Jak w temacie kupię mondeo MkIII po pierwszym liftingu 2003 w górę tylko Pb najchętniej 2,0 , V6, eStek.
1,8 również wchodzi w grę jak trafi się mega wypasione 8)
Diesle odpadają.
Pisać tutaj lub na PW.
Do śmietnika... było minęło....
A z jakim efektem minęło?
Bardzo dobrym eSTe kupione :))
Pochwal się furką. fotki mile widziane
Wlasnie. Ciekaw jestem ktore to ? :)
Cytat: NeroN w 13.06.2011, 21:46
Wlasnie. Ciekaw jestem ktore to ? :)
Czarna habeta z Gdańska od kolesia z MKP/FCP (Krzysiek_M) o której pisałem już na forum
sorki mad
Byłem, oglądałem... ale niezdecydowałem się... :P
Drzwi... błotniki tylne... Piach wśrodku...
Za ile wyrwałeś ? Bo bez gadania nawet o cenie koleś zaczął o 27 wspominać... :)
Cytat: MAG w 14.06.2011, 11:56
Czarna habeta z Gdańska od kolesia z MKP/FCP (Krzysiek_M) o której pisałem już na forum
sorki mad
Teraz wyskakujesz przed orkiestrę jak już znalazłeś naiwniaka :D
Nie to nie jest ten egzemplarz :evil:
« Dodane: 14.06.2011, 20:55 »Cytat: NeroN w 14.06.2011, 13:57Drzwi... błotniki tylne... Piach wśrodku...
Wiesz piach można wyczyścić a niektórzy sprzedają samochody z takimi felerami że głowa boli mówię wizualnymi a zachwalają na forum tym czy innym ze swoimi poplecznikami że hej :)) dopiero jak pojedziesz przez pół Polski i zobaczysz to szczęka opada min szyba przednia pęknięta, malowane u zdzicha w garażu , szyby z innego rocznika itp.....
« Dodane: 14.06.2011, 20:55 »NeroN a co ciekawego kupiłeś ??
Szyby można z używki w jednym roku kupić ;)
Mnie się błotnik lewy tył niepodobał, jak wwsadzisz łape koło lampy od spodu na zgrzewie to zaczyna rdzewieć poszycie błotnika, na łączeniu błotnika z dachem na słupku pęka szpachla, drzwi prawy tył - co to W OGÓLE jest...
Jeszcze coś tam było.
Też miało być idealne jak z nim gadałem ;)
Ale przyznaję że w GD była jedna z najlepszych sztuk technicznie jakie oglądałem - mnie jakoś nieprzypasowała - może przez kolor ;)
Za ile wyrwałeś ? I która to sztuka ? Bo jeśli czarna z Gwarancją Forda, wysoki koleś to własnie ta sztuka.
Ja kupiłem to:
http://fordtuning.pl/index.php/topic,560.0.html
Cytat: mad w 14.06.2011, 20:50
Nie to nie jest ten egzemplarz
skoro tak twierdzisz ...
ja tam swoje wiem ...
Cytat: mad w 14.06.2011, 20:50
a niektórzy sprzedają samochody z takimi felerami że głowa boli mówię wizualnymi a zachwalają na forum tym czy innym ze swoimi poplecznikami ...
Co do oceny mojego auta - twierdzisz, że znalazłem naiwniaka?
Być może po prostu ta osoba miała bardziej zdrowe (albo bardziej wyluzowane) podejście do auta.
Jemu nie przeszkadzał uszkodzony lakier na zderzaku (po twojej relacji spodziewałem się że cały zderzak jest tam rozwalony, a tak wcale nie było), rysa na drzwiach i mała wgniotka na drugich.
Pęknięta szyba!!! Strasznie to brzmi dopóki się tego nie zobaczy - ja zupełnie o tym zapomniałem, bo uszkodzenie jest tak małe i w miejscu tak niewidocznym, że nie przeszkodziło również w przejściu rejestracyjnego przeglądu technicznego, bo takowy kupujący sobie zażyczył zrobic przed decyzją o zakupie.
Aaaaa, no tak, tobie przeszkadzało jeszcze, że jedna szyba (tylna prawa bagażnika) jest z listopada 2003, jedna z lutego 2004, a reszta z marca. No i szyby reflektorów były podobno matowe (pisze podobno, bo jak zostawiałem auto w Polsce, to były OK, może nie w super, ale w normalnym stanie)
Co do malowania przez Zdzicha w garazu - znam warsztat gdzie było malowane z tyłu i chociaz załatwiała to moja siostra, to widziałem kilkanascie aut tam robionych i jakoś zadne (oczywiście w mojej ocenie - Ty masz prawo do swojej) nie wyglądało tak, aby można było je okreslić mianem jakiego uzyłeś ...
Ja już z Tobą rozmawiałem via PW iż nie chcę rozmawiać na temat teraz już ex Twojego samochodu do którego musiałem zrobić 800km i miał być taki super xtra ach och- może był od strony technicznej ale wizualnie jakaś totalna masakra i nie piszę tu o brudzie czy piasku jak pisał NeroN ale o rzeczach o których nie informowałeś potencjalnego kupca min. pęknięta szyba - normalnego przeglądu to to nie przejdzie ;) inne roczniki szyb, przerysowane na całej długości drzwi kierowcy (ciekawe dlaczego na fotach które od Ciebie dostałem były otwarte ;) ) i inne historyjki...
Widziałem co widziałem jechałem go kupić na 99,999% .. nie chcę na ten temat rozmawiać.
Zresztą teraz Ty nie zawracaj teraz moich 4 liter (tak określiłeś moje zachowanie na 4 forach).
Siedziałeś cicho do momentu sprzedaży Twojego eleganckiego samochodu z super pokrzywionymi przez temperaturę tylnymi światłami o których dopiero dopisałeś w ogłoszeniu po moim PW do Ciebie ;)
... nie pisz już do mnie o Twoim samochodzie- ex samochodzie
..nie jesteś z urzędu skarbowego czy innego ABW ani tym bardziej moim adwokatem więc nie pisz co kupiłem ;)
Żegnam ozięble ..
Cytat: mad w 15.06.2011, 16:54
Siedziałeś cicho do momentu sprzedaży Twojego eleganckiego samochodu z super pokrzywionymi przez temperaturę tylnymi światłami o których dopiero dopisałeś w ogłoszeniu po moim PW do Ciebie ;)
przecież o lampach każdy wiedział, wystarczy użyć wyszukiwarki na którymkolwiek z 4-ech forów :D
co do reszty nie wypowiadam sie, MAG-u na kanciarza i cwaniaka nie wyglada ;), samochod tez nie był jakos super, mega drogi ...
mad vs. mag:D
No dobra, podliczmy te straszne defekty w byłym aucie MAG-a:
- Lampy 200 zł
- Rysa na drzwiach 300 zł
- Polerowanie reflektorów 100 zł
- Przednia szyba 500 zł
Razem jakieś 1000-1500 zł na usunięcie wszelkich defektów wizualnych (o ile ktoś uznałby to za niezbędne). No prawdziwy dramat, biorąc pod uwagę, że to auto ma bodaj 7 lat, a mechanicznie było bez zarzutu.
Zresztą MAG wciąż pisał o różnych drobnych wadach auta, wręcz do przesady. Może o czymś zapomniał, może coś uznał za nieistotne, ale moim skromnym zdaniem, cała ta lista to drobiazgi, normalne w kilkuletnim aucie które nie było odpicowane do sprzedaży.
Malowanie zderzaków plus klapy (wiedziałem iż odcień się różni ) jak chcesz doprowadzić do normalnego wyglądu plus malowanie tylnego prawego błotnika który po zimowej szkodzie wygląda jak przez okno w moich regionach 4 elementy razy 500 złociszy ;).. gdzie kupisz szybę przednią grzaną do polifta za 500? Używanej się nie pakuje bo powstają naprężenia i strzeli prędzej czy później.
Nie będę z Wami walczył na forum, sami wiecie jak wyglądał bo się znacie ;)
To jest mój ostatni post na temat tamtego samochodu.
Cytat: mad w 15.06.2011, 16:54
1 pęknięta szyba - normalnego przeglądu to to nie przejdzie ;)
2 inne roczniki szyb,
3 przerysowane na całej długości drzwi kierowcy (ciekawe dlaczego na fotach które od Ciebie dostałem były otwarte ;) ) i inne historyjki...
4 Widziałem co widziałem jechałem go kupić na 99,999% ..
5 Zresztą teraz Ty nie zawracaj teraz moich 4 liter (tak określiłeś moje zachowanie na 4 forach).
6 Siedziałeś cicho do momentu sprzedaży Twojego eleganckiego samochodu z super pokrzywionymi przez temperaturę tylnymi światłami o których dopiero dopisałeś w ogłoszeniu po moim PW do Ciebie ;)
Ad.1. czyli kupujacy, który razem z moja siostrą pojechał zrobic przegląd, zapłacił diagnoscie, żeby auto przeszło ten przegląd techniczy, który decydował, czy kupi auto czy nie, hmmm ... ciekawe ...
Ad.2. o ile watpliwości rzeczywiście może budzić szyba tylna bagaznika (listopad 2003), to określanie mianem "różnych roczników szyb" gdy jedna szyba ma date produkcji z marca a pozostałe z lutego jest (oczywiście moim zdaniem) lekkim naduzyciem - mój obecny S-Max ma mniej więcej połowe szyb ze stycznia 2007, a drugą połowę z grudnia 2006
Ad.3. nic o tej rysie nie wiedziałem - jak ostatni raz widziałem auto, nie było jej
Ad.4. nie kupiłeś bo Ci sie nie spodobał, taka twoja decyzja i ja jej w żadnym mierze komentować nie mam zamiaru, ale ...
Ad.5. ... pisałem o zawracaniu czterech liter przez chetnego na moje auto, z którym przez dwa tygodnie korespondowałem wysyłając mu tyle informacji i zdjęć robionych specjalnie ile mogłem i nigdzie na żadnym z
trzech for (FCP, MKP i tutaj) nie dałem nawet najmniejszej wzmianki że chodziło o kogos z forum.
A czemu napisałem o tym zawracaniu dupy?
Bo moja siostra w dniu w którym miałeś się zjawić dostała od Ciebie tylko sms'a że nie przyjedziesz i ze sprawa nieaktualna, to co miałem mysleć, hę?
Skąd niby miałem wiedzieć, że byłes o 7-mej rano, obejrzałeś auto z zewnatrz na podwórku i pojechałeś dalej?
Gdybys napisał że widziałes auto i uważasz je za złoma to bym nawet słowem nie wspomniał o zawracaniu dupy, bo masz prawo do swojej oceny, tak ja ja do swojej.
Dla mnie te mankamenty, które wymieniłeś nie byłyby podstawą do rezygnacji z auta, ale próby zbicia z ceny - Ty uwazałeś inaczej i takie Twoje prawo jako kupującego
Tak jeszcze gwoli ścisłości co do szyby - te uszkodzenie ma jakieś 5-8centymetrów długosci i jest to peknięcie zamkniete, czyli zaczyna się od dolnego brzegu szyby mniej wiecej w połowie wycieraczki pasażera i idzie półkolem znowu do krawedzi szyzby, prawie cały czas po zaczernionej czesci szyby.
Ze środka auta nie sposób te uszkodzenie zobaczyć - z zewnątrz też nie jest jakos specjalnie widoczne, dopóki się dokładnie nie przyjrzeć.
Kupiłem auto juz z tym uszkodzeniem i przeszedłem w szwecji dwa przeglądy techniczne i na żadnym nawet nie zwrócono mi uwagi na ten szczegół, dlatego najzwyczajniej w swiecie zapomniałem o tym.
Ad.6. Z czym siedziałem cicho, bo nie bardzo kapuję?
Co do tylnych lamp, to "chwaliłem" się nimi na forum zaraz po tym jak dokonałem tej "sztuki modyfikacji" - wystarczy tak jak Vtek wspomniał, przeczytać wątek o moim byłym ST
Zresztą z lampek śmiałem się zawsze na zlocie i spotach, na których byłem ...
W ogłoszeniu napisałem o lampach faktycznie po twoim PW, ale z mysla o tych, co chyba podobnie niedokładnie czytali mój wątek
Koledzy do czego WY dążycie tymi przepychankami????