Mondeo mk3 ST220 hatchback po drugim lifcie

sseebbaa1, 18.09.2013, 21:47 « poprzedni - następny »

Tigerbart

Przy odpowiedniej pielęgnacji kolor nie ma znaczenia. Na srebrnym są identyczne zacieki jak na czarnym, sraczkowatym czy czerwonym.

qualin

Dokladnie. Ja sporo czasu poswiecam, zeby moj klekot byl czysty. Mycie szczotka, pozniej karcherem, splukiwanie, wycieranie do sucha to standardowy rytual. Naszczescie jak sie co jakis czas nalozy wosk to z auta pozniej latwiej brud schodzi :) Ale od mycia samym karcherem wszedzie tez zacieki widac.

T

Panowie, ja auta w tych dwóch kolorach eksploatuje równolegle. Nie ma żadnego porównania. Na srebrnym zacieki widać tylko z bliska, na czarnym -- z kilku metrów i po prostu rażą. Nie wspomnę już o tym, że na czarnym widać od razu każdą ryskę. Utrzymanie czarnego w sensownym stanie wymaga dokładnego mycia przynajmniej dwa razy w tygodniu. A i tak po tych dwóch dniach wygląda mniej więcej jak srebrny po dwóch tygodniach. :) Oczywiście mówię o doprowadzeniu do stanu "wygląda czysto i schludnie", a nie do formy pokazowej. Jestem w stanie się zgodzić z tym, że osiągnięcie ideału zajmie zapewne podobną ilość czasu przy każdym kolorze
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.Fordtuning.pl
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.Samochody.club

sseebbaa1

27.08.2015, 15:57 #843 Ostatnia edycja: 17.10.2019, 22:58 by sseebbaa1
Cytat: Tigerbart w 27.08.2015, 14:57Na srebrnym są identyczne zacieki jak na czarnym, sraczkowatym czy czerwonym.
Zacieki są identyczne, ale to nie znaczy, że są identycznie widoczne :)

Cytat: Tomasz w 27.08.2015, 16:38Na srebrnym zacieki widać tylko z bliska, na czarnym — z kilku metrów i po prostu rażą.
(...)
Jestem w stanie się zgodzić z tym, że osiągnięcie ideału zajmie zapewne podobną ilość czasu przy każdym kolorze

+1
:)



a propos czyszczenia - w końcu kupiłem preparaty firmy K&N do mycia i konserwowania stożkowego filtra powietrza.
Kolega bishop mówił mi, że będzie to o tyle dobre, że preparat do konserwowania filtra jest w sprayu, co ułatwia nanoszenie bez późniejszego obciekania oleju z filtra.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.




ST220 3.0 V6 226 KM ---> 265 KM  /  S-Max mk2 2.0 TDCi PowerShift 150 KM ---> 200 KM  /  Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.moje wcześniejsze Fordy

Seboludek

Używałem tego zestawu u siebie ostatnio :) Daje rade. Sugeruję tylko, że warto przed myciem odkurzyć filtr z większych zanieczyszczeń jeśli są.

sseebbaa1

27.08.2015, 18:09 #845 Ostatnia edycja: 28.08.2015, 14:42 by sseebbaa1
Cytat: Seboludek w 27.08.2015, 18:22warto przed myciem odkurzyć filtr z większych zanieczyszczeń
Jak patrzę na swój filtr, to stwierdzam, że to bardzo dobra podpowiedź!

Wykręcę filtr i całą operację przeprowadzę w domu.

« Dodane: 28.08.2015, 14:42 »

Cytat: yayko w 15.07.2015, 11:34masz może wymiary tej osłony na stożek :)

yayko - zerknij do poniższego linka.

Specjalnie pomierzyłem osłonę i wstawiłem opis do "Naszego poradnika" :
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.http://fordtuning.pl/index.php/topic,187.msg48151.html#msg48151
ST220 3.0 V6 226 KM ---> 265 KM  /  S-Max mk2 2.0 TDCi PowerShift 150 KM ---> 200 KM  /  Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.moje wcześniejsze Fordy

sseebbaa1

Ostatnio trochę zainwestowałem w autko.
Oprócz wspominanych nowych kabli wysokiego napięcia Magnecor i kompletu nowych świec zapłonowych Motorcrafta oraz uszczelnienia seryjnego wydechu (wraz z poprawą mocowań), wymieniłem też cztery sprężyny - założone Eibach obniżające 40mm/30mm.

Teraz w końcu mogę powiedzieć, że samochód prowadzi się tak jak powinien! Wcześniej miałem uszkodzone tuleje tylnej ramy pomocniczej i gdzieś w tzw. międzyczasie musiały też pęknąć sprężyny na tylnej osi (możliwe, że krótko po wymianie tulei). Niestety przez zamieszanie związane z naprawą tych tulei i dłuższym przestojem auta, chyba nie do końca zdałem sobie sprawę, że coś jeszcze jest uszkodzone.
Przeczuwałem, że coś jest nie tak, ale jakoś nie potrafiłem tego precyzyjnie określić. Robiłem taki test - w trakcie krótkich naprzemiennych skrętów (płytki slalom, bez wyjeżdżania auta poza obręb jednego pasa ruchu) już nawet przy około 80 km/h włączało się ESP! Coś mi nie pasowało, ale myślałem, że przesadzam i jestem za bardzo czepialski.

Jednak teraz, po wymianie sprężyn, auto taki test z płytkim slalomem przechodzi bez żadnego włączania ESP!
Zatem czasami warto polegać na własnym odczuciu :)

Obecnie samochód resoruje bardziej "mięsisto" - takie przyjemne wrażenie nowości zawieszenia.

Co ciekawe auto na sprężynach Eibacha 40/30 stoi minimalnie wyżej, niż na wcześniejszych sprężynach MAD 35/30, gdzie wymiary sugerują, iż powinno być odwrotnie.
Myślę, że to wynika z wyrobienia już starych sprężyn no i pęknięcia tylnych, które osiadły o jeden zwój niżej (pęknięcia były w połowie długości tylnych sprężyn).
Ale pęknięcie sprężyn spowodowało przede wszystkich jakąś nieharmoniczność w zachowaniu zawieszenia, co powodowało że ESP włączało się przedwcześnie i hamowało samochód.

Reasumując - pozytywna naprawa. Auto jest wyżej, a prowadzi się dużo, dużo pewniej, niż na wcześniejszych niższych sprężynach! Rewelacja.


No i dzisiaj dokończyłem czyszczenie filtra stożkowego. Wczoraj spryskałem brudny filtr preparatem do rozpuszczania zanieczyszczeń, a potem po odczekaniu 10 minut spłukałem obficie miękkim strumieniem wody.
(stożek płuczemy od wewnątrz! tak aby wypchnąć wodą na zewnątrz brudy, które osiadły na niego przy wciąganiu powietrza)
Przez całą noc stożek wysychał.
Dzisiaj rano naniosłem na filtr olej w sprayu i znowu odczekałem dłuższy czas (instrukcja mówiła o odczekaniu 20 minut, ale moim zdaniem był to zbyt krótki czas).

Po tej operacji z filtrem już wiem, że muszę częściej go czyścić.
Kiedy spłukiwałem filtr wodą, to wydostały się z niego naprawdę ogromne ilości brudu, kurzu i nawet drobnego piachu.

Przy okazji czyszczenia filtra, pomierzyłem Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.osłonę termiczną stożka.
ST220 3.0 V6 226 KM ---> 265 KM  /  S-Max mk2 2.0 TDCi PowerShift 150 KM ---> 200 KM  /  Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.moje wcześniejsze Fordy

sseebbaa1

30.08.2015, 22:03 #847 Ostatnia edycja: 17.10.2019, 23:00 by sseebbaa1
Powiedzcie proszę, jak sprawdzić stan wysprzęglika, gdy mam go wyjętego ze skrzyni?
Czy w ogóle da się to tak sprawdzić, bez dalszego jego rozbierania?

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.



Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.


Mondeo ST220 clutch slave cylinder
ST220 3.0 V6 226 KM ---> 265 KM  /  S-Max mk2 2.0 TDCi PowerShift 150 KM ---> 200 KM  /  Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.moje wcześniejsze Fordy

ratmed24

Cześć Sebastianie, piękne auto bo widziałem na żywo pozdrawiam :)
Fan Mondeo MK1, MK2, obecnie jest FF MK2 lift '08r.GHIA 2,0tdci 136KM sedan

sseebbaa1

Cytat: ratmed24 w 31.08.2015, 11:02pozdrawiam :)
Cześć Maciek!
Również Cię pozdrawiam i gratuluję świetnego debiutu w sobotę na kartingach elektrycznych, gdzie objechałeś kolegów mających już doświadczenie.
Trzymam też kciuki za modyfikacje Twojego cytrynowego żelka :D
ST220 3.0 V6 226 KM ---> 265 KM  /  S-Max mk2 2.0 TDCi PowerShift 150 KM ---> 200 KM  /  Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.moje wcześniejsze Fordy

ratmed24

Modyfikacje najwcześniej w następnym roku, teraz trzeba go ogarnąć mechanicznie i blacharsko a to dużo roboty i funduszy :D i może tu założę temat ze swoją cytyną
Fan Mondeo MK1, MK2, obecnie jest FF MK2 lift '08r.GHIA 2,0tdci 136KM sedan

sseebbaa1

Każdy ST220 ma chyba te przypadłości. Prędzej czy później.

Obroty silnika przy samoczynnym schodzeniu (do obrotów jałowych) spadają zbyt mocno, bo tak do około 500 obr/min.
Silnik ratuje się przed zgaśnięciem i wtedy dopiero ustala prawidłowe obroty jałowe na 700-800 obr/min.

Na filmie widać odpalenie silnika (0:03), a następnie 3x dodanie gazu na postoju - dodanie gazu następuje w czasie 0:09, 0:22, 0:32.
Reszta reakcji, to wyłącznie "zasługa" samochodu, a nie kierowcy :)

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.https://youtu.be/DDZZBkhfRUc

ST220 3.0 V6 226 KM ---> 265 KM  /  S-Max mk2 2.0 TDCi PowerShift 150 KM ---> 200 KM  /  Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.moje wcześniejsze Fordy

T

Lewe powietrze, bocznikowy...
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.Fordtuning.pl
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.Samochody.club

sseebbaa1

Właśnie chcę zacząć od wyczyszczenia bocznikowego, ale nawet nie miałem czasu zorganizować uszczelki, a boję się o jej uszkodzenie przy odkręcaniu.
Oj będę musiał pochylić się nad tymi wszystkimi przewodami, a nie mam doświadczenia w tym zakresie. To znaczy nie wiem na co zwracać uwagę, aby wychwycić drobne nieszczelności.
ST220 3.0 V6 226 KM ---> 265 KM  /  S-Max mk2 2.0 TDCi PowerShift 150 KM ---> 200 KM  /  Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.moje wcześniejsze Fordy

MotoManiaq

04.09.2015, 19:59 #854 Ostatnia edycja: 04.09.2015, 20:03 by MotoManiaq
Ja troche walcze z obrotami, bo zbyt szybko mi spadaja, sporadycznie, raz na 1000km potrafi zgasnac... NA RAZIE wymienilem bocznikowy, bo po czyszczeniu stary padł i zaczął buczeć, ale po wymianie w/w przypadłości nie ustąpiły... kolejnym krokiem bedzie szukanie lewego powietrza ;)

« Dodane: 04.09.2015, 20:03 »

Cytat: sseebbaa1 w 04.09.2015, 19:45To znaczy nie wiem na co zwracać uwagę, aby wychwycić drobne nieszczelności.

ja też nie wiem :D najwyżej zdejme kolektor i przyjrzę sie dokładniej ;)