[Mondeo] Ford Mondeo MK3 ST220

[T]

To niesprawiedliwe, kombi są cięższe.

[sseebbaa1]

No Twoje, to akurat fruwa!

I sprawdzimy yayko, co tam powsadzał za badziewie w swoja skorupę

[yayko]

 ja lubię zakręty " przecież to tylko kombi co ono nam może" a może dużo
bezpieczeństwo teraz na pierwszym miejscu i na takich częściach się nie oszczędza

[sseebbaa1]

ja lubię zakręty

Gimme five!

[MAG]

W każdym temacie te dystansy. Jak żyć?!

S Z E R O K O   ;-)

[st-power]

Zawieszenie tył Bilstein B6 x2
Zawieszenie przód Sachs do zawieszeń sportowych x2
Spręzyny przód i tył Eibach Pro-Kit

Czemu różne amorki na osiach? Nie znam ich szczegółowej specyfikacji,ale czy nie będzie innych sił tłumienia?
Na tym zestawie wyeliminujesz przechyły boczne pozostawiając komfort podróży - będzie lepiej,ale szału nie będzie
Ja przy następnej wymianie amorków pójdę w B12 lub porządny gwint.
Chętnie zrobiłbym też coś z układem kierowniczym-bo fajera w STejku chodzi jak w limuzynie a nie usportowionym aucie.

[T]

Czemu różne amorki na osiach?

Bo nie ma sportowych Sachsów na tył do ST220 kombi. Seryjnie było tam tylko i wyłącznie nivo.

Chętnie zrobiłbym też coś z układem kierowniczym-bo fajera w STejku chodzi jak w limuzynie a nie usportowionym aucie.

Przejedź się Insignią albo nawet Passatem, to od razu polubisz swój układ kierowniczy.

[yayko]

Miałem brać B12 ale powiedziano mi że będzie twardziej niż na tym co mam

[T]

" przecież to tylko kombi co ono nam może"

Wbrew pozorom, nasze kombi mają lepszy rozkład masy niż sedany i liftbacki.

Mają też zupełnie inne zawieszenie z tyłu -- po 3 wahacze na stronę, ale czy jest lepsze czy gorsze niż w sedanach/liftbackach niestety nie wiem.

« Dodane: 10.12.2014, 10:52 »

Miałem brać B12 ale powiedziano mi że będzie twardziej niż na tym co mam

Wszystko będzie twardsze od seryjnego, zużytego zawieszenia.

[st-power]

Tomasz ja "niestety" chyba już zawsze będę porównywał auta do Cougara-jak ono się prowadziło w zakrętach już na seryjnym zawiasie,a na sportowych sprężynach to już po prostu miodzia
Ciebie yayko rozumiem,że nie poszedłeś w twardsze,bo wozisz rodzinę, mi póki co auto służy dla mojej własnej przyjemności i chcę twardo - po to kupiłem ST by poczuć trochę tego sportu,a tu trzeba fabrykę poprawiać

[yayko]

ja już się na gwintach najeździłem

« Dodane: 10.12.2014, 11:18 »

i potrzebuje teraz troszkę więcej komfortu

[MAG]

Tomasz ja "niestety" chyba już zawsze będę porównywał auta do Cougara-jak ono się prowadziło w zakrętach już na seryjnym zawiasie,a na sportowych sprężynach to już po prostu miodzia

Hmmmm, nie twierdzę w żadnym przypadku, że Cougar źle sie prowadzi, ale wydaje mi sie, że troszkę przesadzasz, pisząc że ST220 prowadzi sie gorzej od niego (przynajmniej tak zinterpretowałem Twoja wypowiedź).

Wg mnie, sprawa polega na tym, że w Cougarze (tak jak w ST200) znacznie bardziej odczuwasz prędkośc jazdy niż w ST220 i dlatego masz subiektywne poczucie tego, że jedziesz szybciej.
Dodatkowo auto jest lżejsze, co powoduje wrażenie, że jest bardziej bezpośrednie w prowadzeniu.

Kiedy przesiadłem się do ST220 z obnizonego i utwardzonego ST200 (springi H&R i poliuretany w zawiasie), to miałem wrażenie, że wsiadłem do jakiejś wielkiej i niezdarnej krowy.
Ale kiedy sie troche wjeździłem w auto, to zauważyłem, że jest zdecydowanie bardziej stabilne zarówno przy jeździe z dyzymi prędkościami jak i po kretych drogach i że to co w ST200 wydawało mi się super prowadzeniem, to w ST220 jakby takie prostsze i łatwiejsze było (szczególnie po wsadzeniu Eibacha zamiast fabrycznej zawiechy).

[yayko]

i ostatnia paczka doszła
opony wjadą w weekend a reszta w poniedziałek

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.

[yayko]

Jedna felga poszła do prostowania i montaż dopiero w sobotę

[caqerr]

Jedna felga poszła do prostowania i montaż dopiero w sobotę

Nie jestem jedyny  :stupid: