2 v8
stara bmw X5 4.4
Porshe cayenne :) na podstawce VW wiec nie az tak drogie w serwisie :)
https://www.youtube.com/watch?v=JzfFg1nLlNY
Auta sporo pala , ale ile mamy zyc, ile chwil, kupie sobie diesla 1.6 w automacie jak bede mial 70 i jesli dozyje :)
Cytat: marcin uk w 03.02.2015, 16:02Porshe cayenne na podstawce VW wiec nie az tak drogie w serwisie
https://www.youtube.com/watch?v=JzfFg1nLlNY
Mam do sprzedania :)
W porównaniu do mojej foki to buja nim na zakrętach jak łajbą i nie czuć tak dobrze drogi, ale w zamian jest mega wygodny...
Cytat: wilhelm w 03.02.2015, 18:30Mam do sprzedania
ooo :) ciekawe dawaj wiecje info.
« Dodane: 03.02.2015, 21:03 »ze jest wygodny to wiem S jechalem