Witam. Fiesta mk6 ST
Przymierzam się w końcu do wycięcia katalizatora, ale mam dwie sondy przed i za. I teraz pytanie jakie macie sposoby na ominięcie tych błędów, które zaczną wyskakiwać po usunięciu kata?
Tulejka, ale nigdy do końca nie wiadomo, która dobrze zadziała (liczy się głównie średnica otworu). Inna opcja to wyłączenie tej sondy w ECU.
czyli teoretycznie wystarczy kupić na allegro taką zaślepkę?
Tulejkę z takim małym otworkiem, w nią wkręcasz sondę i jak dobrze trafisz, to ECU będzie myślało, że katalizator jest.
http://allegro.pl/emulator-sondy-lambda-prosty-mosiezny-d2-91-3-i6595556165.html
Polecam, w ST220 działają idealnie. Znajomy który robi dekaty zawsze od nich bierze i jest ok.
Do tego jak będzie sypalo ubogą mieszanką to zawsze najmniejszy otwór(D2) można przecież bez problemu rozwiercić :)
Gorzej jak przesadzisz tak jak ja, w drugą stronę :)
ale to muszę kupić dwie sztuki czy tylko zaślepiam sonde za katem?
Tylko za katem ;) Po co chcesz sonde przed katem oszukiwać ? ;)
ok dzięki
Z tą przednią to nawet nie możesz nic robić, bo ECU będzie źle dobierał mieszankę.
Jak juz temat jest to zapytam jeszcze zamiast kata dać rurę, strumienice czy może coś jeszcze innego?) dodam że teraz mam kata + mały końcowy tłumik i jest 114 decybeli.
Najlepiej go zastąpić sportowym, metalowym katalizatorem, a jeśli koniecznie chcesz go usunąć, to wstaw tłumik przelotowy w obudowie katalizatora (AWG takie produkuje). Ale nie bardzo widzę sens, jak jest miejsce na katalizator. Bardzo niewiele zyskasz w stosunku do sportowego.
A nie wystarczy poprostu strumienica?
Ale po co Ci strumienica? Takie strumienice wstawiane zamiast katalizatora nie działają.
Bo nie chcę katalizatora ani seryjnego ani sportowego. I pytam się co zamiast tego mogę dać.
Przeczytaj mój post z 15:05. :)
Jeżeli chcesz usunąć tylne sondy to tylko programem. Z przedłużkami daj sobie spokój. :)
I jak efekty? Wyciąłeś?
Jeżdżę już ponad miesiąc z wycietym katem, i tulejkami na sondzie i wszystko działa bez problemu
Jaką tulejkę załozyłeś? I jak wrażenia z jazdy, cos lepiej głosniej? Czy tylko pare stów w kieszeni za kata.
Tulejke kupiłem taką jak mi podali w komentarzach wcześniej.
Jest głośniej, i ładnie strzela z wydechu. Ale za autem i w garażu śmierdzi dość sporo. ;)
Temat z 2016 ale może się komuś przyda :)
Kupiłem niedawno całego Decata Millteka
Dokładnie takiego http://www.ebay.pl/itm/Milltek-Fiesta-ST150-MK6-Exhaust-System-2-36-Cat-Back-De-Cat-Pipe-ST-150-JET-/330625637619?hash=item4cfad2dcf3:g:D2oAAOSwu-BWQKvL
Nie ma tam kata rezonatora tylko jest prosta rura od flexi aż do końcowego tłumika i o dziwo nie wywala mi błędu z drugiej sondy a auto chodzi przecudnie :D
Moim zdaniem każda strumienica itp zadurza przepływ spalin co raczej pogorszy niż poprawi osiągi :/
Uważam, że najlepiej wybierać produkty renomowanych producentów i te bez dopuszczenia do ruchu :D lub po prostu się na nich wzorować bo pracuje nad tym wiele osób a nie tylko Pan "Janusz" w garażu xD
Ja jestem mega zadowolony z Millteka a seryjny kolektor mam rozwiercony na 55-57 mm i do tego flexi Mongoose dzisiaj kupione :)
Oczywiście jest jeszcze przepustnica z 2.3 i dolot k&n oraz wiele innych rzeczy ale to wątek o wydechu więc jak ktoś chce powymieniać się informacjami na temat ST150 to proszę pisać na moim wątku ( http://fordtuning.pl/index.php/topic,5375.0.html ) lub na priva bo każda informacja o podniesieniu mocy na wagę złota :)
Pozdrawiam Tomek