Co szanowni koledzy sądzą o takim dodatku do diesla który przy niższej temperaturze wypala DPF-a.
http://www.ebay.de/itm/3-x-1L-ERC-CatClean-Reiniger-fur-alle-Fahrzeuge-mit-Dieselpartikelfilter-/261240722433?pt=LH_DefaultDomain_77&hash=item3cd3291401
Nie lepiej statycznie wypalić DPFa niż lać coś niewiadomego? :)
Temat trochę stary, ale odgrzewam dla potomnych bo jaja z DPF miał mój szefunio z roboty w Mondku mk4. Lał różne mikstury, dopiero wypalanie statyczne z Forscana pomogło skutecznie.
Zależy jeszcze jakie te mikstury lał, w sensie jakiego producenta bo tego jest niezliczona ilość. Przykładowo ja zauważyłem, że ludzie którzy kupują taki specyfik Liqui Moly http://www.iparts.pl/czesc/dodatek-do-oleju-napedowego-liqui-moly-do-ochrony-filtra-dpf-250ml-liqui-moly-2650,1-222-2650-946182.html nie zgłaszają, żadnych skarg a niektórzy nawet po czasie zachwalają go. Myślę, że na forum znajdzie się kilka osób, potwierdzających że Liqui Moly robi dobre oleje silnikowe i jest raczej znaną i cenioną marką. Ja osobiście nie używałem więc nie będę mówił czy działa cuda czy nie ale chodzi mi głównie o to, aby zwracać uwagę co kupujemy i z jakiego źródła bo nie trudno dorwać podróbkę a wtedy do jakiejś poważnej awarii brakuje niewiele.
Ja używałem produkt do diesla firmy Carlube kupione w Biedronce i samochód trochę lepiej pracował, płynniej i ciszej, aczkolwiek co do dpf'a nie wiem bo mam wersje bez filtra