jaki olej do focusa 2 ST

[enforte]

a ile litrow wchodzi na wymiane do Rs mk2 bo szukam po necie i nie moge znalez.

Do mojego dobrze odcedzonego z oleju silnika (dziura w misce xD) weszło 6.3L i na bagnecie jest to dokładnie środek miarki

[StiflerST]

Siema, podpinam sie do tematu, zalałem zerkając na ten temat Mobil1 New Life 0W40 + Uszlachetniacz Motor - Life 250ml- pierwsze zalanie po zakupie,po 9 000 zrobionych przeze mnie. Podobno było lane zawsze 5w30. Moje odczucia:
-spalanie lekko niższe, na autostradzie 140-160 km/h 9-10 l.
-praca silnika bardziej stabilna, 0 drgań na postoju
-odpala lepiej
Ogólnie mogę się podpisać pod poleceniami

Jeżeli wcześniej było lane 5w-30 to nie ma możliwości żeby po zmianie na 0w-40 było niższe spalanie. Olej 0w-40 ma wyższą lepkość. To że poprawiły się parametry i praca silnika wcale mnie nie dziwi bo nie wiadomo co było wcześniej.

[k0ot]

Co do ilosc to na różnych stronach, najcześciej widzialem informacje, ze miesci sie 6.4L Czytalem tez, że do silników z turbiną zalecane jest pilnowanie, zeby poziom oleju czały czas był w górnej graniczy miarki na bagnecie.

Ja do mojego ST leje LIQUI MOLY Special Tec F 5W30. Co sadzicie o tym oleju do tego auta?

[czarny1910]

Ja mam zalecanego przez forda castrola (taki kupiłem), ale planuję zmienić na valvo 0w40, płukanka obowiązkowa przed tą zmianą, czy niekoniecznie?

I do kogoś z forum mogę się zgłosić, by uniknąć podróbek?

[incognito8848]

To ja mam pytanie czy na przykład na zimę lać 0w-40 a na lato 5w-50?

[Thombike]

To ja odpowiem na kilka pytan jednocześnie. Też mam obecnie od ok. miesiąca zalany Liqui Moly Special Tec F 5W30 i...sa pozytywne efekty ale od poczatku.
Po wielu macaniach i podchodzenia do tematu jak do jeża, zasieganiu opinii, także w uznanych warsztatach tuningowych poprzednio zalałem olej 5W50 Penrite cos tam cos tam...Generalnie najwyższy z możliwych high teców jak chodzi o oleje. Bo mam jednak auto zblizone bardziej do RS niż ST jak chodzi o moc i zakres modyfikacji, wiec chcę jak najlepiej. Niestety po ok 4-6 mies. jakos tak dziwnie zaczęło mi sie wydawac, że auto zamula. Myslałem poczatkowo, że po prostu nawykłem do jego dynamiki i nic sie nie zmieniło, tylko dopadła mnie rutyna i przyzwyczajenie. Do tego stopnia, ze az zacżałem sie rozglądać za czymś mocniejszym. Auto jeździlo jak jeźdizło...niby ok ale mi sie ywdawało jakieś takie niemrawe (290KM...niemrawe, ciekawie brzmi co nie)...Wiec pierwsze co zrobiłem podłaczyłem Bluefina, zeby zobaczyć czy mapy nie wywaliło. Nie wsio było ok. Pojechałem do ziomka z kompem, sprawdzilismy...brak błędów...No to ok...nawykłem. I tak bym jeździł ale trafiło sie, że sie jakiemuś ziomkowi w bardzo zwyczajnym Audi A4 zachciało wyścigu spod świateł...Patrze...No co on tam moze mieć...jak nic 1.8T albo cos w tym guscie, nie wiecej niż 230KM...co nawet było słychać. No i quattro, wiec jakaś tam przewaga na pierwszych metrach. I dostąłem tak okrutne lanie, ze głowa mała. Moja auto po prostu nie startowało, choć szło do czerownego na kazdym biegu...WTF! I ktos mądry mi powiedział, własciwie zapytał, czy mam olej z normą Forda...Noooo...NIe! Penrite który zalałem nie spełniał owej normy ale co to ma do osiagów. Zmień i zobacz, pwiedział. Zmieniłem...Wystarczyly 2 tygodnie na LM o właściwych parametrach i z normą Forda i auto odzyło i znowu zap...la na kazdym biegu jak wściekłe. No właśnie..Można nawyknąc do przyspieszeń ale przecież...Nie mozna uznać za normalne, że potrafił mielić na 3 biegu i nagle przestał. teraz znowu opony wyją nawet jak 3 bieg zapiety. Wiec...Tak Liqui Moly ten co zalałeś @k0ot jest jak najbardizej dobry. I nie...nie ma sensu zalewanie olejów o innych lepkościach, gestościach i innych super hiper parpametrach bo g... dają a moga jeszcze zaszkodzić. Bo nei wpsomniałem ale jakims cudem olej o wyższej możiwości termicznej powodował, że poganianie auta w grnaicach 200km/h powodowało wychylanie sie wskazówki tem. oleju poza połowę, co normalne nie jest. teraz wszystko w normie. Ciśnienie oleju tez zawsze było wysokie, niezaleznie od przejechanego sytansu a to też nie jest ok. teraz jest ok i na konkretnie rozgrzanym oleju jadąc spokojnie juz mi nie wskazuje maksa tylko jest ciut poza połową skali, jak w ksiązce...Producent mało istotny ale najwyraxniej i o tym pamietajcie - norma forda to nie jest ciag symboli z d... wziety. Coś tam musi być, coś sco powoduje, ze motor pracuje optymalnie. i parametry oleju tez lepiej zachować zgodne z zaleceniami. To nie BMW, że można zalac bele g..o i pojedzie

« Dodane: 28.09.2018, 14:42 »

Ah, i spalanie wróciło do normy, bo na tym niby lepszym zarł 2l/100 wiecej niż powinien, juz myślałem, że mi wtryski leją

[rafciq79a]

głowa boli od postów Millers , Motul naj …. a co z testami np.:PiotrTester youtube i kartą wyników wszystkich produktów... najlepiej wypada Formula F , drugie miejsce Castrol Magnatec ….. 9 miejsce Millers EE a jeszcze dalej Motul EcoNergy…. do ST chyba trzeba wlać FormulaF bo najlepiej wypada test tarcia !!! słucham sprzedawców Millersa i Motula

[enforte]

głowa boli od postów Millers, Motul naj …. a co z testami np.:PiotrTester youtube i kartą wyników wszystkich produktów... najlepiej wypada Formula F, drugie miejsce Castrol Magnatec ….. 9 miejsce Millers EE a jeszcze dalej Motul EcoNergy…. do ST chyba trzeba wlać FormulaF bo najlepiej wypada test tarcia! słucham sprzedawców Millersa i Motula

Aha, może gdy testerzy z YT zaczną robić testy z olejem w rzeczywistych warunkach pracy (tj. pod ciśnieniem w temeperaturze roboczej) to może ktokolwiek poważnie się tym zainteresuje. I - ku zaskoczeniu - nie handluję olejami i nikt mi nie płaci za pisanie komentarzy

[rafciq79a]

podaj konkret.... z czym lepszy Millers lub Motul od FormulaF / przy 100c tarcie w tych testach przy FormulaF jest imponująco małe...

Aha, może gdy testerzy z YT zaczną robić testy z olejem w rzeczywistych warunkach pracy (tj. pod ciśnieniem w temeperaturze roboczej) to może ktokolwiek poważnie się tym zainteresuje. I - ku zaskoczeniu - nie handluję olejami i nikt mi nie płaci za pisanie komentarzy

[enforte]

podaj konkret... z czym lepszy Millers lub Motul od FormulaF / przy 100c tarcie w tych testach przy FormulaF jest imponująco małe...

Pokaż GDZIE mówię, że Motul czy Millers jest lepszy. Nie muszę podawać żadnych argumentów na stwierdzenia, które nie padają z moich ust xD

Jak w takim teście wyjdzie, że imponująco małe tarcie jest przy użyciu tawotu - to napchasz go do silnika?

BTW - stosując się do Twojej logiki - chyba mamy tutaj sprzedawcę FormulaF xD Słucham sprzedawcy FormulaF!

[mluki]

Temat doboru odpowiedniego oleju jest tak stary jak sam olej.

Przede wszystkim bzdurą jest stwierdzenie, że do bardziej wysilonych silników trzeba stosować olej o wyższej lepkości.
Może kiedyś, ale te czasy już minęły.

Jeżeli producent zaleca stosowanie oleju 0w30 to stosujmy 0w30 a nie 5w50.
Pamiętajmy, że konstruktorzy już na etapie projektowania silnika zakładają parametry oleju, na którym będzie pracować i te parametry wpływają na szereg decyzji projektowych, takich jak wydajność pompy oleju czy tolerancja wykonania części ruchomych.

Ogólnie im większa lepkość oleju, tym grubsza warstwa filmu olejowego się wytwarza na powierzchniach elementów. Z jednej strony to dobrze, bo większa grubość oznacza generalnie większą wytrzymałość na ścięcie. Ale:

1) Stosując olej wysokiej jakości będziemy mieć lepszą jednostkową wytrzymałość na ścinanie, co za tym idzie nie będziemy potrzebować aż tak grubej warstwy filmu olejowego. (Analogia: śruba M12 kl. 10.9 wytrzyma więcej, niż M16 klasy 5.6).

2) Jeżeli konstruktor założył bardzo ciasne pasowanie elementów ruchomych, to pomiędzy nimi nie ma miejsca na gruby film olejowy. Stosowanie oleju o wysokiej lepkości tylko pogorszy sprawę, gdyż spotęguje zjawisko występowania tzw. "klinu olejowego". Ogólnie rzecz biorąc nie zwiększymy grubości filmu, bo nie ma na to miejsca, natomiast zwiększymy ciśnienie oleju w tym obszarze, utrudniając jego przepływ i zwiększając tarcie pomiędzy elementami ruchomymi. To dlatego na olejach o dużej lepkości silnik pali więcej - musi pokonać te zwiększone opory oleju. Dodatkowo zwiększonym tarciem zwiększymy też temperutrę panującą w tej strefie silnika, a jednocześnie pogarszamy przepływ oleju czyli jego zdolność do odprowdzania ciepła. A zatem uzyskujemy skutek odwrotny do zmierzonego - silnik na takim oleju będzie jeszcze bardziej obciążony, a wcale nie poprawiliśmy jego ochrony. Na dodatek większy wycisk dostaje pompa oleju bo musi tłoczyć bardziej lepki olej.

Dlatego należy stosować olej o lepkości takiej jak zalecił producent. Oczywiście niewielkie wahania typu 0w40 zamiast 0w30 są dopuszczalne. Ważniejsze jednak od lepkości oleju jest jego jakość. Najlepiej wybierać oleje 100% syntetyczne, gdyż zazwyczaj posiadają największą jednostkową wytrzymałość na ścinanie.

[rafciq79a]

nie neguję zaleceń i też uważam że manual każe 5w30 do mojego to tak ma być i już / pytanie tylko czym Formula F odbiega od Millersa - bo jak na razie to nie wiem do końca który jest bardziej SYNTHETIC

« Dodane: 09.10.2018, 14:15 »

a już foty na forum tłoków od RSa gdzie piękne są po Valvoline a brzydkie po Millersie mnie rozwalają..... i kup tu pan Millersa jak FormulaF może lepsza :_

[pl80]

To nikt z Was nie poleca zalecanego przez Forda: Motorcrafta?  Ja wiem, że silnik jest Volvo.  Dodam jeszcze, że mój ST ma gigantyczny przebieg: 270 tys.

[Thombike]

To nikt z Was nie poleca zalecanego przez Forda: Motorcrafta?  Ja wiem, że silnik jest Volvo.  Dodam jeszcze, że mój ST ma gigantyczny przebieg: 270 tys.

Olej ten jest zalecany przez Forda bo fabrycznie zalewany do Fordów, gdyż najprawdopodobniej ich motory są projektowane przy współpracy z pracownikami Motorcrafta, choćby dlatego, że do większosci 9o ile nie wszystkich, nie wiem dokładnie) motorów Forda (nawet jeśli to Volvo) wymagane sa oleje spełniajace normę Forda. I juz o tym pisałem - ta norma to nie przypadkowy ciag liczb. Coś jest na rzeczy, że olej z ta normą robi różnicę o czym sam sie przekonałem. Przy takim przebiegu olej moze być najmniejszym z problemów. I pewnie sadzisz, jak wielu przed Tobą, ze duży przebieg oznacza, ze należy zastosować olej o wyższej gestosci lub lepkości? Jesli znasz odpowiedź na pytanie - A niby dlaczego? To wówczas ok, rób jak uwżasz. Ja mam kontakty z ludxmi, którzy nie dłubią w starych Golfach i Audi tylko w autach typu Alpina czy wszystkie modele z M, RS, GT w nazwach i zawsze mówią jedno - niezaleznie od przebiegu lejemy zawsze ten olej, który jest zalecany przez producenta danego silnika. Dlaczego? Bo to gwarantuje, ze motor z przebiegiem 200 Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.tys.km zrobi kolejne 100tys. Eksperymenty olejowe kończą sie zwykle tym, że motor nie dożyje takiego przebiegu bez remontu lub po prostu wymiany niemal wszystkiego. Jedyne czym bym sie na twoim miejscu zainteresował przy tym przebiegu to wyglądem od spodu tj" panewkami wału. Warto poświęcić troche czasu (i pieniedzy) i sprawdzić, czy w ogóle jeszcze są i w jakim stanie, bo najlepszy olej nic nie da, jak panewki nie sa w stanie go rozprowadzać. Pozdr.

[AdixST]

pl80, polecam Penrite Vantage 5W30. Spełnia normy Forda i praca silnika na tym oleju jest zdecydowanie cichsza niż Valvoline, Motul czy paździerz Motorcraft, którego nigdy bym nie zalał do ST...
Ponadto przy ostrzejszej jeździe Penrite nie łapał tak wysokich temperatur jak w/w oleje.