2,5T - silnik odpala tylko na kilka sekund i gasnie

[MAG]

Panowie - auto mi sie zbuntowalo.
Zaczelo sie od tego ze nagle stracil moc, nie chcial sie wkrecac na obroty podczas jazdy, a przegazowka na luzie powodowala dzwieki niemal jak syczenie BOV'a. Po kilku minutach stanal. Przy odpalaniu zaczyna pracowac tak jakby na ssaniu przez pare sekund, a potem zaczyna sie krztusic i gasnie. Wyraznie czuc w spalinach benzyne. Nie pomaga proba przegazowywania po odpaleniu, gdyz silnik zaczyna i tak sie krztusic i gasnie max po 6-7 sekundach.

Spotkal sie ktos z czyms podobnym?
W poniedzialek auto wjezdza na warsztat bo na szczescie udalo mi sie je wieczorem scholowac z parkingu gdzie je zostawilem po awarii.

[TAM]

Wygląda na jakąś nieszczelność i w konsekwencji kłopoty ze składem mieszanki i zapłonem. Ciężko zgadywać na odległóść. Myślę, że przeskanowanie błędów DTC sporo by w tym przypadku powiedziało.

[Lymok]

Ja miałem identyczną sytuację kiedy spadła mi rura z intercooler-a...

[ST]

Oby dla Kolegi skończyło się to tylko jakąś błahostką - typu nieszczelność. Trzymam kciuki.

[MAG]

Ja miałem identyczną sytuację kiedy spadła mi rura z intercooler-a...

Ta pomiedzy IC a turbo, czy ta do przepustnicy?
Bo ta idaca do przepustnicy u mnie byla na miejscu - przynajmniej tak mi sie wydawalo jak patrzylem po podniesieniu maski ...

[thomas198]

Wypnij przeplywke i sprawdź czy bedzie chodzić to na początek, a potem szukaj nieszczelności.

[Lymok]

Ta pomiedzy IC a turbo, czy ta do przepustnicy?
Bo ta idaca do przepustnicy u mnie byla na miejscu - przynajmniej tak mi sie wydawalo jak patrzylem po podniesieniu maski....

Ta idąca do przepustnicy, może źle się wyraziłem, poluzowała się i zrobiła się szpara że palca można było wsadzić. Nie było tego widać, dopiero po omacku było czuć że wąż jest luźny, tak przynajmniej było u mnie.

[thomas198]

Mag zrobiłeś to co Ci podpowiedzialem ? Wtedy dowiesz sie czy masz nieszczelność, i dla wszystkich w razie jak by wam spadł wąż z dolotu za turbo wystarczy odpiąć przepływkę i będziecie mogli dojechać do warsztatu.

[MAG]

Samochod w piatek juz byl wieczorem scholowany do warsztatu, wiec nic nie moglem sprawdzic.
Pojade tam jutro to posprawdzamy.

« Dodane: 15.11.2015, 16:59 »

Jeszcze tylko dopytam - jesli po odlaczeniu przeplywki silnik bedzie pracowal w miare to znaczy ze jest nieszczelnosc, tak?

« Dodane: 15.11.2015, 22:07 »

I o jeszcze jedno dopytam - jesli po odpieciu przeplywki sytuacja sie nie zmieni, to co wtedy moze byc powodem problemu?

« Dodane: 16.11.2015, 09:47 »

Po odpieciu przeplywki silnik chodzi normalnie.
po 12-tej auto ma wjechac na podnosnik...

[thomas198]

No i git , miałeś nieszczelność po miedzy turbo-przepustnica . Łatwe do zlokalizowania max godzinka pracy żeby było zrobione na cacy 

[MAG]

Znaleziona przyczyna problemow - poluzowala sie opaska przy kolanku na rurze miedzy turbo i IC.

[cliner]

Witamy w klubie kolankowcow.Mialem to samo na autostradzie w Holandii,silnik normalnie cut off w czasie jazdy...Bylo hardcorowo.

[MAG]

hehe - jak to sie stalo, to siedzial mi autobus miejski na kufsze - dobrze ze akurat parking byl z lewej strony to sie na niego wturlalem...  



btw - bede 9/10 grudnia w Angolandii - ale niestety chyba zbyt daleko od Ciebie - najstarszy syn dostal zaproszenie na rozmowe wstepna na Uniwerek w Cambridge - nie mogl sobie kurde tanszej uczelni wynalesc... 

[cliner]

Nie jest tak daleko....2,5 godziny jazdy dziurawymi angielskimi drogami.

[MAG]

Gdyby to byl weekend to pewnie bym sie wybral w Twoje regiony, ale jesli mlodego rzeczywiscie przyjma na Cambridge, to pewnie na jesieni sie jakos spotkamy na wyspie.

Ewentualnie moze w Polsce jak bedziesz to sie gdzies spikniemy.