Fordtuning.pl

FORDTUNING․PL - FORD TUNING FORUM => Główne forum => Zaczęty przez: MAG w 29.11.2011, 13:03

Tytuł: ST150 czy ST170????
Wiadomość wysłana przez: MAG w 29.11.2011, 13:03
Istnieje duża szansa na to, ze na wiosnę będę znowu musiał mieć dwa auta w rodzince (rozstrzygnie się to zapewne w styczniu) i jednym zapewne będzie C-Max (zamiast obecnego S-Max'a) i jako drugie autko chcę coś raczej małego, nie palącego zbyt duzo i mające niski podatek drogowy w Szwecji (czyli odpada ST220  :D) i zastanawiam się dosyć mocno nad Fiestą ST150 i Focusem ST170.

Tu w Szwecji w podobnym budżecie moge kupić ST150 z rocznika 2006 (polifta, który mi się znacznie bardziej podoba, szczególnie w środku) jak i ST170 z roczników 02-04 - tutaj cena bardziej zalezy od przebiegu i ewentualnego wypasu.
Jest np bardzo fajne ST170 '03 z przebiegiem około 100tkm i duzo ma już nagrzebane, typu dolot K&N i kompletny wydech łącznie ze sportowym kolektorem i katem  :evil: - cena to 50tys koron

Z drugiej strony, patrzac po cenach, to teoretycznie moge w Polsce kupić ładnego ST za max 60% ceny auta w Szwecji, no i przynajmniej niektóre z tych na otomoto wyglądają sensownie ...

No dobra, a teraz do meritum, czyli nie gdzie kupić, a CO WYBRAĆ?

Jak wygląda porównanie Fiesty i Foki - osiagi, dostepność gratów do ewentualnego "podkręcenia", zestawy zawiechy itp itd - co się na dłuższą metę bardziej opłaca ...

Jeśli ten zakup będzie realizowany, to zapewne będzie traktowane jako zabawka weekendowa plus autko do codziennego poruszania się dla mnie, żonka będzie używała go baaardzo sporadycznie (będzie jeździć głównym autem rodzinnym) i z założenia ma to byc auto, które posłuzy mi kilka lat, a może nawet docelowo będzie potem "w spadku" pierwszym autem mojego najstarszego syna (za tydzień kończy 14lat, więc perspektywa "prawka" nie jest już tak odległa ...)

Jakies sugestie ze strony uzytkowników byłych i obecnych tych modeli?
Tytuł: Odp: ST150 czy ST170?
Wiadomość wysłana przez: wilhelm w 30.11.2011, 16:48
Ile ten zmodzony focus ma koni?
Tytuł: Odp: ST150 czy ST170?
Wiadomość wysłana przez: T w 30.11.2011, 17:46
Cytat: MAG w 29.11.2011, 13:03No dobra, a teraz do meritum, czyli nie gdzie kupić, a CO WYBRAĆ?
Do obu modeli są zawieszenia, w obu wiele w silniku za sensowne pieniądze nie zrobisz. Fiesta jest mała, Focus mk1 jest z kolei już niezbyt młodą konstrukcją. Oba auta nie są jakieś specjalnie szybkie. ;)

Może kup Focusa mk2 2.0 TDCI i zrób mu FMIC + wydech + program? ;)
Tytuł: Odp: ST150 czy ST170?
Wiadomość wysłana przez: wilhelm w 30.11.2011, 22:30
A może Foka RS mk1? :)

Cytat: Tomasz w 30.11.2011, 17:46Może kup Focusa mk2 2.0 TDCI i zrób mu FMIC + wydech + program?

Co jak co, ale jeśli kupować małego diesla do modzenia to raczej coś pokroju Fabia/Ibiza - 1100kg i 190-200 koni, przy małym spalaniu :)
Tytuł: Odp: ST150 czy ST170?
Wiadomość wysłana przez: eng w 01.12.2011, 11:07
Ja na Twoim miejscu MAG kupiłbym Fiestę. Jest nowsza, mniejsza, pewnie mniej pali i osiągi ma z pewnością zbliżone do ST 170.....

Ps. albo i lepsze zobacz video:

http://www.youtube.com/watch?v=atKVd0V-3m0&feature=related
Tytuł: Odp: ST150 czy ST170?
Wiadomość wysłana przez: MAG w 02.12.2011, 22:07
Cytat: wilhelm w 30.11.2011, 16:48
Ile ten zmodzony focus ma koni?
Nie wiem, koleś nie podał w ogłoszeniu żadnych danych, ale generalnie tego typu mody, o ile nie było dodatkowego strojenia, to zapewne w okolicach 15kucy powinny dać, plus dobry potencjał do zrobienia programu ...

Nad Foką 2,0 TDCI też się zastanawiam, ale to już troche większa kasa żeby kupić egzemplarz bez 200tys na liczniku ...
Również myslałem o Fieście 1,6TDCI, ale to raczej byłaby ostateczność - zdecydowanie wolałbym w takim wypadku ST150 ...

Focus RS1 jest piekny, ale to nie będzie moja liga jesli chodzi o budżet - za taka kasę za jaka mogę tu kupic dobrego RS'a (który tani w uzytkowaniu nie jest), to ja muszę sie zmieścić aby dwa auta kupic ...

Ani Fabia ani Seat mi się nie podobają, zresztą w Seacie konsola środkowa jest w taki dziwny sposób ukształtowana, ze strasznie w czasie jazdy uciska mi jakiś nerw na goleni, więc te auto i tak odpada ...


Jak na razie i tak sa to takie dywagacje, bo o jakichkolwiek ruchach w tym temacie będę wiedział najwcześniej w styczniu/lutym, a od tego czasu i tak będę miał potem jeszcze minimum 3 miechy na podjęcie decyzji i znalezienie auta.
Tytuł: Odp: ST150 czy ST170?
Wiadomość wysłana przez: T w 03.12.2011, 00:17
Cytat: MAG w 02.12.2011, 22:07Nad Foką 2,0 TDCI też się zastanawiam, ale to już troche większa kasa żeby kupić egzemplarz bez 200tys na liczniku....
A 2.0 benzyna? W serii ma lekko powyżej 9 s. do setki, myślę, że po lekkim tuningu da się zejść do 8. A to jednak lepsze auto niż mk1 czy Fiesta.
Tytuł: Odp: ST150 czy ST170?
Wiadomość wysłana przez: yoseph w 03.12.2011, 10:43
Z perspektywy posiadacza st170 który miał się okazję przejechać st150 to brałbym tego drugiego;p Jeździ jak gokart, i przyspiesza nieco lepiej od mojego, chociaż miał zdecydowanie mniejsze koła. Tyle z krótkiej przejażdżki;p
Tytuł: Odp: ST150 czy ST170?
Wiadomość wysłana przez: MAG w 15.12.2011, 23:10
Na razie muszę wybecalować troche grosza na swojego traktorka, bo mi dwumasa zaczyna sie odzywać....

No i wycofał sie jeden koles zainteresowany zakupem, bo nie dostał wystarczająco dużego kredytu żeby wejść w mojego Maxia.

Na styczeń jestem umówiony z innym gostkiem (w ten weekend wyjeżdżam już na prom do Polski) - zobaczymy jak się sprawy potoczą....


Aaaa, no i mocno zacząłem się zastanawiać jednak nad opcją Maxia 2,5T plus cosik malutkiego ta Nmkiego tylko na dojazdy do roboty, a Maxiu jako auto rodzinne "z pazurem" byłby docelowo poddany takiej większej ingerencji w MOC ...
Tytuł: Odp: ST150 czy ST170?
Wiadomość wysłana przez: T w 16.12.2011, 13:05
Cytat: MAG w 15.12.2011, 23:10Aaaa, no i mocno zacząłem się zastanawiać jednak nad opcją Maxia 2,5T plus cosik malutkiego ta Nmkiego tylko na dojazdy do roboty, a Maxiu jako auto rodzinne "z pazurem" byłby docelowo poddany takiej większej ingerencji w MOC....
Ten silnik ponoć w tej budzie nie jedzie... :)
Tytuł: Odp: ST150 czy ST170?
Wiadomość wysłana przez: MAG w 15.01.2012, 23:20
No i sprawa sie rypła.
Oferta jaką nam przedstawiono, jest przy obecnych warunkach nie do zaakceptowania przez nas, więc sprawy na 99%zostaja po staremu ...

Jeśli sprzedam obecnego S-Max'a (teoretycznie w nastepny weekend ma przyjechac gościu go oglądać), to mam zamiar kupić eSia 2,5Turbo i wtedy go troszke podkrecić ...

Nawet przyszła mi do głowy opcja kupienia takiego z padnietym silnikiem i zrobienia swapa na 2,5 RS 305KM ;-)
Tytuł: Odp: ST150 czy ST170?
Wiadomość wysłana przez: wilhelm w 16.01.2012, 15:21
Cytat: Tomasz w 16.12.2011, 13:05
Ten silnik ponoć w tej budzie nie jedzie... :)

wikipedia podaje "Curb weight   2,340 kg (5,200 lb)"

Masakra jakaś :)

« Dodane: 16.01.2012, 15:24 »

Cytat: MAG w 15.01.2012, 23:20Nawet przyszła mi do głowy opcja kupienia takiego z padnietym silnikiem i zrobienia swapa na 2,5 RS 305KM ;-)

Nie wiem czy to by było tak p&p. Może lepiej wsadzić normalny silnik, zrobić customowy dolot, wydech i suszarke z RS'a ;)
Tytuł: Odp: ST150 czy ST170?
Wiadomość wysłana przez: MAG w 16.01.2012, 21:08
Cytat: wilhelm w 16.01.2012, 15:21
wikipedia podaje "Curb weight   2,340 kg (5,200 lb)"

Masakra jakaś :)

« Dodane: 16.01.2012, 15:24 »

Nie wiem czy to by było tak p&p. Może lepiej wsadzić normalny silnik, zrobić customowy dolot, wydech i suszarke z RS'a ;)

1. Ale ty podałeś masę całkowitą (max dopuszczalną), a S-Max ma ponad 700kg ładowności - masa własna jest niewiele powyżej 1.700kg (mój diesel ma chyba 1.740kg czy cos takiego)

W serii do setki ma coś około 8 sekund, więc podobnie jak Mondeo ST220 - jak dla mnie na poczatek wystarczająco dobrze jak na wielką rodzinną kolubrynę  :evil:
A możliwość znacznego podkrecenia za sensowne pieniądze nieporównalnie wieksza w stosunku do ST220, gdzie 240-250KM to górna granica tego co w miarę niewielkim kosztem da sie osiagnąć (w zalezności od poziomu wyjściowego)....

Poza tym, skoro 2,5T w budzie Mondeo MkIV bez trudu łoi ST220, to S-Max, który jest od MkIV troche cięższy, po niewielkiej modyfikacji bedzie robił to samo....

2. No własnie podobno blok zewnetrznie sie nie rożni, a jest jednak sporo wzmocniony względem serii w ST.
Czekam na odpowiedź o koszta wsadzenia silnika z RS'a + turbo + wtryski + pompa, bo sam goły silnik jest do wzięcia za 7koła plus chcą 1.600 za przekładkę.

Silnik do Foki ST jest niewiele tańszy, a pytaniem tez jest w jakim stanie będzie turbo w tym padnietym silniku (o ile oczywiście zdecyduję się na taki zakup, ale i tak pierwszym niezbędnym warunkiem jest sprzedaz mojego obecnego auta...), więc musze się w razie czego liczyć z minimum 10tys na zakup silnika z wymianą tego uszkodzonego.
Tytuł: Odp: ST150 czy ST170?
Wiadomość wysłana przez: T w 16.01.2012, 21:53
Cytat: MAG w 16.01.2012, 21:081. Ale ty podałeś masę całkowitą (max dopuszczalną), a S-Max ma ponad 700kg ładowności - masa własna jest niewiele powyżej 1.700kg (mój diesel ma chyba 1.740kg czy cos takiego)
To tez dużo, a do tego dodaj wysoko położony środek ciężkości.

Cytat: MAG w 16.01.2012, 21:08Poza tym, skoro 2,5T w budzie Mondeo MkIV bez trudu łoi ST220
Chyba popsute ST220 albo ST220 z kiepskim kierowcą. :)

Cytat: MAG w 16.01.2012, 21:08A możliwość znacznego podkrecenia za sensowne pieniądze nieporównalnie wieksza w stosunku do ST220
Ale choćbyś miał tam 500 KM to nadal będziesz miał dużą masę, wysoko położony środek ciężkości i napęd na przód. Czyli auto typowo autostradowe. Ani czasu do setki tymi modami specjalnie nie poprawisz, ani po zakrętach nigdy nie będzie to dobrze jeździło. Jeśli S-max, to moim zdaniem 2,5T w specyfikacji takiej, jak jest w kilku Focusach na forum (czyli IC + wydech + strojenie) będzie aż nadto, no chyba, że uda Ci się kupić silnik z RS w naprawdę dobrej cenie. Skupiłbym się raczej na zawieszeniu no i pewnie też na hamulcach.

A szczerze mówiąc Twój pierwotny plan, czyli S-max diesel + coś lekkiego do zabawy wydaje mi się dużo bardziej sensowny... :)
Tytuł: Odp: ST150 czy ST170?
Wiadomość wysłana przez: boner w 16.01.2012, 22:06
Bardzo mnie rozbawił MAG Twój ostatni post naprawde, będzie mi się lepiej spało :)
Oczywiście bez napinki nie obrażaj się na mnie za ton Mojego posta. I przepraszam że zboczyłem z tematu :]
Tytuł: Odp: ST150 czy ST170?
Wiadomość wysłana przez: NeroN w 16.01.2012, 22:23
MAG, Ty masz cholerny dar do komplikowa prostych spraw :)
Tytuł: Odp: ST150 czy ST170?
Wiadomość wysłana przez: MAG w 16.01.2012, 22:50
Cytat: boner w 16.01.2012, 22:06
Bardzo mnie rozbawił MAG Twój ostatni post naprawde, będzie mi się lepiej spało :)
Oczywiście bez napinki nie obrażaj się na mnie za ton Mojego posta. I przepraszam że zboczyłem z tematu :]
Nie mam powodu się obrażać, bo niby dlaczego?

Na zlocie MKP na którym bylem, jeździły 3 ST220 (w tym mój) i wszystkie obrywały od MkIV 2,5T (nie jakoś kolosalnie, ale wyraźnie) więc mówie co wiem i co widziałem na własne oczy.
Dwa z tych ST były naprawdę zdrowe (co do trzeciego nie wiem w jakim był stanie, ale kierownik zdecydowanie nie potrafił sobie wtedy z tym autem poradzić) i w obu jeździli kierowcy porównywalni z tym, który siedział w MkIV.



« Dodane: 16.01.2012, 22:52 »

Cytat: NeroN w 16.01.2012, 22:23
MAG, Ty masz cholerny dar do komplikowa prostych spraw :)
A to juz dosyć typowe dla mnie...


Tomasz - S-Max 2,5T jest cięższy od ST220 kombi o niecałe 200kg - nie wiem czy jest to az tak dużo ...

Tytuł: Odp: ST150 czy ST170?
Wiadomość wysłana przez: T w 16.01.2012, 23:17
Cytat: MAG w 16.01.2012, 22:50wszystkie obrywały od MkIV 2,5T
Od seryjnego na 18-tkach? ;)

Cytat: MAG w 16.01.2012, 22:50Tomasz - S-Max 2,5T jest cięższy od ST220 kombi o niecałe 200kg - nie wiem czy jest to az tak dużo...
Oj dużo, bardzo dużo, a już Mondeo jest ciężkie jak na zakręty. Do tego dodaj mniej korzystny rozkład mas w S-maksie...
Tytuł: Odp: ST150 czy ST170?
Wiadomość wysłana przez: MAG w 16.01.2012, 23:25
Cytat: Tomasz w 16.01.2012, 21:53
...
Ale choćbyś miał tam 500 KM to nadal będziesz miał dużą masę, wysoko położony środek ciężkości i napęd na przód. Czyli auto typowo autostradowe. Ani czasu do setki tymi modami specjalnie nie poprawisz, ani po zakrętach nigdy nie będzie to dobrze jeździło. Jeśli S-max, to moim zdaniem 2,5T w specyfikacji takiej, jak jest w kilku Focusach na forum (czyli IC + wydech + strojenie) będzie aż nadto, no chyba, że uda Ci się kupić silnik z RS w naprawdę dobrej cenie. Skupiłbym się raczej na zawieszeniu no i pewnie też na hamulcach.

A szczerze mówiąc Twój pierwotny plan, czyli S-max diesel + coś lekkiego do zabawy wydaje mi się dużo bardziej sensowny... :)
1. Standardowy S-Max prowadzi się na poziomie standardowego Mk3 kombi, więc nie przesadzajmy z tą kiepska jazdą po zakrętach. To co latem zeszłego roku na mazurskich drogach smigałem, to swoim ST220 wcale duzo szybciej bym nie poleciał (oczywiście głównie ze wzgledu na dziurawość tych dróg), ale patrząc pod kątem modyfikacji, to sadze, że po założeniu Eibachów plus amorów od zawiechy sportowej (sa podobno inne niz standardowe) będzie smigał porównywalnie do standardowego ST220 kombi.

I jeszcze jedno - standardowe hamulce w S-Maxie są o niebo lepsze niz te w Mk3 (tarcza ma prawie tyle co ta w Foce ST), zarówno jesli chodzi o skuteczność jak i "dozowanie"

2. Mój plan był dokładnie taki - kupic fajne 2,5T i załozyc IC+dolot/wydech+program i mieć te 260-270KM (i przy takich parametrach, sądzę, ze nawet pomimo 200kg więcej, to ST220 nie miałoby w sprincie szansy, ale na te chwile to tylko gdybania).
Szukając auta natknałem się na fajnie wyposazona wersję z padniętym silnikiem za około 30-32tys zł. Porównując ceny tego rocznika ze sprawnymi motorowniami i przebiegami w okolicach 100-120tkm wychodzi, ze miałbym około 15tys zł na naprawę/wymianę/tuning tego auta.
Szukając silnika do ST znalazłem za prawie taką samą kasę silnik od RS'a i stąd sie wzięło całe "zamieszanie" i moje gdybanie....

3. Na obecną chwilę niestety drugie auto w domu jest niepotrzebne (zbędny wydatek i niepotrzebne koszty), więc kombinuję tak aby te jedno, które mam zamiar nabyć w miejsce obecnego, spełniało jak najwięcej moich wymagań - tak jak przez ponad rok spełniało je ST220.
Strasznie żałuję, że je sprzedałem, ale niestety - takie bywa życie....

« Dodane: 16.01.2012, 23:32 »

Cytat: Tomasz w 16.01.2012, 23:17
Od seryjnego na 18-tkach? ;)
...
Nie, to był liftback Titanium X na 17-tkach 235/45.

Norbi swoim ST220 regularnie mnie objeżdżał, ale tu była różnica w masie (kombi jest cięższe o 140kg, a Norbi lżejszy ode mnie tak z 50kg minimum, wiec prawie 200kg było na jego korzyść), której moje dodatkowe 9KM w stosunku do jego 221 nie było w stanie wyrównać, a Pablo w 2,5T regularnie objeżdżał Norbiego o mniej wiecej tyle samo, co Norbi mnie....
Tytuł: Odp: ST150 czy ST170?
Wiadomość wysłana przez: MAG w 20.01.2012, 22:43
btw - sprawdziłem w katalogu czasy do setki

ST220 kombi - 7,8s
MkIV 2,5T kombi - 7,7s

Kurczaki - koleś  chetny na mojego S-Maxa się rozmyslił - przysłał sms'a, że nie przyjedzie jutro na oględziny ...
Sprawa zmiany auta sie oddala, a nie jestem az tak bardzo zdeterminowany, aby na siłe opuszczac cenę, bo jak na warunki szwedzkie mam ją całkiem niezłą ...
Tytuł: Odp: ST150 czy ST170?
Wiadomość wysłana przez: wojoo w 21.01.2012, 11:05
Nie masz szczęścia do sprzedaży aut ;)
Tytuł: Odp: ST150 czy ST170?
Wiadomość wysłana przez: MAG w 21.01.2012, 19:47
Wiesz, cięzko sprzedawać auto w Polsce, jak się mieszka w Szwecji (tak było z ST220 - w jego przypadku był przede wszystkim problem opłat, który większość potencjalnych kupców odpychał).

Chociaz z drugiej strony, wszystkie poprzednie moje auta sprzedawały sie bardzo szybko a dwa z nich tez sprzedawałem "ze Szwecji"

ST200 sprzedałem w ciagu miesiąca i pierwszy koles który przyjechał je oglądać wziął je (a cena niska nie była).
To samo było z moim Escortem RS2000.

3 moje pozostałe Escorty tez się szybko sprzedały - kupili je dwaj ludzie z Klubu Escorta i jeden bedący kolegą mojego kolegi...

2 inne moje auta też poszły wśród moich znajomych, tak więc można powiedzieć, że dopiero ostatnie dwa auta są pod tym względem dosyć pechowe...


Co do sprzedazy tutaj w Szwecji - oferowane przeze mnie auto jest w bardzo dobrym stanie, ale mój szwedzki nie jest już tak dobry i to zapewne też wpływa na "odbiór auta" gdy ktos dzwoni w jego sprawie.

To tak jakbyś dzwonił w Polsce na ogłoszenie i ktoś by ci kiepską polszczyzną z jakimś ruskim albo nie daj boże rumuńskim/cygańskim akcentem opowiadał o aucie - automatycznie wiele osób odrzuca takie auto.

W poniedziałek z ciekawości przejadę sie do handlarzy zobaczyć jak mało zaproponują, hehe...

Ale tak jak napisałem już wcześniej - nie pali mi się z jego sprzedażą i szczególnie po wymianie sprzegła nie mam zamiaru go sprzedawać za jakies super małe pieniądze byle tylko sie go pozbyć (az tak źle ani ze mna ani z autem nie jest) - chciałem dostać za niego okolo 100tys koron, ale teraz wydałem na niego ponad 5tys zł, więc musze dostać minimum 110-115tys koron aby "opłacało mi się" go sprzedac teraz.
Jesli takiej kasy nikt mi nie zaoferuje, to pojeżdżę nim jeszcze z półtora roku i oddam jakiemus handlarzowi zapewne za ok 80tys koron, bo tyle mniej wiecej będzie wtedy warty z przebiegiem 200tys km ...