MTX75 vs MMT6

[sseebbaa1]

Tomasz - uważam MMT6 za lepszą od MTX75, bo pozwala na dużo szybsze zmiany biegów.
Przy agresywnej zmianie biegów (nawet bez puszczania gazu) poliftowa skrzynia nie protestuje.
A 5-biegowa nie radzi sobie z tym.

No i sam fakt ciaśniejszego upchania przełożeń (wynikający co oczywiste z dodatkowego biegu) pozwala lepiej trzymać eSTeka w przedziale obrotów, gdzie naprawdę odjeżdża. Powyżej 5000 obr/min gdzie notujemy wyraźny skok momentu obrotowego.

Dyskusja wydzielona z: Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.http://fordtuning.pl/index.php/topic,3608.0.html

[T]

Tomasz - uważam MMT6 za lepszą od MTX75, bo pozwala na dużo szybsze zmiany biegów.
Przy agresywnej zmianie biegów (nawet bez puszczania gazu) poliftowa skrzynia nie protestuje.
A 5-biegowa nie radzi sobie z tym.

To nie kwestia skrzyni, tylko dźwigni zmiany biegów — można zamontować short shifter i problem znika.

No i sam fakt ciaśniejszego upchania przełożeń (wynikający co oczywiste z dodatkowego biegu) pozwala lepiej trzymać eSTeka w przedziale obrotów, gdzie naprawdę odjeżdża. Powyżej 5000 obr/min gdzie notujemy wyraźny skok momentu obrotowego.

No cóż — kwestia preferencji. Na pewno większa liczba przełożeń może zmniejszyć spalanie, natomiast czy wpływa pozytywnie na dynamikę? To zależy, czy np. w często używanym zakresie prędkości nie wypada Ci akurat, przy krótszej skrzyni, dodatkowa zmiana biegu.

[Baro91]

Akurat z tym że szóstka w diesla dobra jest tylko na trase, nie zgodzę się. Akurat według mnie dzięki 6 biegowej skrzyni mondeo ma wigor jak na 130 km, jeździłem nie jednym mondeo w dieslu na 5 skrzyni i nie ma takiego odejścia, fakt ze trzeba się namachać, ale mi akurat to odpowiada no i w trasie przy ~3 tys obr. ok 180/190 jest też dużym plusem.
Tu filmik który dodałem w swoim poście
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.http://www.youtube.com/watch?v=b4O1e_GkcAQ&feature=youtu.be
A tu też mój filmik tylko na profilu kolegi:
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.http://www.youtube.com/watch?v=dCyOv2iqBS8

[sseebbaa1]

To nie kwestia skrzyni, tylko dźwigni zmiany biegów — można zamontować short shifter i problem znika.

Nie chodzi o dłuższy czy krótszy skok dźwigni biegów. Skrzynia MTX75 nie działa po prostu tak sprawnie, nie wpuszcza tak szybko kolejnego biegu. Porównałem to z innym ST220 ale przedliftem, gdzie co oczywiste siedziała 5-biegowa skrzynia. W moim poliftowym lepiej to działa.
No chyba że akurat skrzynia nie domagała w porównywanym samochodzie? Chociaż nie sądzę, bo "piątka" chodziła tak samo w moim poprzednim TDCi

I znowu problem bo ja miałem tą skrzynie w przedlifcie:)

Skrzynie 6-biegową miałeś w przedlifcie, ale w TDCi. A moje uwagi dotyczą wyłącznie ST220, bo tam wprowadzono nową skrzynię biegów wraz z pierwszym liftem. Przed liftem nie było nawet w opcji (do wyboru) 6-biegowej skrzyni.

[weksla]

W skrzyniach 6 biegowych musi byc jednak coś lepszego poza ekonomikom. Teraz w wielu samochodach benzynowych (wolnossących i turbo) ładują skrzynie 6 biegowe. 5 biegów to już przeżytek. jedynie jakies małolitrażowe benzyniaki mają 5.

[MAG]

Osobiście uważam, że to niestety ekonomika powiązana ścisle z normami spalin powoduje że mamy teraz skrzynie 6-biegowe zamiast 5-cio czy nawet 4-biegowych.

Pamietam jeszcze za swoich młodych lat jak sie z kumplami "jaraliśmy" że jakies auto mialo 5-biegową skrzynię, a nie zwykłą 4-kę - ale to było jakies 30 lat temu ...

[linkgrabber]

No ale dla wygody też lepiej mieć szóstke, przynajmniej mi dużo lepiej sie jeździ, 5 mialem w tddi i było to męczące np w trasie

No a jak auto jest wykorzystywane do czegos wiecej niż tylko przmieszczanie z punktu A do B i ma dawać fun z jazdy i do odcinki na każdym biegu to pewnie lepiej 5 biegów czy nawet 4

[sseebbaa1]

No a jak auto jest wykorzystywane do czegos wiecej niż tylko przmieszczanie z punktu A do B i ma dawać fun z jazdy i do odcinki na każdym biegu to pewnie lepiej 5 biegów czy nawet 4

Oj kolego herezje głosisz
Autko ładnie jedzie na wysokich obrotach, bo tam ma najwyższą moc odpowiedzialną za przyśpieszenie.
"Ciaśniejsza" skrzynia (z większą liczbą przełożeń) pozwala przy każdej prędkości pojazdu utrzymywać wysoką prędkość obrotową silnika (korzystną z punktu widzenia przyśpieszeń).

linkgrabber a jakby Twoja Honda CBF 600 S, która jak niemal każdy motocykl lubi obroty, miała np. tylko 3 biegi to byłby fun?
Nie. Byłaby to męczarnia i byłbyś objeżdżany przez inne motorki z mniejszymi silnikami, które dzięki większej liczbie przełożeń utrzymywałyby cały czas silniki w pobliżu mocy maksymalnej.

Ale dosyć o tym, bo koledze Tyckowi robimy tu za duży OT.
A przecież Tycek robi ze swojego autka przede wszystkim showcar i patrząc na jego poprzedni samochód wierzę, że i ten będzie ślicznie dopieszczony.
Tycek ja już się zamykam i trzymam kciuki za przeróbki!
Jeszcze raz to powiem - ten kolor lakieru robi świetną robotę. Podoba mi się mój srebrny, ale ten Infra Red jest też ładny i do tego jest rzadko spotykany. A to dodatkowo przyczynia się do wyjątkowości Twojej zabaweczki 

[T]

Autko ładnie jedzie na wysokich obrotach, bo tam ma najwyższą moc odpowiedzialną za przyśpieszenie.
"Ciaśniejsza" skrzynia (z większą liczbą przełożeń) pozwala przy każdej prędkości pojazdu utrzymywać wysoką prędkość obrotową silnika (korzystną z punktu widzenia przyśpieszeń).

...ale z drugiej strony trzeba częściej zmieniać biegi, a zmiana biegu trwa. Skrzynia powinna być po prostu dostosowana do charakterystyki silnika i zastosowania samochodu. Nie ma skrzyni idealnej. Osobiście chciałbym mieć piątkę, ale trochę inaczej zestopniowaną niż moja.

« Dodane: 05.02.2014, 13:54 »

Nie chodzi o dłuższy czy krótszy skok dźwigni biegów. Skrzynia MTX75 nie działa po prostu tak sprawnie, nie wpuszcza tak szybko kolejnego biegu. Porównałem to z innym ST220 ale przedliftem, gdzie co oczywiste siedziała 5-biegowa skrzynia. W moim poliftowym lepiej to działa.
No chyba że akurat skrzynia nie domagała w porównywanym samochodzie? Chociaż nie sądzę, bo "piątka" chodziła tak samo w moim poprzednim TDCi

A jeździłeś MTX75 z nowym olejem, wyregulowanymi cięgnami i -- przede wszystkim -- z short shifterem?

[linkgrabber]

nie głoszę bo każdemu kto ma wybór kupna auta ze skrzynią 5 czy 6 polecam tą drugą, starałem sie tylko zrozumieć kolegę MAG

co do motocykla ostatnie dwa biegi raczej rzadko używam bo są zbędne

[sseebbaa1]

A jeździłeś MTX75 z nowym olejem, wyregulowanymi cięgnami i — przede wszystkim — z short shifterem?

Nie miałem okazji jeździć z short shifterem. Na pewno chciałbym spróbować jaka to jest różnica.
Tylko sam short shifter, jeżeli dobrze rozumiem założenie konstrukcyjne, powoduje tylko krótszą drogę lewarka biegów. To oczywiście z reguły przyśpiesza zmiany biegów, bo fizycznie ręka musi wykonać mniejszy ruch, aby włączyc kolejny bieg. Ale moje doświadczenia ze skrzynią MTX75 mówią, że nawet przy zwykłym drążku (który jest wolniejszy od wersji zmodyfikowanej) i tak skrzynia nie wpuszczała wystarczająco szybko kolejnego biegu. Nie do końca czuję co short shifter miałby poprawić w tej materii. To przecież nie quick shifter
Jeździłem dużo (przez 4 lata) Mondeo mk3 TDCI z 5-biegowa skrzynią MTX75. Skrzyni nic nie dolegało, więc uważam, że poznałem ją dosyć dobrze -taką jaka wyszła z fabryki. Zmiany biegów przy agresywnej jeździe były w zasadzie niewykonalne (no wiem że trudno mówić o agresywnej jeździe dieslem 115KM, ale chodzi mi o bardzo szybkie zmiany biegów).
W obecnym ST220 ze skrzynią 6-biegową MMT6 przełożenia można zmieniać bardzo szybko. Nawet bez puszczania gazu w pobliżu odcinki paliwa.

W tym miejscu zaznaczam, że nie mam 100% pewności, że MTX75 w połączeniu z dieslem zachowuje się tak samo, jak w połączeniu z benzyną 3.0 V6. Chętnie to sprawdzę jeszcze raz na jakimś spocie.

Osobiście chciałbym mieć piątkę, ale trochę inaczej zestopniowaną niż moja.

A dokładnie jak chciałbyś to poprawić? Co najbardziej przeszkadza?

co do motocykla ostatnie dwa biegi raczej rzadko używam bo są zbędne

No to widzę, że lubisz maszynkę przeciągnąć na obrotach, co?
Ja z eSTekiem robię to samo hehe

[linkgrabber]

No to widzę, że lubisz maszynkę przeciągnąć na obrotach, co?

Ostatni bieg jest głównie w trasę, wolniej sie wtedy zbiera przy wyprzedzaniu a ja na szczegół nigdzie tym w trasę nie jeżdżę A silnik aż sie prosi żeby go kręcić wiec to robię w granicach rozsądku

[T]

Zmiany biegów przy agresywnej jeździe były w zasadzie niewykonalne (no wiem że trudno mówić o agresywnej jeździe dieslem 115KM, ale chodzi mi o bardzo szybkie zmiany biegów).

U mnie bez problemu można zmieniać biegi z międzygazem, zdarza mi się np. zacząć wyprzedzanie kolumny aut przy 5000 rpm i za chwilę zmieniać bieg, bo to naprawdę moment. Aczkolwiek ja oprócz short shiftera mam jeszcze sprzęgło spiekowe, które też trochę tutaj poprawia. Seryjne miało bardzo długi skok. Kolejną sprawą było dziwne ustawienie seryjnej przepustnicy (bardzo progresywne), które utrudniało zmianę biegu z międzygazem. Ogólnie, jeśli chodzi o seryjne auto z MTX75, to miałem bardzo podobne wrażenia jak opisane przez Ciebie, ale w tej chwili sposób zmiany biegów uważam wręcz za atut tego samochodu i dlatego uważam, że problem nie leży w samej skrzyni tylko właśnie w dużym skoku dźwigni zmiany biegów, pedału sprzęgła i dużej progresji przepustnicy (nie wiem, czy w dieslu pedał gazu jest podobnie zestrojony).

Chętnie to sprawdzę jeszcze raz na jakimś spocie.

To by ostatecznie wyjaśniło tę kwestię.

A dokładnie jak chciałbyś to poprawić? Co najbardziej przeszkadza?

Dłuższą jedynkę, krótszą czwórkę i piątkę. Jedynka nie służy do niczego oprócz ruszania, z kolei czwórka kończy się przy 200 km/h, a piątka w ogóle gdzieś w kosmosie (jak liczyłem teoretycznie to wychodziło bodaj coś w okolicach 260-270 km/h).

[MAG]

No ale dla wygody też lepiej mieć szóstke, przynajmniej mi dużo lepiej sie jeździ, 5 mialem w tddi i było to męczące np w trasie

Ale ja sie całkowicie z tym zgadzam.
Szczególnie jak sie jeździ duzo w trasie lepiej jest mieć do dyspozycji 6 a nie 5 biegów.

Natomiast spotkałem się wczesniej z sugestiami, że akurat w przypadku ST220 i porównywania obu tych skrzyń, to podobno przedlifty ze wzgledu na lepsze zestopniowanie pierwszych trzech biegów jednak lepiej przyspieszają ...

Faktem jest, że na zlocie w Konarzynach Norbi za kazdym razem mnie objeżdżał, ale tutaj może też być kwestia tego, że on był jednak duuuzo lżejszy ode mnie, a poza tym buda 5D o ile mnie pamięć nie myli, jest 140kg lżejsza niz kombi, wiec nawet te moje 10KM wiecej musiało sobie radzić z blisko 200kg wiekszą masą ...

[sseebbaa1]

U mnie bez problemu można zmieniać biegi z międzygazem, zdarza mi się np. zacząć wyprzedzanie kolumny aut przy 5000 rpm i za chwilę zmieniać bieg, bo to naprawdę moment. Aczkolwiek ja oprócz short shiftera mam jeszcze sprzęgło spiekowe, które też trochę tutaj poprawia. Seryjne miało bardzo długi skok. Kolejną sprawą było dziwne ustawienie seryjnej przepustnicy (bardzo progresywne), które utrudniało zmianę biegu z międzygazem.

Nie jestem pewny czy mówimy o tym samym. Pojęcie "międzygazu" łączę z redukcją biegu, a nie przełączaniem w górę przy przyśpieszaniu.
Przy zrzucaniu biegu dodaje się gazu pomiędzy biegami, aby podgonić silnik do obrotów wymaganych na niższym przełożeniu (tej techniki niestety nie posiadam). To jest międzygaz.
We wcześniejszych moich wypowiedziach chodziło mi bardziej o przyśpieszanie i wbijanie coraz to wyższych przełożeń. Wtedy taki gaz pomiędzy biegami określa się po prostu "bez puszczania gazu". To przy takiej jeździe bez puszczania gazu uważam MMT6 za lepszą od MTX75. Gdy swojego eSTeka kręcę obecnie do ok.6500 obr/min i bez puszczania gazu włączam wyższy bieg, to zmiana musi być szybka, bo obroty silnika w trakcie manewru mogą skoczyć nie więcej niż 200-300 obrotów. Wyżej jest bowiem odcinka. Obecnie to się udaje przy MMT6.
A sprzęgło mam standardowe, podobnie jak resztę ustrojstwa.