Cytat: weksla w 17.05.2010, 14:46
Jeśli chodzi o całkowity demontaż relingów to odpada ponieważ zostaną dziury, poza tym mi bez relingów nie bardzo by pasował, jak każde kombi.
Hm... a duże są te dziury? Ile jest śrub, po cztery na reling czy cztery w sumie? Pewnie dałoby się tam zastosować jakieś zaślepki, w końcu na antenę też jest po prostu dziura w dachu i nie przecieka.
Relingi chętnie bym zdemontował, bo nie są mi potrzebne, a:
- Zwiększają opór powietrza
- Ważą
No właśnie, na ile byś oszacował masę tych relingów?
hmm byłbyś chyba pierwszym posiadaczem mk3 bez relingów.
pewnie wszystko się da, każdy reling mocowany jest z dwóch stron na 2 śrubach, czyli 4 na reling.
dziury po demontażu zostają, jedyna możliwość zamaskowania tego tak aby nie rzucało się w oczy to albo zaspawać i zaszpachlować, albo tylko zaszpachlować.
Jednak ja bym tego nie robił.
Relingi ważą około 2,5kg sztuka czyli 5 kg komplet, czy ja wiem czy to znów taki duży ciężar:)
Widzę że chcesz "odchudzić mondka na max"
to juz chyba lepiej 5kg gdzie indziej zrzucic :D
5 kg ale nie zapomnijcie o aerodynamice :P przy dużych prędkościach na pewno spowalniają skutecznie autko....no ale zrzucić 5 kg też by się przydało ;]
no nam Darku bardzo przydałoby się heheh
Cytat: eng w 03.06.2010, 10:48
5 kg ale nie zapomnijcie o aerodynamice :P przy dużych prędkościach na pewno spowalniają skutecznie autko....
Nie wiem czy sobie nie żartujesz, ale wbrew pozorom to wcale nie jest bez znaczenia. Opływowy z pozoru bagażnik dachowy potrafi zwiększyć spalanie o 1-2 litry przy dużych prędkościach, relingi to może nie bagażnik, ale jakiś tam negatywny efekt na pewno mają... A ja ich nie potrzebuję. :)
Cytat: eng w 03.06.2010, 10:48
no ale zrzucić 5 kg też by się przydało ;]
Hm... tylko 5 kg... na pewno nie więcej? Tak czy siak 5 kg na dachu ma większe znaczenie niż 5 kg w podwoziu.
« Dodane: 03.06.2010, 15:53 »Cytat: weksla w 02.06.2010, 23:15
pewnie wszystko się da, każdy reling mocowany jest z dwóch stron na 2 śrubach, czyli 4 na reling.
Gdzie są te dziury? Na linii tych czarnych listewek czy obok? Obawiam się, że pewnie to drugie... :( Jakiej wielkości są te dziury, tak mniej więcej? Centymetr średnicy? Dwa?
Cytat: weksla w 02.06.2010, 23:15
dziury po demontażu zostają, jedyna możliwość zamaskowania tego tak aby nie rzucało się w oczy to albo zaspawać i zaszpachlować, albo tylko zaszpachlować.
Opcja "nieodwracalna" odpada, musi się dać zamontować je na nowo przed sprzedażą lub gdyby zaczął ich do czegoś potrzebować. Myślałem o jakichś zaślepkach montowanych podobnie jak podstawa anteny. Gdyby były w kolorze karoserii nie powinny bardzo rzucać się w oczy...
Chyba nie sa na linii tych czarnych listewek, tylko obok (jednak nie na 100% jest to pewne, gdyż po prostu nie pamiętam, sprawdzę Ci to na jutro, patrząc na moje czarne relingi, leżące bezużytecznie w garażu:)
Co do wielkości otworów to jest to około 1,5cm
Byłbym wdzięczny, ale coś mi się wydaje, że dziury nie są niestety na linii...
Nie no poważnie mówiłem o tej aerodynamice. Jak ojciec zakłada relingi to prócz większego hałasu wyraźnie czuć, że "coś" tam na dachu jest.
Tomasz, dziś sobie przypomniałem że miałem Ci te relingi sprawdzić.
Niestety tak jak myśleliśmy śruby sa centralnie pośrodku tego grubego fragmentu relingi czyli nie sa prz tych czarnych paskach na dachu:(
byłoby zbyt prosto hehe
Czyli trudniej będzie zrobić estetyczne zaślepki. Ale może coś wykombinuje. Ostatecznie mało kto chyba przygląda się bardzo dokładnie dachowi. ;)
Cytat: Tomasz w 03.06.2010, 15:51
Nie wiem czy sobie nie żartujesz, ale wbrew pozorom to wcale nie jest bez znaczenia. Opływowy z pozoru bagażnik dachowy potrafi zwiększyć spalanie o 1-2 litry przy dużych prędkościach, relingi to może nie bagażnik, ale jakiś tam negatywny efekt na pewno mają...
Nie porównuj oporu stawianego przez bagaznik dachowy z tym jaki stawiaja relingi - juz samo porównanie powierzchni czołowej tych dwóch elementów (co najmniej 100 razy mniejszy) pokazuje, że wpływ na spalanie może byc rzędu max 1% tego co powoduje bagaznik.
Cytat: eng w 05.06.2010, 19:12
Nie no poważnie mówiłem o tej aerodynamice. Jak ojciec zakłada relingi to prócz większego hałasu wyraźnie czuć, że "coś" tam na dachu jest.
O jakim aucie i jakich relingach (zakładanych) mówisz?
Bo jesli o czyms w stylu relingów poprzecznych wystepujących w niektórych suvach czy vanach (typu Espace czy Scenic), to to jest zupełnie inna bajka i ich wpływ na szumy aerodynamiczne (i spalanie) jest kilkadziesiąt razy większy od typowych dla kombi relingów "wzdłuznych" ze względu na powierzchnię czołową i niekorzystny profil przekroju poprzecznego.
Mówiłem o bagażniku dachowym do cinquecento :D:D:D:D
Cytat: eng w 09.06.2010, 23:24
Mówiłem o bagażniku dachowym do cinquecento :D:D:D:D
jak rozmawialy o cienko cienko to mam tutaj takie cos ;)
http://www.youtube.com/watch?v=2CVzh3K29TQ
O widzę Wojtek, że nagrałeś nowy klip. Hmmm
... w holenderskim gazie:) hehehe