Siemka. Ile może mi wypluć koni po dobrej mapie po tych modyfikacjach? Do tego jeszcze niedługo wjedzie wastegate z turbosmart i może kiedyś w przyszłości hybryda zwykłego turbo od st .

Wtryski 440, świece i cewki (wszystko z rsa)
Sprzęgło RS
chłodzenie wody i oleju wymienione na lepsze
Intercooler z fmica ( bodajże stage 2)
Większość przewodów silikonowych z większym przepływem
Decat, środkowy usunięty, downpipe 3 cale.
Stożek RamAir
Zablaszowany silnik, czyszczony po remoncie i wymianie wału na ciut nowszy
Nowe koła zmiennych faz rozrządu świeżo po regulacji zaworów itp

Czy ktoś ma pojęcie ile powinno mniej więcej być koni po dobrej mapie ?

Mam nadzieję, że czegoś nie pominąłem

Dziś byłem z moim fordem na wymienie oleju,w starym filtrze zobaczyliśmy sporo drobnych srebrnych opiłków? Czy z panewek? Czy opłaca się wymieniać? Czy lepiej szukać innego wozu? Silnik benzynowy 2,5 ST 220 KM HUBA 339 tyś przebiegu rok 2006, jakieś dwa lata temu był kapitalny remont silnika z powodu pękniętej tulei,Proszę o pomoc poradę pozdrawiam

Cytat: Lymok w 31.12.2015, 13:31Rozrząd ogarnięty, wielkie DZIĘKI dla kolegi thomas198

Wiem, że post stary ale poszukuję do niego również kontaktu , czy mógłby ktoś mi pomóc? Nie wiem gdzie szuka się użytkowników a również potrzebuje ustawić koła

Witam,

Mam przeogromny problem, nie wiem czy trafiłem w dobry wątek.

Od ponad 7 lat posiadam Focus ST 2.0 250KM 2014 rok, 135tys przebieg, wersja amerykańska.

Robiłem pare miesięcy temu remont silnika, do tej pory nie wiem co było przyczyną.

Co było zrobione podczas naprawy:

- Wymiana turbosprężarki
- Docieranie zaworów oraz wymiana uszczelniaczy zaworowych
- Wymiana pierścieni tłokowych
- Wymiana oleju, filtra oleju i filtra powietrza
- Planowanie głowicy
- Wymiana niezbędnych uszczelek
- Wymiana panewek korbowodowych

Silnik po po remoncie był docierany przez 1000km po czym został wymieniony olej.
Zrobiłem po tym jeszcze jakieś 3-4tyśkm, bez żyłowania, bo nie jeżdżę jakoś dynamicznie.

i... podczas jazdy ok 100km/h strzeliła dziura w silniku. Silnik na śmietnik.

Będę wzywał rzeczoznawcę, aby stwierdził, czy to była wina mechanika, który składał ten silnik...

Ale też nie wiem co zrobić dalej.
Czy warto wymieniać silnik?
Czy jedyna opcja przy wymianie silnika to wersja ta co była czyli R9D...?
Jaki to może być koszt...?

I jak myślicie, za ile mógłbym go w takim stanie teraz sprzedać, gdybym nic przy nim nie robił? Przyjmując, że auto w stanie bardzo dobrym i wszystko działa.

Łooo! Temat ożył po 5 latach
Fajnie, że nie wypisałeś się z forum mimo zmiany samochodu na beemkę (poznaję to po podpisie). Mam nadzieję, że nasze techniczne dyskusje przydadzą się też w bawarce

A od czasu naszych ostatnich wiadomości moja wiedza o hamulcach poszła trochę do przodu. Adaptery przednich zacisków z e38 robiłem już nie tylko dla siebie, ale nawet dla innych posiadaczy Mondeo mk3 i Focusów mk2. Tylko z tarczami 350 mm.
Faktycznie zaciski kierunkowe są dobrym wynalazkiem, ale koniecznie muszą być zamontowane zgodnie z zaprojektowanym kierunkiem obrotu tarcz.

Nie chcę wyjść na czepialskiego , ale coś z tą sprężynką mi nie pasuje w Twoim opisie. Mówiłeś bowiem o tym, że zacisk był nieprawidłowo zamontowany w Mondeo, ale jednocześnie takie zamontowanie było przecież identycznym położeniem jak w BMW. Czyli góra zacisku była tak jak w BMW i tym samym ciężar klocków był skierowany w taką samą stronę, jak przed wymontowaniem ich z BMW. Czyli pod względem grawitacyjnym sprężynka zapobiegała ewentualnym drganiom klocka tak samo jak wcześniej (bo właściwości amortyzujące sprężynki mają raczej znaczenie tylko gdy zacisk nie pracuje; bo jak naciśniemy hamulec to siły są tak wielkie, że żadna sprężynka tego nie pokona i nie wyciszy ewentualnych wibracji).

Mondeo mk4 już nie masz, więc dyskusja traci trochę na znaczeniu, ale tak jakoś chciałem to zrozumieć. Bo trochę zastanawia mnie co tak naprawdę tam piszczało, że dołożenie dodatkowej sprężynki w Twoim odczuciu eliminowało te dźwięki. Może to miało wpływ, a może to tylko przypadek, bo klocki już się jakoś przytarły. Trudno wyczuć.

Pozdrawiam!

Cytat: T w 25.12.2024, 08:58Zrób test spalin w płynie chłodniczym.

Zrobiony. Kolor się nie zmienia

Cytat: sseebbaa1 w 14.11.2018, 20:27Monti, ja niestety nadal mam problem ze zrozumieniem tego co jest odpowiedzialne za piszczenie hamulców w Twoim samochodzie

Napisałeś:czyli wskazałeś, że Ty nie obróciłeś do góry nogami, co jest prawidłowym stwierdzeniem.
W Twoim przypadku bowiem zamieniłeś zaciski stronami - ten który był prawym w BMW jest teraz lewym w Mondeo. W Mondeo wyjście na przewody jest do góry, tak jak i w BMW, więc zaciski nie są do góry nogami.


Ale potem napisałeś, że za piszczenie hamulców obwiniasz to, że zaciski są do góry nogami (i tym samym sprężynki też do góry nogami):
Więc już nie wiem o co chodzi i co obwiniasz za piszczenie.

Moze to zagmatwane ale patrząc z punktu położenia klocka hamulcowego to on był do góry nogami niż to zaplanowali inżynierowie. Przez co sprężynka rozpychająca klocki była w dolnej części klocka a nie górnej . Rozwiązaniem było dołożenie customowej sprężynki

Nietuzinkowy projekt, brawo.

Zrób test spalin w płynie chłodniczym.

Z jednej strony projekt jak to projekt, każdy robi pod siebie. Z drugiej strony szkoda, że numerowana wersja straciła swoje właściwości wyróżniające.