Tuning Duratec'a 2,5Turbo ... co i gdzie szukać?

[snafu]

Końcowe będą węższe z racji spodziewanej butli, więc trzeba będzie i średnicę i mniejsz ekońcowe ratować tymi środkowymi. Boje się o efekt Z drugiej strony na wiosnę planuję porządne wyciszanie budy.

[T]

Na temat wydechów, ich działania i głośności istnieje wiele mitów, które są powtarzane na wielu forach dyskusyjnych. Ogólnie rzecz biorąc średnica nie jest wcale najważniejszym parametrem mówiącym o głośności. Mit ten wynika prawdopodobnie z tego, że wiele osób zmieniało seryjne wydechy na "sportowe" i konstatowało, ze są one głośniejsze — tyle, że wzrost głośności wynikał z ich niepoprawnej konstrukcji i kiepskiej jakości tłumików, a raczej nie z samej średnicy jako takiej. Tak więc w opisanym przypadku na pewno wybrałbym opcję 3", bo wykonanie wydechu 2,75" z małych kawałków jest na pewno gorszym rozwiązaniem, a 2,5" w ogóle bym sobie odpuścił przy takich planach mocowych.

Generalnie przyczyny hałaśliwości wydechów "sportowych" to najczęściej:

- zła konstrukcja wydechu, w szczególności zbyt duża średnica po rozdzieleniu rury z jednej na dwie,
- małe i kiepskie tłumiki końcowe,
- usuwanie tłumików środkowych,
- usuwanie łączników elastycznych.

Kolejny mit dotyczy sformułowania "wydech wystarczy do". Może nie jest to do końca mit, ale takie sformułowanie wprowadza w błąd. Bo faktem jest, że jest pewien punkt, który trudno przekroczyć przy danej średnicy wydechu, co nie oznacza jednak, że przy zastosowaniu lepszego wydechu i bez żadnych innych modyfikacji moc nie byłaby nieco wyższa. Innymi słowy, wydech "wystarczający do" to nie to samo, co wydech optymalny.

[heko]

po ostatniej Foce 2.5t na cichym przelocie 2.5" i wyniku 300KM...wiem że to po prostu wystarczy

[T]

No tak, ale skąd wiesz, że ten sam Focus, ale z wydechem o trochę większej średnicy nie osiągnąłby większej mocy? Oczywiście zakładając, że jakiś inny element silnika nie byłby wtedy wąskim gardłem, które i tak by na ten wzrost mocy nie pozwoliło.

[heko]

...bo zrobiłem takich projektów paręnaście i widzę różnice :p

[T]

Ale przecież znanym jest fakt, że seryjne turbo w Focusie ST pozwala właśnie na ok. 300 KM, jeśli reszta jest dopracowana. W sytuacji, w której turbo jest zbyt małe, żeby zrobić większą moc, to lepszy wydech faktycznie może już nic nie dać. Ale tutaj jest przecież mowa o planach na 320 KM, więc chodzi chyba o jakieś większe modyfikacje.

Po drugie, jeśli wydech ma średnicę na granicy albo -- tym bardziej -- trochę poniżej tego, co wynika z obliczeń, to wszystkie niedoróbki wykonawcy maja dużo większe znaczenie. Być może ten wydech był wyjątkowo dobry, na innym 2,5" już niekoniecznie będzie taki wynik.

Generalnie -- jeśli celuje się w 320 KM, to po co na siłę robić wydech o zbyt małej średnicy ("bo może da radę"), zamiast zrobić tak, jak to wynika z obliczeń i dobrze dobrać tłumiki, żeby całość była cicha?

[heko]

jeszcze żaden Focus na 3" wydechu, bardziej czy mniej przelotowym nie wypluł u mnie więcej niż 290KM
mój tłumikarz twierdził od dawna, że 3" w 2.5t jest przewymiarowany, a przez to głośniejszy i ciężki do zlikwidowania rezonansu...pozwoliłem mu raz zrobić po swojemu i jak widać, miał rację

[snafu]

Ale przy 350-360 2.5" juz chyba bedzie  malo? A tu chodzi o zapas na wypadek wskoczenia sprzetu od RS. Przy planowanych teraz 320KM zostawiłbym 2.5" pewnie.

Cholernie tylko się boje o tą głośność. Licze, że przy 3" bedzie to do opanowania.

[T]

jeszcze żaden Focus na 3" wydechu, bardziej czy mniej przelotowym nie wypluł u mnie więcej niż 290KM

Ale Ty chyba cały czas piszesz o modyfikacjach typu FMIC/wydech/chip, a tutaj pytanie jest o coś więcej. Poza tym, jeśli to ten sam tłumikarz, który zrobił DP, które kiedyś mi pokazywałeś, to był to wyrób, jak na Polskę, na bardzo wysokim poziomie. I raczej w jakości wykonania dopatrywałbym się tych kilku KM, nawet jeśli mowa o stosunkowo nieznacznie zmodyfikowanym aucie.

[heko]

można pokusić się np. o 2.75" i moim zdaniem dla 350KM będzie 100% wystarczające i rezonans  będzie łatwiejszy do opanowania
dobry wydech to:
nie blokowanie mocy
fajny, sportowy dźwięk
brak rezonansu, który powoduje przy ok. 3000obr, i delikatnym obciążeniu, bardzo niekomfortowe buczenie w aucie

[T]

można pokusić się np. o 2.75" i moim zdaniem dla 350KM będzie 100% wystarczające i rezonans  będzie łatwiejszy do opanowania

Jak najbardziej zgoda, ale:

Gną tylko 2,5 i 3 calowe rury. 2,75 robiliby z kawałków.

I tylko dlatego proponowałem 3".

Generalnie, gdyby to było moje auto, to pewnie wybrałbym rozwiązanie proponowane przez TAM-a, czyli Milltek resonated 2,75". Przy gotowym wydechu zawsze jest mniejsze ryzyko niespodziewanych efektów dźwiękowych.

[snafu]

Heko kurcze ten Wasz ostatni focus mnie mocno ciekawi. Tam DP też 2,5" widzę? I odważne stwierdzenia, że taki 2,5 do 400KM by nawet wydolił. Mieszacie w głowach

[skoti79]

Ja mogę powiedzieć jedno, ja mam wydech customowy 2,75",  wielu chłopaków ma 3",  też samoróbki i u każdego jest stosunkowo głośno.  Natomiast rewelacyjne rozwiązanie ma TAM, jak dla mnie cicho, moc jest...  .  Jakbym miał kupować nowy wydech,  wziąłbym coś firmowego i pewnie to co Tomek

[snafu]

Pod s-maxa nic firmowego ie podejdzie. Ogarnąłem dziś troszkę przeróżne fora i chyba pójdę w 2,5". Na frmu subaru znalazły się osoby, które mają >350 i 2,5". Nie wiem co z DP. Zazwyczaj tu zalecają właśnie 3". Czyli powrót do założeń wyjściowych.
Ciekaw jestem efektów na DP 2,5" z katem 100cpsi. 

[heko]

2.5" i więcej niż 10cpsi