Cześć,
Mam takie dziwne pytanie bo zrobiło mi się coś dziwnego. Nie mogę wyciągnąć bagnetu do sprawdzania poziomu oleju. Kręcić się kręci czyli ta końcówka plastikowa się nie przylepiła... Tak jakby "przyspawał" się gdzieś wewnątrz.
Czy może spotkał się ktoś już kiedyś z tym? Dodam, że myślałem, iż na ciepłym silniku pomoże (rozrusza się), ale nic nie dało.
Może jednak to końcówka się zaklinowała, a przy tym oddzieliła od reszty bagnetu na tyle, że da się nim kręcić? Zaklinowanie samego bagnetu w silniku wydaje się mało realne...
Poszukałem, popytałem i to jest tak, że końcówka jest plastikowa i ma 3 ringi gumowe, które prawdopodobnie się przylepiły, a kręci się sam plastik na ringach. Najłatwiej będzie wyciągnąć całą rurkę z miski i wtedy szarpać - tak jakby komuś się też zrobiło:)