Uszanowanko! Walczę z droningiem wydechu w zakresie 2000-3000 RPM. Set jaki posiadam to decat, przelot środkowy od custom garage, końcowe przelotowe tłumiki od Przemo car. Wszystko na fabrycznych średnicach. Downpipe w najbliższym czasie 2.75". Masakrycznie buczy. Powyżej 3000 cichnie. Na wolnych obrotach bardziej słyszalne są niskie częstotliwości. Przewertowalem masę tematów, ale brak jakichkolwiek konkretów. Macie pomysł w jakim kierunku iść?
Jaką masz w tej chwili średnicę downpipe, a jaką reszty wydechu (jaką gdy jest po pojedynczy, jaką gdy robi się podwójny)?
2,5" / 2,25" / 2"
Coś ktoś?
Jak rozumiem chodziło Ci o 2,5" -> 2,25" -> 2*2". Możliwe, że tutaj jest problem. Przejście z 1*2,25" do 2*2" to jest duże rozprężenie i to może być przyczyna hałasu. 2*2" to jest ekwiwalent przynajmniej 1*2,5". Mogą nią też być same zastosowane tłumiki, szczególnie końcowe (one mają największy wpływ na niskie tony).
To świetny sposób myślenia
Sprawę załatwił rezonator Helmholtza.
Mógłbyś podać linka do tego rezonatora. Mam ten sam problem a chce dodatkowo zmienić na sport kata i boję się że będzie już masakra.