Wygląda, że chyba przyszedł wkońcu czas u mnei na uszczelkę pod głowicą.
Szanowni koledzy wiecie może kto w KRK zrobi to cudo (orientacyjnie za ile)?
i co warto przy okazji wymienić jakie inne gumy jak to już będzie rozebrane.
Cytat: Pinki w 18.07.2011, 10:19Wygląda, że chyba przyszedł wkońcu czas u mnei na uszczelkę pod głowicą.
Jakie objawy?
Cytat: Pinki w 18.07.2011, 10:19i co warto przy okazji wymienić jakie inne gumy jak to już będzie rozebrane.
Wszystkie trudno dostępne, a z pozostałych te, co wyglądają na zużyte. No i szpilki oczywiście nowe daj.
Warto też pokusić się o mały tuning głowicy -- trochę mocniejsze splanowanie w celu podniesienia stopnia sprężania (planować i tak trzeba przy wymianie uszczelek) i polerka/porting kanałów (to można zrobić samemu) doda Ci trochę mocy praktycznie za darmo. ;)
Hej Pinki. Zapytaj Klebera z MKP on zajmuje się mechaniką V-ek i ma zakład niedaleko Krakowa. Być może zrobi Ci to za dobre pieniądze. Napisz zresztą tutaj co i jak jeżeli uda Ci się już z nim skontaktować. Jeżeli chciałbyś ew numer telefonu to Boro napewno go ma.
Cytat: Tomasz w 18.07.2011, 14:18
(planować i tak trzeba przy wymianie uszczelek)
Myślę,że tu zdania będą podzielone ;) Bo zdarza się, że nie trzeba.
Cytat: Es w 19.07.2011, 08:50
Myślę,że tu zdania będą podzielone ;) Bo zdarza się, że nie trzeba.
...i nieraz potem okazuje się, że jednak było trzeba. ;) Biorąc pod uwagę koszt planowania (niewielki) i koszt ponownej rozbiórki, nowych uszczelek, szpilek (bardzo duży) — oszczędność raczej bez sensu. ;)
dokładnie, jak robić to raz a porządnie:)
Ja akurat jestem zdania, że planować zawsze, aczkolwiek szpilki w razie konieczności tylko ;)
Myślę, że brak planowania to ani nie musi być żadna oszczędność, ani źle zrobiona robota. Wszystko zależy w jakim stanie jest głowica i ile razy już było przy niej coś grzebane. Planowanie wpływa jednak na wzrost kompresji i szybsze zużywanie się innych podzespołów (np. łożysk wału). I ile razy można planować? ;) Nie myślę tu o tuningu. Póki stan głowicy nie zmusza do tego zabiegu, to po co? Mówię to na przykładzie mojego auta - wszystko było ok po wymianie uszczelki pod głowicą (bez planowania).
Lepiej wymienić wcześniej niż za późno kiedy strat będzie więcej