Przy pierwszym odpaleniu auta obroty mam OK.
Jednak przy jeździe, podczas zmiany biegów nie spadają obroty - ciągnie auto. Wcześniej było to w granicy 2-3 tyś obr, teraz już przy 4-5 tyś. obr. i przy wrzuceniu na luz spadają na 2 tyś obr. i falują.
Czy to wina przepustnicy, zaworu bocznikowego?
Bocznikowy, lewe powietrze...
Ew. TPS albo podciśneiniowy regulator paliwa puszcza paliwo.
Ja stawiałem na przepustnicę, auto miałem zapalone i ruszałem linką przy silniku, obroty uspakajały się ale po jeździe autem znów znów to samo.
Dużo możliwości objawów, auto idzie do mechaniora w czwartek, zaczynam się bać.
Dodaj do listy jeszcze nieszczelny EGR lub nieszczelny zawór odpowietrzania skrzyni korbowej. ;)
Przupstnica raczej nie, chyba ze tam nie było nikogo odkąd auto z fabryki wyjechało.
EGRa nie ma w STkach.
Zawór odpowietrzanbia też może być :)
A po puszczeniu pedału gazu, na biegu masz efekt tempomatu ? (auto nie zwalnia)
@NeroN auta ciągnie jak na tempomacie. Przepustnicę właśnie ruszali, jak gaz zakładali. Teraz po odpaleniu jakby się dusił.
No to napewno nie lewe powietrze, bo by silnik ciągnął potrzebuje paliwa - a nie tylko powietrza :)
A na puszczonym gazie paliwa nie podaje.
TPS, albo podciśnieniowy zawór regulacji ciśnienia paliwa na listwie.
Jak sie tak będzie dziać, zdejmij przewód z zaworu i zobacz czy się poprawi.
Już nie sprawdzę, auto idzie jutro do mechanika. Ew. sugestie co mają sprawdzić.
Cytat: NeroN w 27.03.2012, 18:26EGRa nie ma w STkach.
Nie wiem dlaczego myślałem, że jest, chyba na podstawie tych amerykańskich 3.0.
Cytat: NeroN w 27.03.2012, 21:01No to napewno nie lewe powietrze, bo by silnik ciągnął potrzebuje paliwa - a nie tylko powietrza
Jak najbardziej lewe powietrze może powodować taki efekt i jest to całkiem typowe. ECU może przecież dolać paliwa na podstawie tego, co pokazują sondy lambda.
Nie może.
Chodźby przepływka sczytywała 5Ton powietzra. Na puszczonym gazie na biegu slinik nie podaje paliwa.
ECU nie podaje.
Jeżeli po puszczeniu biegu, i po podpieciu kompa, wychodzi że wtryski mają 0,0ms a auto jedzie jak na tempomacie to musi się skądś brać paliwo - nie ?
I masz, lejące wtryski, nieszczelny zawór regualcji cisnienia paliwa.
Jeśli wtryski podają paliwo na puszczonym gazie, TPS etc.
Ile paliwa się odstaje, można stwierdzić po koretkach zapłonu.
Iskra na świeci jest cały czas - nawet na puszczonym gazie stąd takie efekty.
« Dodane: 28.03.2012, 16:42 »
http://www.youtube.com/watch?v=AKtR_yF7bi8
Cytat: NeroN w 28.03.2012, 16:39Nie może.
Chodźby przepływka sczytywała 5Ton powietzra. Na puszczonym gazie na biegu slinik nie podaje paliwa.
Bzdura i tyle, co tu więcej powiedzieć. ECU odcina dopływ przy hamowaniu silnikiem w normalnych warunkach i to też powyżej pewnych obrotów. W normalnych warunkach.
No.
To teraz wytłumacz normalne warunki, bez gazu i to ze auto przyspiesza ?
Na żadnym z wykresów nic się nie dzieje, TPS zamknięty, wtryski nic nie podają... a auto jedzie... bądź obroty wiszą...
Tylko kąt wyprzedzenia zapłonu leci wstecz...
« Dodane: 28.03.2012, 18:27 »
Powiedz, dlaczgo by ECU miał podawać paliwo i kiedy ?
Cytat: NeroN w 28.03.2012, 18:26Na żadnym z wykresów nic się nie dzieje, TPS zamknięty, wtryski nic nie podają... a auto jedzie... bądź obroty wiszą...
Nie ma takiej sytuacji, w której wtryski są zamknięte, a auto przyspiesza, chyba, że paliwo dostaje się inną drogą (np. wtryski leją, co jest bardzo rzadkie). Ale nic tutaj nie było o zamkniętych wtryskach, odniosłem się do Twojego ogólnego stwierdzenia, że efekt polegający na tym, że auto samo przyspiesza nie może być wynikiem lewego powietrza.
Oczywiście może i oczywiście wtedy ECU podaje paliwo. A podaje dlatego, że przy lewym powietrzu (m.in.) bardzo często źle wychodzi samokalibracja i wtedy późniejsze objawy mogą być dość dziwne i pozornie niezbieżne z tym co można wyczytać na temat lewego powietrza w necie.
Naturalnie nie twierdzę, że w tym przypadku to na pewno jest lewe powietrze, ale jest to rzecz, którą trzeba sprawdzić.
Auto odebrałem i powodem był bocznikowy. Jeszcze delikatnie obroty pływają. Ale check świeci pierszymi sondami, także to może być ich winną. Sondy zamówione. :)
Dzięki za rady, już czarno to widziałem.
Się nachwaliłem i nadal te same objawy, sondy z przodu wymienione. Auto 1,5 dnia spędziło w warsztacie, wszystko sprawdzili i dali diagnozę, że bocznikowy do wymiany. To, że obroty lekko falują to nic, jednak obroty same z siebie rosną do 4tyś. Nie wiem czy wymieniać bocznikowy, czy szukać innego mechanika.
Piszę dlatego, że też robili mi drzwi, które opadły od strony kierowcy i pewien warsztat (inny niż ten, co robił teraz drzwi i problemy z obrotami) stwierdził, że same bolce nie pomogą tylko całe zawiasy trzeba wymieniać, malować i rozbierać deskę. Wycenił dwie strony drzwi za prawie 1k. Do tych co jeżdżę z autem są dobrzy. Zawsze diagnozy 100%, no i mam dylemat. Krokowy 350zł jak to nie pomoże... :/
Mówiłem że nie krokowy :)
Cytat: NeroN w 06.04.2012, 22:04
Mówiłem że nie krokowy :)
Ty zarobiony jesteś, jeżdżę kombinuję i pupcia zbita.
odepnij przewód podciśnienia z regulatora paliwa. Pojeździj tak troche i zobacz co i jak.
Oki, jutro spróbuję. Jakich rezultatów mam się spodziewać?
opadania :)
Cytat: Essio w 06.04.2012, 21:17Się nachwaliłem i nadal te same objawy, sondy z przodu wymienione. Auto 1,5 dnia spędziło w warsztacie, wszystko sprawdzili i dali diagnozę, że bocznikowy do wymiany. To, że obroty lekko falują to nic, jednak obroty same z siebie rosną do 4tyś. Nie wiem czy wymieniać bocznikowy, czy szukać innego mechanika.
Podmień z kimś, to będziesz miał pewność (tylko po wymianie trzeba zrobić reset i autoadaptacje, bo inaczej nawet z dobrym może być źle). Zresztą sprawność bocznikowego da się sprawdzić dość dokładnie komputerem. No i lewego powietrza poszukaj (o ile jeszcze tego nie zrobiłeś), to bardzo częsta usterka i tania w naprawie.
Dzisiaj byłem u drugiego mechanika (polecali go z forum MKP) i dał taką samą diagnozę.
Bocznikowy do wymiany, więc zakupiłem u jedno kolegi z forum i po weekendzie będzie wiadomo. ;)
Kupiłeś nowy czy używany od tego kolegi z forum?
Po naradzie domowej, decyzja padła na używkę. :) koszta 100 zł z przesyłką.
Jak to nie pomoże kupię nowy.
Mogłeś zapytać na forum czy warto. Moim zdaniem nie warto. Używka po krótkim czasie zacznie pokazywać dokładnie te same objawy. Wiem bo już to przerabiałem.
@eng, wiem o tym. Jednak to nie duże koszta. Inaczej do tego podszedłem, jak na tym będzie git, to będzie super.
Żeby się nie okazało, że mój problem leży gdzie indziej.
Ja już przerabiałem nie raz temat z używkami i dwa razy traciłem. Także, wolę nowe części, teraz zrobiłem wyjątek. :)
Witam mam podobny problem z obrotami trzymając 2000 tyś. obr i spadają powoli około 5 sek. a po odłączeniu silnika krokowego jest ok obroty pracują bez problemu teraz pytanie czy silnik powinien zgasnąć po odłączeniu silnika krokowego ???????
Mój gaśnie. ;)
to lewe powietrze gdzieś ?
Najprawdopodobniej, ew. przepustnica puszcza za dużo w pozycji zamkniętej.
Witam jest już wiadome tak Jak kolega Tomasz napisał przepustnica padnięta i co sie jeszcze okazało mój
bocznikowy nie jest z modelu ST220 :( no i sondy :( padły 1 i 2 3i 4 emulatory :)
« Dodane: 26.04.2012, 22:13 »
Mam pytanie w sprawie sond czy można z innych silników PB z Mondeo kupić ??
Zacytuję słowa kolegi
Tomasz z innego wątku, jednak niech jeszcze potwierdzi/ą.
Cytat: Tomasz w 24.03.2012, 19:38
Ja podejrzewałem uszkodzenie sond, ale nie byłem na 100% pewien, więc kupiłem używki — jedną z 1.8, drugą 2.0. Dałem za nie jakieś śmieszne pieniądze, w stylu 60 zł za dwie czy coś takiego. Okazało się, że działają, więc zostały do tej pory (już ponad rok). Także kupuj bez obaw. Tylko zwróć uwagę, żeby to były sondy z mk3, a nie z mk2.
Cytat: Adrenalina w 26.04.2012, 21:15
Witam jest już wiadome tak Jak kolega Tomasz napisał przepustnica padnięta i co sie jeszcze okazało mój
bocznikowy nie jest z modelu ST220 :( no i sondy :( padły 1 i 2 3i 4 emulatory :)
Trochę dużo tych awarii, jesteś pewien, że mechanik nie próbuje Cię naciągnąć? Auto z niesprawną przepustnicą, bocznikowym i sondami lambda prawdopodobnie by ledwo jeździło.
No tez mi się tak zdaje, bocznikowy można stosować 'nie ten' ma inną wtyczkę. Wszytskei sody jak byś miał padnięte to by checkami walił. A przepustnica moze się przybrudzić, przyciąć, ale raczej baaardzo wątpiwe żeby uszkodzić... :)
Byłem w ASO W AUTO-BOSS Przepustnica nie reaguje na komendy komputera i bocznikowy wymiarowo nie z tego auta a Check mi się świeci. I jeszcze jedno ktoś już kombinował przy przepustnicy poprzedni właściciel
Cytat: Adrenalina w 27.04.2012, 12:13Przepustnica nie reaguje na komendy komputera
I nigdy nie będzie reagowała bo jest sterowana mechanicznie, jest połączona linką z pedałem gazu. ;)
Gadałem z Adrenaline - TPS nie pokazuje nic :) Taki skrót myślowy zastosował ;)
Witam po wczorajszych wymianach sond 1i 2 nowego Bocznikowego i przepustnicy . Spalanie ok dziś trasa 230Km spalanie na trasie 9,8 z klimom :) tylko mam mały dylemat jak zatrzymuje Stasia to obroty zatrzymują sie na 1800 i po 2 sek normalnie 950 qrde co jest nie halo :( ps. jak startuje słychać jakiś gwizd po lekkim dodaniu gazu??
Może bendix?
Cytat: Adrenalina w 29.04.2012, 16:43jak zatrzymuje Stasia to obroty zatrzymują sie na 1800 i po 2 sek normalnie 950
Pewnie masz lewe powietrze, bo rozumiem, że po wymianie bocznikowego zrobiłeś reset i samoadaptację.
PS. Postaraj się pisać bardziej po polsku, trudno Cię zrozumieć...
Odpiąłem tylko akumulator, nie robiłem adaptacji... ;(
Sama sie zrobiła... 230km powinno przejść.
Ale looknij bez klimy czy też tak będzie się działo - obstawiam ze nie.
Witam Stasio opanowany, wszystko chodzi jak szwajcarski zegarek.... była dziura na dł.4 cm na wężu z odmy :)
Dziękuje wszystkim za POMOC :)
Cytat: Adrenalina w 01.05.2012, 09:07była dziura na dł.4 cm na wężu z odmy
A nie mówiłem? :)
Fajnie, że auto już w pełni na chodzie...
Moje jeszcze nie, chwilkę pojeździłem na używce i niby lepiej ale nadal coś nie tak. Niestety coś bardziej pilnego się stało i się naprawia.
@update
Jestem po wymianie sprzęgła, wysprzęglika oraz dwumasy (prezent na majówkę :E) oraz krokowca (ori nowy).
Po założeniu bez wątpienia lepiej niż używka, która była sprawdzana na innym ST220 gdzie praca silnika była również niespecjalna.
Parę dni pojeżdżę i się okaże czy to wina krokowca, na dzień dzisiejszy 150km zrobiłem, obroty nie rosna - co waże, jednak się utrzymują na 2tyś i po chwili spadają.
P.S.
Postu wyżej nie potrafię edytować, także piszę nowy.
Jeszcze się nie cieszę ale jest światełko w tunelu. Po trzech dniach walki, trzeci mechanik w końcu znalazł lewe powietrze - sparciałe przewody. Nie pindolił, że krokowy do wymiany i tyle. Szukał i szukał aż znalazł. Teraz mam dwa sprawne krokowce w zapasie. 8)
Cytat: Essio w 30.05.2012, 20:05trzeci mechanik w końcu znalazł lewe powietrze
A nie mówiłem? ;)
Cytat: Tomasz w 30.05.2012, 20:25
A nie mówiłem? ;)
A mówiłeś, tylko trzeba chłopa co poświęci czas i ma chęci. Zanim się zabrał do pracy chciał wiedzieć wszystko na temat auta, kiedy się to stało, co było robione i cała masa pytań.
Oby problem zniknął, chce w końcu do
heko podjechać, zobaczyć ile zostało z ST220. :)
Borykam się z podobnymi objawami od ponad roku. Sporadycznie raz na jakiś czas wieszają się obroty.
Puszczam gaz a obroty stoją, po chwili bardzo po woli obniżają się aby ostatecznie stanąć trochę poniżej 2tyś.
Wymiana krokowca nie pomogła więc mam teraz dwa :). Obstawiam TPS bo tylko on już mi pozostał.
Po odpięciu czy ściśnięciu węża od niego auto gaśnie więc lewego nie ciągnie. Udało mi się wyłapać elm'em że jak się obroty powieszą to TPS wskazuje ponad 30% a wyprzedzenie zapłonu leci w kosmos.
Już bym go pewnie dawno wymienił ale jest jedno ale. Objaw znika na dość długo jak odepnę akumulator, znikał też jak czyściłem krokowca lub ostatnio jak tylko odkręciłem i przykręciłem TPS'a. Przepustnica sama w sobie się nie wiesza. Nie wiem po prostu czemu te zabiegi powodowały zniknięcie problemu na jakiś czas, nie chcę kupować niepotrzebnie ale chyba już tylko to mi zostało.
Witam jako nowy użytkownik tego forum .
ST'ka mam już 4 lata .
Mam co jakiś czas problem z podciśnieniem ( główny i zasadniczy problem w moim autku )
wymieniłem , 2 części odmy (węża) mam uszczelkę pod puszką wchodzącą do skrzyni korbowej i jeden przewód do wymiany .
z autkiem babram się głównie sam - nie ufam mechanikom jeśli chodzi o forda
U mnie obrotasy zacinają się na 4tyś , czasami na 3tyś , nieraz na 2 , nie ma reguły .
Jeśli pali się "CHECK ENGINE" na 90% możecie być pewni , że to dziura wielkości 2-3 palców w przewodzie podciśnienia .
Innym objawem uciekającego podciśnienia jest wpadający pedał hamulca i słabe hamulce mimo dużego nacisku .
Może to już było a może nie , najważniejsze żeby pomogło i kieszeni nie wypłukał "mechanik" bez potrzeby
PROBLEMY JAKIE MIAŁEM Z WOZEM :
1. przy puszczeniu gazu straszliwy huk , jakby samolot lądował . dopiero po zgaszeniu auta ustępowało , bardzo często się zdarzało , denerwujące przy jeździe od świateł do świateł
DIAGNOZA SERWISU - 4 meśaników i wielki szef , komputer , auto jeździło chyba 12 razy góra dół góra dół - ZWALONE SONDY LAMBDA ( są 3 w ST ) katalizatory się wypaliły ( koszt zamienników za 2 sztuki 1500 zł ) usługa diagnozy - 150zł , dodam , że serwis był dosyć poważany w okolicy .
DIAGNOZA WŁASNA - maska w górę , podejrzewałem kolektor duża pucha i zawirowania itp . to nie to . krokowiec działał pod kątem otwarcia zamknięcia , wymyłem go z osadów 2 razy ( przyczyną było zużycie krokowca , przy puszczeniu gazu był na tyle luźny tłoczek zatykający , że zatrzymywał się w połowie ) WYMIANA NA ORYGINALNY NOWY 350-399ZŁ JAK RĘKĄ ODJĄŁ , NIE MA ZAMIENNIKA DO ST A OD MNIEJSZYCH SILNIKÓW (zamiennika około 100-150) PRZYKRĘCIĆ SIĘ DA ALE NIE ZDA EGZAMINU .
2. zacinające się obroty , wolne opadanie obrotów ,
DIAGNOZA SERWISU - przepustnica , zarżnięty silnik itp . (koszt szacowany napraw od 100zł do ?????)
DIAGNOZA WŁASNA - przewody podciśnienia ( wyjątkowo nietrwałe w ST) koszt wymiany 2 sztuk około 200zł , objawy wracają po jakimś czasie . Nie wiem czy poprostu w ST nie jest zaduże podcisnienie a słabe przewody ........
TERAZ MAM problem z tym podciśnieniem , jestem tak zdesperowany , że uszczelniam co się da silikonem . ....... i nic !
Jeśli ma ktoś jakiś pomysł chętnie słucham .
Może wiecie gdzie do st220 można kupic tłumik końcowy poza serwisem ?
W ST są 4 sondy, a buczący krokowiec to typowa przypadłość :)
Zacinające się obroty i efekt 'tempomatu' to nie lewe powietrze a dostające się paliwo poprzez lejace wtryski albo zawór paliwa.
Tłumik można kupić od 2.5 Mondeo, jest taki sam, ma tylko inny wieszak.
Nie chciałbym się z wami sprzeczać , ale mam nową sekwencję BRC w ST i objawy "TEMPOMATU" mam i na benzynie i na szambie ......
Tłumik z wyglądu podobny jest w ST220 I ST200 ale podobno ten z ST220 ma większy przepływ spalin
Cytat: NeroN w 31.07.2012, 20:20Zacinające się obroty i efekt 'tempomatu' to nie lewe powietrze a dostające się paliwo poprzez lejace wtryski albo zawór paliwa.
Może to być też lewe powietrze, a także niesprawny zawór bocznikowy.
Cytat: NeroN w 31.07.2012, 20:20Tłumik można kupić od 2.5 Mondeo, jest taki sam, ma tylko inny wieszak.
Prawy. :) Lewy od 1,8/2,0 lub diesla.
U mnie efekt tempomatu, to lewe powietrze. Dopiero trzeci mechanik dał radę, dwóch wcześniejszych stawiało na krokowca i teraz leżą mi dwa krokowce. Od tego czasu cisza, tfuuuuuuuu, tfuuuuuuuuuuuu.
A co ten trzeci mechanik zrobił?
Mam "efekt tempomatu" i zastanawiam się gdzie to lewe powietrze może się dostawać.
Cytat: kubek w 26.08.2012, 21:19zastanawiam się gdzie to lewe powietrze może się dostawać.
Najczęściej nieszczelność jest w którymś z przewodów podciśnienia. Po kilku latach fordowska guma parcieje, taka jest niestety kolej rzeczy. :)
Tak jak pisze Tomasz, któryś gumowy wąż padł i to jest głownie problem. Niestety nie wiem który. Drugi kolega z forum również miał problem i winą były również węże, jednak w innym miejscu.
Ja mam panowie nowy problem tego typu ze, o po odpaleniu rano autka po nocy odpala elegancko 1400obr na ssaniu...i jade autkiem jakis czas auto nagrzewa sie juz prawie cale a obroty dalej na 1400 1300...nawet jak mu przygazuje mocno to nic niedje...obroty zawieszaja sie nawet na 2tys obr...i dopiero wylaczenie silnika i ponowne wlaczenie powoduje ze wszystko jest ok wracaja obr na 0.8 Jaki moze byc powod?zalalem ostatnio pol baku paliwa na agip a normalnie tankuje 100 v power :/ pozdroo
Czujnik położenia przepustnicy sprawdź na kompie czy nie pokazuje zbyt dużego uchylenia przepustnicy.
Przy zamkniętej to ok 18%
I mnie dopadł problem wieszających się obrotów ;( jest to problem NA RAZIE sporadyczny wystepujacy najczesciej gdy pociagne powyzej 3tys to potem mam ten efekt "tempomatu" ... gdy przegazuje bez biegu to potem juz normalnie pracuja obroty... dodam , ze krokowca wymienilem, mam tez zamontowany komplet kolanek z marsila (odpowietrzenie silnika przod i tyl oraz taki gruby wąż z tylu, nie wiem od czego) ... jakie przewody jeszcze zostaly ew. do sprawdzenia??? czy to moze byc efekt zacinajacej sie przepustnicy? linki gazu?
Cewka zapłonowa
Cytat: st-power w 08.01.2016, 12:42Cewka zapłonowa
cewka wymieniona w czerwcu 2015 w ASO razem ze świecami zapłonowymi.
Pewnie któraś uszczelka w dolocie puszcza.
Jeśli jeszcze nie wymieniałeś przewodów podciśnienia to je wymień (koszt nie wielki) a powinien być spokój skoro układ zapłonowy masz nowy i krokowiec również . Jeśli te problemy z obrotami pojawiły się dopiero po wymianie kolanek odmy (gdzie ściągany był kolektor ssący) to warto również wymienić uszczelki kolektora.
Cytat: st-power w 08.01.2016, 18:18(gdzie ściągany był kolektor ssący) to warto również wymienić uszczelki kolektora.
Kolektor ssacy nie byl ruszany, a te przewody pdocisnienia to ile sztuk ich jest?
gdzie one są???
(http://www.mondeoklubpolska.pl/foto/duratec/mondeo5m.jpg)
Ten wchodzący w pokrywę zaworów i jest jeszcze jeden,ale nie wiem który - nie byłem przy tym jak mi wymieniano.
(http://img20.otofotki.pl/obrazki/tt404_P1230537.JPG)
Mowisz o tym zaznaczonym na czerwono? jesli tak to mam wymienione to kolanko oraz z tylu silnika tez drugie
(http://images77.fotosik.pl/218/110c1ed1ed7b297emed.jpg) (http://www.fotosik.pl/zdjecie/110c1ed1ed7b297e)
Ja wymieniałem całe przewody, nie tylko kolanka. A krokowca kupiłeś oryginał czy zamiennik? Ciężko Ci coś podpowiedzieć, może wymień te uszczelki kolektora ssącego jak Tomasz pisał. ( Ja przewody wymieniłem zaraz po zakupie tak po prostu na wszelkie "ale" a gdy później obroty mi wariowały to na pierwszy strzał poszedł krokowiec, a później gdy objaw wrócił wymiana cewki zażegnała problem).
dzis zrobilo sie cieplej, tj. okolo 0 stopni, problem NA RAZIE sie nie pojawił :] hmm pomyślę nad tymi uszczelkami kolektora. Krokowiec ERA z Intercarsu kupiony ... :ghost:
Cytat: MotoManiaq w 09.01.2016, 22:09
dzis zrobilo sie cieplej, tj. okolo 0 stopni, problem NA RAZIE sie nie pojawił :] hmm pomyślę nad tymi uszczelkami kolektora. Krokowiec ERA z Intercarsu kupiony... :ghost:
wraz ze wzrostem temperatury problem powrócił.... :( im wiecej urzadzen na pokladzie wlaczonym tym falowanie wieksze (klima, grzanie luster, szyby), problerm wytepuje na gazie i benzynie - ale na gazie jest bardziej zarysowany... przy chamowaniu i dadtkowo gdy do hamowania dolaczony jest skret kierownicy (pompa sie dolacza) auto potrafi zgasnac.... dodam, że alternator w pelni zregenerowany, regulator sprawdzony... jakieś pomysły>>>?
Edit, czy takie objwy moga dawac niesprawne lub konczace sie kable zaplonowe? zauwazylem, ze jakies zwierzatko podgryzalo troche koszulki przewodow WN. Podsumowujac, objawy zalezne od temp, w cieple dni ewidentnie problem jest bardziej uwidoczniony , w zimne prawie zanika, o co kaman???
Odłączałeś krokowca? Silnik zgasł?
Odpowiedź:
https://www.youtube.com/watch?v=43IlYWOvUGY (https://www.youtube.com/watch?v=43IlYWOvUGY)
??
Posiłkuje się zawsze cytując z forum mkp: działanie bocznikowego się sprawdza tak (jeżeli nie gaśnie po odpięciu wtyczki):
Zaciśnij gumową rurę która omija przepustnicę, to jest rura od bocznikowego. Jak zgaśnie to znaczy że bocznikowy uwalony a jak nie zgaśnie to znaczy że lewe powietrze. Rurę trzeba dobrze ścisnąć, palcami tego nie zrobisz.
Cytat: bishop w 06.04.2016, 22:16
Posiłkuje się zawsze cytując z forum mkp: działanie bocznikowego się sprawdza tak (jeżeli nie gaśnie po odpięciu wtyczki):
Zaciśnij gumową rurę która omija przepustnicę, to jest rura od bocznikowego. Jak zgaśnie to znaczy że bocznikowy uwalony a jak nie zgaśnie to znaczy że lewe powietrze. Rurę trzeba dobrze ścisnąć, palcami tego nie zrobisz.
OK spróbuje jak mówisz. Dziś rano za to niemiła niespodzianka: check się zapalił - po podpięciu Forscana wszyło: P1504 - wykasowałem go - czyżby po zabawach z bocznikowym wczoraj taka niespodzianka?
pozdrawiam
Cytat: MotoManiaq w 07.04.2016, 12:01czyżby po zabawach z bocznikowym
Dokładnie tak, przy włączonym zapłonie zapisał się ten błąd. Wykasuj i powinieneś nie mieć więcej checka. Piszesz że masz forscana. Tam jest test bocznikowego. Nie zaszkodzi jak go zrobisz.
A jak dodajesz gaz i trzymasz np: na 1000 obrotów to możesz utrzymać? Czy np. spadają?
ostatnio powalczyłem z moimi obrotami, niestety bez skutku... Błąd jest sporadyczny, czasem polecą w dół, czasem zawieszają się obroty - nie ma reguły, a przynajmniej nie udało mi się tej reguły znaleźć. Wyjąłem przepustnicę, wyczyściłem (syfu dużo nie było), wyjęty i przeczyszczony pedzelkiem MAF, wtyczki od Mafa, bocznikowego, zielonej wtyczki od wspomagania potraktowane kontaktem - efektów brak...
Cytat: bishop w 06.04.2016, 22:16Zaciśnij gumową rurę która omija przepustnicę, to jest rura od bocznikowego.
rura scisnieta - silnik nie zgasł, nawet nie zmieniły się obroty ... jakieś pomysły jeszcze?
Obserwuję ten temat cały czas bo sam mam czasem podobne problemy. Ostatnio mam problem z bocznikowym bo nie otwiera się całkowicie według forscana także odsyłam go na gwarancję. Mój mechanik powiedział, że nie wygramy z obrotami w ST.
Nie mam zamiaru sie poddac 8) powiedz, gdzie jest ten test w forscanie?
Cytat: MotoManiaq w 18.05.2016, 10:30
Nie mam zamiaru sie poddac 8) powiedz, gdzie jest ten test w forscanie?
Test IAC ale ostatnio gdzieś doczytałem że to błąd w programie że krokowiec nie przechodzi testu ale nie potwierdzę na 100%. Może ktoś przeprowadzi test będąc pewny że ma krokowca sprawnego? Co do falowania, to najczęstszą przyczyną są felerne odmy. Ja jestem w trakcie wymiany wszystkich (jedna była pęknięta). Objawy takie same czyli falowanie obrotów.
Nie pamiętam która to zakładka, ale dokładnie - test IAC. Kiedy krokowiec był nowy na poprzedniej wersji forscana pokazywał mi otwarcie 100%. Teraz pokazuje w okolicach 60 %, za każdym razem inaczej. W sumie sprawdzone było wszystko i nie ma się do czego doczepić ale czasem obroty po prostu spadają lekko poniżej optymalnych.
Wlasnie zrobilem test IAC, 100% expected, 63% actual, druga proba tak samo, dodam, ze bocznikowy nowy, przejechane ok 20tys, testy robione na benzynie, przy okazji samodiagniostyki na zadanie wyszedl blad p1116, termostat walniety?
wyklikane palcem
Kolejne testy z forscana: temp 90st na budziku, obroty jalowe, paliwo- benzyna:
(http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160518/3fabd67f277ab166ad663229749d8e80.jpg)
(http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160518/04a06ba3e3896432a8eacfeaf225d14c.jpg)
Cos sie rzuca w oczy?
Bocznikowy mam dokładnie taki sam odczyt z lekkimi odchyłami czasem. Może faktycznie to błąd forscana. Tylko co więcej może zawieszać obroty przy braku nieszczelności? Nic mi się tu nie rzuca w oczy ale niech ktoś potwierdzi lepiej, że wszystko jest ok.
Ktoś wygrał z tymi obrotami?
Jeszcze nie wygral
Dołączam się do dyskusji .
Kilka dni temu również miałem takie same objawy .
Trzymał mi obroty na 2000 obr i nie chciały w ogóle spać , wyskoczył check .
Nie dało się jeździć . (moje podejrzenia padły na krokowca i lewe powietrze )
Zaprowadziłem do Paola (Pawła) od razu podpiął pod komputer , 7 błędów , wszystkie wskazywały na sondy co drogą dedukcji padło na lewe powietrze .
Za kolektorem sparciał , pękł wężyk szybka wymiana i po problemie .
Skasowane błędy .
Szukaj lewego powietrza ...
Zamawiał ktoś poza ASO przewody elastyczne? Na ebay cena powala...
FINIS 4940144 - Numer 2S7E 6758 CA
(http://i345.photobucket.com/albums/p388/vegusek/FINIS%204940144_zpspotn80ia.jpg) (http://s345.photobucket.com/user/vegusek/media/FINIS%204940144_zpspotn80ia.jpg.html)
FINIS 4461858 - Numer 2S7E 6C658 BA
(http://i345.photobucket.com/albums/p388/vegusek/FINIS%204461858_zpsvyk8bhed.jpg) (http://s345.photobucket.com/user/vegusek/media/FINIS%204461858_zpsvyk8bhed.jpg.html)
Obydwa mam pęknięte i silnik chodzi nierówno.
Ten drugi przewod i poczatek gumwy tego z pierwszego zdj. zamowilem z firmy Marsil, nie przepłacaj ;)
ja walcze dalej z obrotami: ciagle ewidentnie im cieplej tym bardziej zyja swoim zyciem: albo za bardzo spadaja (czesciej gdy jest umiarkowanie cieplo, lub chlodniej) lub zawieszaja sie i podnosza (gdy jest cieplo i goraco) ... adaptacje kilkukrotnie robione , jezdzone na benie, itp... ostatnio zamowilme MAF z aliexpress - od razu napiszae NIE POLECAM tego gowna, nie dalo sie wysterowac na nim, dodatkowo check mi sie przez niego pali, wiec wrocilem do starego MAfa. Wymienilem dodatkowo TPSa , bez zmian.... Moze ktos z forumowych MAGów by mi pomogl w temacie, moge podjechac umowic sie na diagnoze nawet cala polsce przejechac, byle sie pozbyc tego problemu :) dodam , ze nie chce auta sprzedawac z tego powodu, ale cierpliwosc moja sie powoli konczy...
Sprawdzałeś przewód od wspomagania? Kiedyś gdzieś czytałem że to też może być przyczyna. Na klimie włączonej falują mocniej?
Cytat: bishop w 11.07.2017, 12:57Na klimie włączonej falują mocniej?
na klimie wieksza tendencja do opadania obrotow jest (niżej), wyciekow plynu nigdzie nie mam (to jest ten z zielona wtyczka obok rozrzadu?) jedno co wiem, ze jest to ewidentnie zalezne od temp. zew :/
Jesteś pewien, że wszystkie przewody masz całe? Wymieniłem ten grubszy i problem z wysokimi obrotami zniknął. Został jeszcze ten mniejszy ale kupione końcówki z Marsil'a i czekają na montaż.
Cytat: veg w 11.07.2017, 13:59
Jesteś pewien, że wszystkie przewody masz całe? Wymieniłem ten grubszy i problem z wysokimi obrotami zniknął. Został jeszcze ten mniejszy ale kupione końcówki z Marsil'a i czekają na montaż.
Rozerwalem otulinke z weza do wspomagania, byla cala zasyfiala od oleju wyczyscilem waz, pojezdze i sprawdze cczy gdzies nie leci... Weze gumowe mam NA BANK CALE, kolanka male od glowic mam z marsila i ten dlugi z tylu silnika tez, dodatkowo wyczyszczona na lustro przeoustnica, nowy tps, adaptacja 200km na benie, nowy oryginalny krokowy z aso w lutym kupiony, now uszczelki kolektora ssacego nowe ori kable oraz swiece, ... Chyba teraz czas na czujniki , jakby ktos zrobil liste czujnikow do sprawdzenia i ew. Jak je zmierzyc zeby w jednym watku dla potomnych bylo
Edit! Odpialem czujnik zielony na wezu wspomagania, czuc bylo zmiane obrotow, czyli czujnik dziala! Dodatkowo podczas krecenia kierownica pojawil sie maly punkt w ktorym baardzo lekka jest nieszczelnosc , fot.
1. Czy to moze powodowac objawy?
2.Zauwzylem tez, ze klima zalacza sie tylko jak jest na wolny obrotach, przy przegazowce sie sprzeglo rozlacza i przestaje pracowac , tak ma.byc?....
3. Po zagrzaniu silnika temp zew na kompie na liczniku pokazuje 28st, nie za duzo?
Cycki opadaja juz tym autem.... (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170711/9eae84dc1128fcc32c3139ede5493227.jpg)
Wysłane z mojego MotoG3 przy użyciu Tapatalka
Cytat: MotoManiaq w 11.07.2017, 15:57Zauwzylem tez, ze klima zalacza sie tylko jak jest na wolny obrotach, przy przegazowce sie sprzeglo rozlacza i przestaje pracowac, tak ma.byc?...
Przestaje dmuchać zimne?
Mam wrazenie ze przestaje dmuchac zimne
Wysłane z mojego MotoG3 przy użyciu Tapatalka
Cytat: MotoManiaq w 11.07.2017, 19:25Mam wrazenie ze przestaje dmuchac zimne
Tak nie powinno być. W moim przypadku chłodzi cały czas. Może masz coś z klimą co powoduję duże obciążenie na pasku i dlatego falują obroty.
Witam...
Wczoraj po tygodniowym a można by powiedzieć 3 tygodniowym postoju, przegoniłem St'ka... Wkurzają mnie niespadające obroty tzw "efekt tempomatu", szukam przyczyny i nie do końcowa wiem gdzie szukać.. Wczoraj po mocniejszym deptaniu zauważyłem głośniejszy dźwięk, tak jakby się coś zawiesiło i po ponownym prze gazowaniu wróciło do normy.. Jak się na luzie potrzyma na około 3 tys obrotów a później wciśniecie gaz do maksa, było słychać głośniejszy dźwięk z okolicy "przepustnicy, puchy od filtra" Temperatura na czujniku zewnętrznym zaraz wykazała 39 stopni co było niemożliwe, bo było max 25 około 23:00.
Rano odpaliłem auto, wskoczyło na 1100-1200 obrotów co chyba normalne i zaczęło opadać do swoich 800-900.
Jak odepnę wężyk nad krokowym/przepustnicą(chyba to ona), to silnik zaczyna się "dusić ale nie gaśnie" tak sobie kuca..
Jak odepnę wtyczkę od krokowego to momentalnie gaśnie.
Wcześniej wyczyściłem krokowy i chwilę działało, zaczęły się znowu przywieszać..
Jakiś czas temu kupiłem oryginalną uszczelkę pod niego bo nie było, było jakiś czas ok może 2 tyg, i obroty znowu zaczęły się na zmianę przywieszać..
A ostatnimi czasy, to już w ogóle nie chcą opadać....
I nie ma znaczenia czy mu cisnę, czy jadę "normalnie"
Nie podłączałem pod kompa, check mi się nie pali.
Brak gazu, przebieg 452.000
Czasami też pedał sprzęgła nie odbije do końca...
Sprzęgło i dwumasa oryginalna, nic od nowości nie wymieniane.
Założyłem dzisiaj nowy krokowy.. Zakupiłem w ASO, niestety efektu nie dał, aby odchudził portfel o 550zł.
Brak wiedzy, a wkurza bardzo.
Krokowy można znaleźć po ~300pln.
Jeżeli chodzi o lewe powietrze, zostają Ci do sprawdzenia:
- Odmy głowic, od tego bym zaczął
- Odma bloku
- zawór recyrkulacji spalin i jego przewody
- przewód podciśnienia serwo hamulca
Czyli w skrócie, zdejm kolektor dolotowy i zobacz czy wszystkie rury do niego przyczepione są całe i szczelne
Cytat: roki w 24.11.2012, 17:01
Ja mam panowie nowy problem tego typu ze, o po odpaleniu rano autka po nocy odpala elegancko 1400obr na ssaniu...i jade autkiem jakis czas auto nagrzewa sie juz prawie cale a obroty dalej na 1400 1300...nawet jak mu przygazuje mocno to nic niedje...obroty zawieszaja sie nawet na 2tys obr...i dopiero wylaczenie silnika i ponowne wlaczenie powoduje ze wszystko jest ok wracaja obr na 0.8 Jaki moze byc powod?zalalem ostatnio pol baku paliwa na agip a normalnie tankuje 100 v power :/ pozdroo
Mam podobny problem. Dzieje się to sporadycznie. Zazwyczaj jak jadę w korku już po rozgrzaniu silnika. Jak zaczynam jechać normalnie (po wyjechaniu z korka) mam efekt tempomatu. Czasami się tak dzieje jak gwałtownie przyspieszę (wyższe obroty). Gdy ponownie odpalę silnik problem znika. Kąt otwarcia przepustnicy jest poniżej 18%, błędów brak, zawór bocznicowy- wydaje się być sprawny- silnik gaśnie po odłączeniu wtyczki od niego. Czy to może być coś z regulatorem ciśnienia paliwa?
Pozdrawiam
Ja wymieniłem w zeszłym tygodniu czujnik na przepustnicy na razie obroty mi ładnie spadają ciekawe jak długo :)
Cytat: Haymaker w 17.09.2018, 21:02
Ja wymieniłem w zeszłym tygodniu czujnik na przepustnicy na razie obroty mi ładnie spadają ciekawe jak długo :)
A miałeś jakiś błąd/patrzyłeś na kompie jaki masz stopień otwarcia przepustnicy? Bo jeśli błędu nie ma, a dodatkowo przepustnica się zamyka do końca (~18%) to raczej nie jest to wina czujnika.
P1120 wywalił mi dwa razy check
Cytat: Miha_u w 17.09.2018, 08:57
Mam podobny problem. Dzieje się to sporadycznie. Zazwyczaj jak jadę w korku już po rozgrzaniu silnika. Jak zaczynam jechać normalnie (po wyjechaniu z korka) mam efekt tempomatu. Czasami się tak dzieje jak gwałtownie przyspieszę (wyższe obroty). Gdy ponownie odpalę silnik problem znika. Kąt otwarcia przepustnicy jest poniżej 18%, błędów brak, zawór bocznicowy- wydaje się być sprawny- silnik gaśnie po odłączeniu wtyczki od niego. Czy to może być coś z regulatorem ciśnienia paliwa?
Pozdrawiam
Regulator ciśnienia paliwa w ST220 jest rozwiązaniem bez powrotu paliwa do baku. Jedyna jego awaria może polegać na rozerwaniu w środku membrany i wyciekaniu paliwa do kolektora dolotowego przez przewód podciśnienia. Sprawdzenie jego polega na ściągnięciu tej fajki z regulatora, zatkaniu jej np: palcem, żeby lewe powietrze nie leciało do silnika i obserwacji na włączonym silniku czy z metalowego króćca w regulatorze (od podciśnienia) nie kapie/leje się paliwo. Jeżeli nie to jest szczelny i na pewno nie ma wpływu na duże falowanie obrotów. Jeżeli cieknie to paliwko dostaje się rurką od podciśnienia do kolektora ssącego i masz problem z obrotami gotowy. To tak jakbyś psikał autostartem w dolot.
« Dodane: 19.09.2018, 13:37 »Cytat: Miha_u w 18.09.2018, 23:18
A miałeś jakiś błąd/patrzyłeś na kompie jaki masz stopień otwarcia przepustnicy? Bo jeśli błędu nie ma, a dodatkowo przepustnica się zamyka do końca (~18%) to raczej nie jest to wina czujnika.
Ja gdzieś znalazłem opis jak multimetrem sprawdzić działanie czujnika położenia przepustnicy. Nie sprawdzasz bowiem tylko jego wskazania przy zamkniętej przepustnicy ale także czy płynnie zmieniają się wartości w zależności od położenia przepustnicy. Ma się to odbywać płynnie. Jeżeli wartości skaczą to jest on skopany i będzie to miało wpływ na parametry mieszanki i obroty. Ogólnie ten pomiar polega na wpięciu się sondami miernika w przewody do tyłu wtyczki i mierzeniu napięcia jakie podaje TPS do komputera. Ma się ono zawierać w jakiś wartościach krańcowych i wzrastać/maleć płynnie. Zrobiłem takie pomiary i faktycznie tak było ale już nie pamiętam jak ustalić w które to kable i jakie wartości. Na pewno przydadzą się spinacze biurowe do wykonania adapterów na sondy miernika w celu wciśnięcia ich we wtyczkę od tylca.
« Dodane: 19.09.2018, 13:53 »Tu wersja angielska jak pomierzyć TPS miernikiem. Jakby co pisać się przetłumaczy:)
https://www.youtube.com/watch?v=_skVHdgtMTU
Dzięki bardzo za obszerny opis. Ostatnio samochód ,,się naprawił" i wcześniejszych objawów nie mam. Jak zacznie świrować, to będę sprawdzać ;)
Pozdrawiam
Wartości napięcia z TPS można bez problemu odczytać przez OBD, więc nie ma potrzeby robienia tego tradycyjną metodą.
Hej,
z takim problemem przychodzę- dodaję gazu po rozgrzaniu (na postoju) i obroty spadają do 300-500, po czym wracają na właściwe. Zdarza się, że obroty spadają również podczas jazdy. Usterkę mam odkąd posiadam st i nie przeszkadzała mi ona, póki nie założyłem kuchenki LPG- wahania obrotów na benzynie są mniejsze.
Jestem po czyszczeniu przepływomierza, zaworu bocznikowego (jest sprawny- silnik gaśnie po odpięciu wtyczki od niego), ale poprawy brak.
Dodatkowo odłączałem czujnik ciśnienia wspomagania, ale również bez zmian. Świece mają ~3000km (motorcraft), kable ory motorcraft ~3000km. Katów nie posiadam, sondy pracują ok.
Raz na kwartał zapala mi się check i wywala błąd zaworu odpowietrzania par paliwa (p0443), innych błędów brak.
Lewe powietrze bym wykluczył, bo usterka występuje jedynie po rozgrzaniu.
Wstawiam film z objawów. Na początku benzyna, później kuchenka- wyraźnie większe wahania obrotów.
https://www.youtube.com/watch?v=oQZWbToXTmA
I teraz tak: pominąłem zawór odpowietrzania par paliwa (połączyłem dwie rurki- ta z baku oraz ta idąca do kolektora) i objawy ustały (oczywiście check od razu zaczął sypać błędami zaworu par paliwa i uboga mieszanka). Pytanie czy szukać przyczyny w samym zaworku (słychać, że raz na jakiś czas się odpala) czy szukać dalej w obrębie puszki par paliwa z filtrem węglowym?
Z góry dzięki za pomoc
Cytat: Miha_u w 22.08.2019, 18:53Jestem po czyszczeniu przepływomierza
Możesz od kogoś pożyczyć? To że przeczyszczony to nie znaczy że działa.
Cytat: Miha_u w 22.08.2019, 18:53Lewe powietrze bym wykluczył, bo usterka występuje jedynie po rozgrzaniu.
Nadal się upieram że powodem nierównych obrotów w ST jest nieszczelność.
Przeplywkę wykluczam, bo wartości ma ok. Zresztą. Po odłączeniu przepływki obroty tak samo falują.
Zastanawia mnie fakt, że po pominięciu zaworu par paliwa obroty są ok (no może jakieś minimalne zawahania), dziś przyszedł kolejny zaworek, ale po podłączeniu objawy wróciły. Nawet bym powiedział, że jest gorzej niż było.
Co do lewego powietrza- wszystkie wężyki wyglądają ok, na zimnym silniku obroty nie falują. To jest jakiś dramat.
Edit:
Jeszcze jedna kwestia: stan paliwa między 1/2 a 1/4- po jeździe z podłączonym zaworkiem par paliwa i po odkręceniu korka wlewu paliwa słychać ostre syczenie (jakby paliwa było bardzo mało), po jeździe z ominiętym zaworkiem takich akcji brak.
Dodam jeszcze, że zaraz po zakupie mondeo miałem wymienianą pompę paliwa (stara nie dawała odpowiedniego ciśnienia)- czy możliwe jest to, że podczas składania mechanicy zagięli jakiś wężyk idący z baku przez co mogą występować problemy z odpowietrzaniem?