Witam od jakiegoś czasu zauważyłem że w moim ST-ku przy stałej jeździe jak i podczas przyspieszania czuć jest spadki mocy. Może być to spowodowane starymi świecami czy szukać gdzie indziej przyczyny ? Jeżdżę tylko na Vervie z orlenu więc nie jest to wina paliwa.
Ale ogólnie jeździ gorzej, czy jedzie normalnie i nagle traci chęć do jazdy?
wydaje mi się ze jedzie normalnie do 100ma ok 7.5s. czuć to tak jakbym odpuszczał lekko gaz i dodawał go z powrotem dzieje się to jak jadę ze stałymi obrotami np 2tys. i jak przyspieszam jest tak samo.
Do setki 7.5 s to sporo za dużo, ale takie pomiary są z reguły mało dokładne. Wygląda to na nieśmiertelny problem z zaworem recyrkulacyjnym i/lub z boost solenoidem. Stare świece raczej nie dawałyby takich objawów, ale i tak trzeba je wymienić, jeśli są stare. To oczywiście tylko przypuszczenia, jednak bardzo prawdopodobne.
podjadę dzisiaj lub jutro do mechanika i podsunę mu to co napisałeś. i w ile prawidłowo powinienem łapać 100? tak samo zastanawia mnie spalanie które na trasie wynosi ok 10l trasa raczej mało ruchliwa a prędkość do 140 to raczej max
Ja swoim autobusem robię setkę ponizej 8-miu sekund (mam wrażenie ze sprzęgło powoli zaczyna tracić skuteczność) wiec Foka lżejsza o kilkaset kilo powinna to zrobic zdecydowanie szybciej niz to co podałeś ...
Cięższy samochód, lepsza przyczepność na starcie :)
Ale większa masa do uciągnięcia, więc na jedno wychodzi :-)