Witam, jako, że zbliżają się święta to muszę kupić jakiś prezent mojej Fieście. Jest to Fiesta ST150 2.0 z 2007r. Mam 2 warianty:
1) Dolot Simoty w Carbonowej puszce
2) Dolot K&N bez puszki, wtedy pociągnąłbym rurę od zderzaka do filtra.
Może ktoś z Was miał okazję uzywać tego czy tego i może się wypowiedzieć.
Wkładka K&N w seryjną puchę.
Cytat: pr3c3l w 04.12.2011, 06:051) Dolot Simoty w Carbonowej puszce
Ten? (http://filtry.simota.home.pl/filtry/index.php?page=shop.product_details&flypage=flypage.tpl&product_id=581&category_id=71&option=com_virtuemart&Itemid=1) Zastosowany airbox wygląda dziwnie podobnie do tych (http://filtry.simota.home.pl/filtry/index.php?option=com_virtuemart&page=shop.browse&category_id=72&Treeid=24&Itemid=1), więc za co płaci się te dodatkowe prawie 300 zł? ;)
Cytat: pr3c3l w 04.12.2011, 06:052) Dolot K&N bez puszki, wtedy pociągnąłbym rurę od zderzaka do filtra.
Masz na myśli kompletny zestaw 57i, czy chcesz kupić sam filtr K&N i resztę jakoś samemu wykombinować?
witam! zdecydowanie najlepiej jest zalozyc dolot w puszce np.Simoty + dopprowadzic zimne powietrze z zderzaka/orginalny filtr z obudowami zdemontowac/- tak mam u siebie i jest super
to jest NA, ja bym tak nie kobinował z dolotem.
Ja u siebie mam wkładkę K&N i chyba już przy tym zostanę.
Wcześniej miałem jeszcze stożek K&N ale bez profi dolotu to strata czasu i mocy.
Cytat: maciekst w 17.11.2012, 09:34zdecydowanie najlepiej jest zalozyc dolot w puszce np.Simoty
Te puszki Simoty są raczej kiepskie, w wielu autach wynik z hamowni jest z nimi gorszy niż na seryjnym airboksie.