Są pewne standardowe metody tuningu kolektora wydechowego:
- Porting do głowicy (usunięcie ostrych "progów")
- Wypolerowanie od wewnątrz (wydechowy można polerować nawet "na lustro")
- Owinięcie taśmą termoizolacyjną (raczej tylko w przypadku silników doładowanych)
Czy ktoś z Was pokusił się o to w TDCI/TDDI?
I dlaczego nie? ;)
Ja nie.
I nie wiem.
:]
Trochę o tym myślałem ale w naszym przypadku to trochę utrudnione bo na kolektorze jest turbo. Trzeba by było najpierw rozebrać na czynniki pierwsze później złożyć i najlepiej dać jeszcze do wyważenia. Zresztą diesel to nie benzyna gdzie każdy KM kosztuje nieporównywalnie więcej, jakiś lekki porting może i tak a taśma też raczej nie potrzebna bo aż tak się nie rozgrzewa.
Z kolektorem dolotowym to inna sprawa bo jest do niczego moim zdaniem, tylko najpierw trzeba wymodzić jakiś customowy :]
No ja też się zastanawiałem nad tym. Czemu w silnikach wolnossących tak ważny jest kolektor wydechowy? Chodzi o jak najszybsze opróżnienie cylindrów ze spalin?
Tak, bo w dołądowanych turbo "wysysa" z cylindrów gazu. W n/a ważna jest optymalizacja ;)
Cytat: Ry2y w 25.11.2011, 21:30No ja też się zastanawiałem nad tym. Czemu w silnikach wolnossących tak ważny jest kolektor wydechowy? Chodzi o jak najszybsze opróżnienie cylindrów ze spalin?
W turbo też jest ważny, tylko jego konstrukcja jest nieco inna. W N/A chodzi głównie o wytworzenie podciśnienia w pozostałych runnerach, które pozwoli zassać więcej mieszanki przy współotwarciu zaworów ssących i wydechowych no i pewnie też "wyssie" trochę spalin w początkowym stadium suwu wydechowego. Po drugie musi być tak skonstruowany, żeby spaliny z poszczególnych cylindrów nie zakłócały wzajemnie swojego przebiegu. Dlatego zwykle w N/A najlepszy jest kolektor o dość długich runnerach równej długości. Tymczasem w serii, ze względu na koszty i ekologię montuje się zwykle bardzo krótkie kolektory o runnerach nierównej długości, a zaraz za nimi katalizator(y) (bo katalizator tym lepiej działa im bliżej jest głowicy). Dlatego właśnie zrobienie tam "czegokolwiek" w sensownym kierunku daje relatywnie duże efekty. W turbo zwykle seryjny kolektor dużo mniej odbiega od ideału, więc ew. poprawki nie dają tak dużo.
Cytat: auchim w 25.11.2011, 18:03a taśma też raczej nie potrzebna bo aż tak się nie rozgrzewa.
W silnikach turbodoładowanych kolektor wydechowy izoluje się po to, by spaliny w drodze do turbiny nie traciły temperatury, bo wraz ze spadkiem temperatury rośnie gęstość, a więc spada objętość spalin. Innymi słowy jest ich po prostu "mniej" i gorzej napędzają turbinę.
Cytat: auchim w 25.11.2011, 18:03Z kolektorem dolotowym to inna sprawa bo jest do niczego moim zdaniem, tylko najpierw trzeba wymodzić jakiś customowy
A co jest nie tak z seryjnym? Ten nowszy na zdjęciach wygląda zupełnie przyzwoicie, choć zdjęcia oczywiście wszystkiego nie mówią...
Cytat: KLUSEK w 25.11.2011, 23:59
Tak, bo w dołądowanych turbo "wysysa" z cylindrów gazu.
Raczej to spaliny napędzają turbo (choć efekt "wysysania" pewnie może się chwilami pojawić, zapewne pomiędzy suwami wydechu dla różnych cylindrów, bo wirnik turbiny ma pewną bezwładność).
ja raczej jestem za wgrywaniem map i tyla:)
to nowe mapy od google sobie wgraj...
Sorry koledzy ale nie mogłem się powstrzymać ;)
Jak tez jestem za wgrywaniem zawsze aktualnych map. Do nawigacji.
Modyfikacje oprogramowania sa po to by zoptymalizowac modyfikacje mechaniczne typu turbo, ic, wydech, i wiadomo ze w silnikach turbo daje to duzy przyrost mocy za stosunkowe nie duzo kaske.