Sportowy wydech - Fiesta ST150

[T]

Dyskusja wydzielona z mojego wątku w dziale "nasze auta".

czy ja wiem, teraz z tego co pamiętam jest 2,25" ale mogę się mylić ;p

2,5" to się bardziej robi dla 2,5l, może nawet 3,0. Jak zrobisz za dużo to nic nie zyskasz (a może i stracisz), a na pewno będzie głośniej, ciężej, no i drożej. Zobacz jaką ma średnicę rura zbiorcza z kolektora wydechowego — o ile go nie wymieniasz, to zwykle najlepiej zrobić właśnie tyle (aczkolwiek polecam potwierdzić ew. wybór obliczeniami). No i zależy też, jakie modyfikacje planujesz w silniku.

Z tego co widzę w ST150 jest celowa zwężka do średnicy 42 mm zaraz za kolektorem:
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.http://www.pumaspeed.co.uk/product-Milltek-Sport-ST150-Flexy-Pipe_145.jsp

Oprócz tego swoje zabiera katalizator no i pewnie tłumik końcowy, który jest prawdopodobnie komorowy.

[Mustang]

2,5" to się bardziej robi dla 2,5l, może nawet 3,0. Jak zrobisz za dużo to nic nie zyskasz (a może i stracisz), a na pewno będzie głośniej, ciężej, no i drożej. Zobacz jaką ma średnicę rura zbiorcza z kolektora wydechowego — o ile go nie wymieniasz, to zwykle najlepiej zrobić właśnie tyle (aczkolwiek polecam potwierdzić ew. wybór obliczeniami). No i zależy też, jakie modyfikacje planujesz w silniku.

Z tego co widzę w ST150 jest celowa zwężka do średnicy 42 mm zaraz za kolektorem:
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.http://www.pumaspeed.co.uk/product-Milltek-Sport-ST150-Flexy-Pipe_145.jsp

Oprócz tego swoje zabiera katalizator no i pewnie tłumik końcowy, który jest prawdopodobnie komorowy.

Kolektor zostaje na razie seryjny bo tam gdzie będę robił wydech kolektorów nie dłubią. Czyli wychodzi na to, że teraz jest jakieś 1,65" ? Jutro to pomierzę. Co do modyfikacji to szału nie zrobię w tym silniku jeśli ma zostać n/a a taki raczej zostanie.

[T]

Kolektor zostaje na razie seryjny bo tam gdzie będę robił wydech kolektorów nie dłubią. Czyli wychodzi na to, że teraz jest jakieś 1,65"? Jutro to pomierzę. Co do modyfikacji to szału nie zrobię w tym silniku jeśli ma zostać n/a a taki raczej zostanie.

Wydech Milteka do seryjnego kolektora ma bodaj 60 mm (niecałe 2,4" — i tak sporo), więc prawdopodobnie takie jest wyjście z kolektora. Ale lepiej zmierz. Ta zwężka, z tego co tam piszą, jest już za kolektorem i jeśli rzeczywiście tam jest to powinieneś pozbyć się jej w pierwszej kolejności (a w każdym razie na pewno wtedy, gdy będziesz montował nowy wydech).

[Mustang]

Pięknie Ci to gada:D

Zmierzyłem wszystko poza kolektorem i wszędzie jest między 53-55mm(między kolektorem a katem i dalej tak samo).
Rurki kolektora są zabudowane więc do nich nie mam dostępu tak na szybko ale już na oko widać, że są węższe przynajmniej o 1cm.

[T]

No to jest tyle, ile można było się spodziewać. "Rurki kolektora" (primary runnery ) muszą być węższe niż rura zbiorcza — to oczywiste.

Szczerze mówiąc, ja bym zaczął od zmiany kolektora wydechowego, to zawsze daje najwięcej. Na ebayu jest spory wybór sensownie wyglądających kolektorów za niewielkie pieniądze (już od 150-160 funtów).

Np. taki:
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.http://www.ebay.co.uk/itm/FORD-FIESTA-ST150-STAINLESS-EXHAUST-MANIFOLD-/200626816448?pt=UK_CarsParts_Vehicles_CarParts_SM&hash=item2eb64a45c0

Albo taki:
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.http://www.ebay.co.uk/itm/FORD-FIESTA-ST150-STAINLESS-EXHAUST-DECAT-MANIFOLD-4-2-1-/200670547708?pt=UK_CarsParts_Vehicles_CarParts_SM&hash=item2eb8e58efc

Są też wydechy za śmieszne pieniądze, np. ten:
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.http://www.ebay.co.uk/itm/FORD-FIESTA-MK5-2-0-16V-ST150-CATBACK-EXHAUST-SYSTEM-HI-FLOW-CAT-EX8132-/190725823580?pt=UK_CarsParts_Vehicles_CarParts_SM&hash=item2c68251c5c

Albo ten:
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.http://www.ebay.co.uk/itm/FORD-FIESTA-2-0-ST150-MK5-DURATEC-2002-2008-STAINLESS-STEEL-EXHAUST-SYSTEM...

Pytanie, ile to warte, ale wygląda naprawdę nieźle. Warto poszperać po zachodnich forach, może ktoś zamontował i sprawdził na hamowni. Moim zdaniem bez sensu robić samemu, jeśli jest coś gotowego, co działa.

PS. Wydzieliłem dyskusje, bo w temacie o moim aucie nikt jej potem nie znajdzie.

[Mustang]

Wybacz jestem z deka laikiem w tym temacie więc chciałem to nazwać tak żeby było wiadomo o co chodzi;p
Faktycznie fajne oferty.
Przyznam szczerze, że nie myślałem, że można wyrwać wydech za taką kase.
Jednak mnie za zrobienie całego wydechu 2,5" z nierdzewki powiedzieli poniżej 1000zł więc myślę, że to też dobra cena.
Dobrze, że wydzieliłeś bo Ci zaspamowałem;p

[T]

Faktycznie fajne oferty.
Przyznam szczerze, że nie myślałem, że można wyrwać wydech za taką kase.

Warto jednak poszukać opinii. Rury wyglądają dobrze, ale nie wiadomo, jaki to wydaje dźwięk. Aczkolwiek jeśli robiłbyś sam, to z dźwiękiem też jest wielka niewiadoma, a do tego potencjalnie wiele innych problemów...

Jednak mnie za zrobienie całego wydechu 2,5" z nierdzewki powiedzieli poniżej 1000zł więc myślę, że to też dobra cena.

Tyle, że jeśli nagle za seryjnym kolektorem zrobisz nagle średnicę o 10 mm większą to efekt może być bardzo taki sobie, zarówno pod względem dźwięku jak i osiągów. Generalnie temperatura spalin jest tym niższa im dalej są od silnika, mają więc większą gęstość i mniejszą objętość. Dlatego konstrukcja wydechu w której najmniejszą średnicę ma początkowa część jest mało sensowa. Oczywiście istnieją różne bardzo dziwne wydechy, które dobrze brzmią i działają, ale jest mała szansa, że przypadkowo uda Ci się to uzyskać. Generalnie jeśli robisz wydech i nie masz możliwości dokładnego go policzenia (a nie masz), to najbezpieczniej jest trzymać się kilku zasad:

- zachować seryjną długość wydechu
- zachować seryjną pojemność wydechu (czyli jeśli zwiększasz średnicę rur, to zmniejszasz odpowiednio wielkość tłumików)
- nie robić większej średnicy niż średnica rury zbiorczej z kolektora wydechowego
- tłumiki umieścić w takich miejscach, jak były seryjnie, jeśli usuwasz katalizator, to tam też warto umieścić mały tłumik
- jak najmniej zakrętów
- do tłumików rury mają wchodzić pod kątem 0 stopni (jeśli przed tłumikiem musi być zakręt, to należy dać kilka cm prostej rury i dopiero do niej spawać, a nie spawać pod kątem do tlumika)

Wtedy jest bardzo małe ryzyko, że całość będzie źle działała albo jakoś tragicznie brzmiała. Oczywiście nie gwarantuje to perfekcyjnego efektu, ale do tego potrzebne są obliczenia i zapewne trochę testów empirycznych.

Kolejna sprawa to kwestia jakości wykonania. Mało który warsztat jest w stanie zrobić to na poziomie choćby tego taniego wydechu z ebaya. Taki wydech będzie zazwyczaj pospawany z bardzo wielu części (kolanek), a każdy taki spaw to ryzyko zaburzenia przepływu. Wystarczy, że spawacz będzie się słabo starał i zrobi jakieś przetopy czy trochę krzywo przyłoży do siebie dwie rury. Zresztą nawet jeśli zrobi to najlepiej jak się da, to efekt i tak będzie trochę gorszy. Zrobienie tego w ten sposób, jak widzisz na zdjęciach wymaga posiadania drogiej giętarki rdzeniowej.

Ja robiłem wydech według własnego projektu w warsztacie wyłącznie dlatego, że nie istniał żaden, który mógłbym kupić i po prostu zamontować. Musiałem poprawiać go dwa razy pod katem brzmienia, a teraz będę musiał jeszcze trzeci raz bo w dwóch miejscach trochę krzywo pospawali i mnie to denerwuje.

PS. Gdybyś myślał o kolektorze wydechowym, to zdecydowanie nie radzę robić go metodami warsztatowymi. Jego konstrukcja jest bardzo istotna, ważne są średnice runnerów, długość, proporcje średnicy primary i secondary runnerów, niezwykle ważna jest też dokładność wykonania. Ogólnie musi to zaprojektować i wykonać specjalista, bo w innym przypadku, jest duże ryzyko, że taki kolektor będzie działał gorzej niż seryjny.

[Mustang]

Przeczytałem i biorę sobie do serca wszystkie rady.
Dzięki, że chciało Ci się to napisać bo teraz wiem na co zwracać uwagę jeśli zlecę komuś zrobienie wydechu.