dobre czasy minęły (nostalgia)

[wojoo]

proponuje zebys wrzucil na image shack albo nie wiem gdzie bo niby wrzucasz zdjecia ale ich nie ma!

[Kapi1983]

caly czas probuje tym image shack ale nie wczytuje ich

[wojoo]

przeslij mi na meila to ja je wrzuce

« Dodane: 19.05.2010, 23:14 »

juz sa

[walus90]

w końcu konkretne fotki

[eng]

No Tomek, a teraz szczerze, który był lepszy szybszy wygodniejszy itd? Musiały się jakoś różnić....czy starsze ST w jakiś sposób ustępowało młodszemu?

[Kapi1983]

No wiesz Darek, czarny był moją perełką więc mam do niego większy sentyment. Zresztą kupiłem go rocznego więc od początku traktowałem wyjątkowo.    A więc nie wiem czy moja opinia będzie obiektywna.    Czarny był ostatnią wersją st220 jaką robili (lift w 2006roku) więc miał topowe wyposażenie.  No to teraz różnice: w czarnym skrzynia 6cio biegowa (co pomagało- niewiele przy mojej jeździe ale zawsze coś  ), czujnik deszczu, czujnik świateł, czujniki cofania, elektrycznie składane lusterka z oświetleniem zewnętrznym autka, fotele elektryczne w każdej płaszczyźnie a nie tylko w górę, to są podstawowe róznice jakie zauważyłem. Oprócz tego troche inne zegary, nawet dźwięk właczonych kierunków był inny .  Poza tym środek po lifcie jest o niebo lepszy od tego pierwszego st220. A detale wewnątrz typu wszystko chromowane, czy przeszycia skóry czerwoną nitką dają wspaniały efekt. Z zewnątrz ładniejsze progi (sakramencko drogie- gdy uszkodziłem jeden koszt bez zaślepek i lakierowania to 1400zł- z zaślepkami i lakierowaniem oczywiście w znajomym warsztacie to 2tysiaki), oprócz tego chromy dołem szyb, klamki z chromem (o czym doskanale już wiesz widząc twoje mondeo), oraz listwa w zderzaku. Pod względem jezdnym czarny też był lepszy. Szybciej się zbierał, ale to może też zasługa zmienionego układu wydechowego. W mojej opini ostatnia wersja st220 jest już dopieszczona na maksa i niewyobrażam sobie co by tam mogli jeszcze wsadzić (no chyba że biturbo ) Mi się lepiej jeździło czarnym a dobrze wiesz, że bardzo dużo kilometrów robiłem. (i o dziwo bezawaryjny). Jeśli mi się uda wrócić do steka to napewno to będzie wersja z 2006roku. POLECAM.

[walus90]

wyczerpujący opis ale jak widać z rocznika 2006 dużo lepszy z resztą jest to pare lat różnicy

[KLUSEK]

Straszne zamiłowanie masz do lexusów Co mi sie osobiscie niepodoba, ale do reszty niema sie gdzie przyczepić

[T]

Kwestia gustu, mi się te tylne "lexusy", ale tylko w wersji czarnej, nawet podobały. Szczególnie na czarnym aucie.

[wojoo]

mi sie w ogole lexusy jako auta podobaja;)

[Kapi1983]

co do lexusów to poprostu chciałem mieć inne lampy a nie standardowe a akurat do mondziaka to nie ma prawie żadnego wyboru. dodam jeszcze że wcześniej miałem mondeo st24  które oczywiście również "upiększyłem". (jak znajde fotki to odrazu wrzuce)
pozdrawiam maniaków forda 

[KLUSEK]

dawaj st24

[walus90]

o panie to konkretną ilość fordów miałeś jestem pod wrażeniem

[eng]

Tomku ile kosztowało Ci zrobienie tego wlotu na masce i czy nie można by go jakoś wykorzystać żeby zasilić autko w powietrze?

[Kapi1983]

Darku jak najbardziej mozna go wykorzystac do chlodzenia,ten w błotniku również. co do ceny to chyba dałem 400zl z malowaniem. gosciu tanio robi a dobrze (dodam ze jest to nacieta i wpuszczona maska jakies 1,5cm i wszystko ladnie pospawane a nie wloty z laminatu i kilogramy szpachli).