Cześć,
Koledzy od kilku tygodni borykam się z problemem układu wspomagania parkowania.
Nagle, wszystko padło. Po wrzuceniu wstecznego jest ciągły sygnał przez ok 3 sek i migająca dioda w przycisku.
Zainwestowałem w interface viakena, przeskanowałem auto za pomocą forscana i elmconfig.
Pojawiają się komunikaty obwodu zwartego do masy zarówno przód jak i tył.
Próbowałem podmieniać modułu (kolejny wydatek) jak i wyłączać przód.
(https://naforum.zapodaj.net/thumbs/30e36c998d23.jpg) (https://naforum.zapodaj.net/30e36c998d23.jpg.html)
Po wyłączeniu przodu za pomocą elmconfig, system pokazuje zwarcie do masy czujników tył.
(https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9189a65e5fd5.png) (https://naforum.zapodaj.net/9189a65e5fd5.png.html)
(https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e49619e817b5.png) (https://naforum.zapodaj.net/e49619e817b5.png.html)
wiązkę z tyłu przedzwoniłem miernikiem.
wszystko było ok
(https://naforum.zapodaj.net/thumbs/74fa13b1b420.jpg) (https://naforum.zapodaj.net/74fa13b1b420.jpg.html)
Spróbuj podjechać do elektryka
Cholera... sory dawno nie zaglądałem.
po przedzwonieniu wszystkiego, diagnostyce, trzytygodniowej walce.
wyszło na to że zamiennik który kupiłem padł po pół roku i mieszał w całym systemie.
wsadziłem starą czujkę i wszystko ok - poza oczywiście działaniem tej jednej czujki.
ale co ja się wiązek na przepinałem, odłączałem i W OGÓLE to moje...
najważniesjsze że tita... no i przy okazji viakena mam ;)