[Mondeo] ST200 szarpanie i strata mocy

Flaman, 17.08.2014, 20:51 « poprzedni - następny »

Flaman

Cześć,

Choć jestem stosunkowo świeżym nabywcą ST, to chciałbym przy nim już trochę pogrzebać, mocy nigdy za wiele :D Z resztą z autem mam pewne problemy, o których zresztą wspomniałem w temacie o moim kombiaku. Po wymianie świec silnik nada mi drży na jałowych, a przy przyspieszaniu poszarpuje na obrotach w okolicy 1,5-2,5 tys. Stawiam na cewkę lub przewody, ale by mieć pewność zamierzam wymienić jedno i drugie. Jaką cewkę i przewody byście mi doradzili? Ostatnio wybrałem się na hamownię, z której wynika, że auto maks. moment 217 Nm ma na 2800 obr/min, a maks. moc 6600, ale zaledwie 178 KM, dodatkowo mam straszny spadek momentu w przedziale 3-4 tys. gdzie spada nawet poniżej 200 Nm. przy średniej na poziomie 210 Nm. Tak jakby auto było w całym przedziale charakterystyki było mocno zdławione i stawiam tu na układ wydechowy. W planie jest wycięcie katów( jeżeli nie będę zadowolony z wykonania przez mechanika, to wymienię kolektor wydechowy na sportowy bez katów), wymianę tłumika środkowego na nowy, oraz dla kosmetyki bardziej końcowe na przelotowe. Czy możecie mi coś podpowiedzieć, czy dobrze myślę co należało by zrobić, czy powinienem sprawdzić jeszcze inne rzeczy, których nawet nie wziąłem pod uwagę?

Za wszelkie sugestie, pomysły będę wdzięczny, a osoby z Łodzi i okolic pytam, czy może jakiś mały spocik zapoznawczy? ;)
Najpierw ogarnij siebie, potem auto.

T

Cytat: Flaman w 17.08.2014, 20:51Ostatnio wybrałem się na hamownię, z której wynika, że auto maks. moment 217 Nm ma na 2800 obr/min, a maks. moc 6600, ale zaledwie 178 KM, dodatkowo mam straszny spadek momentu w przedziale 3-4 tys. gdzie spada nawet poniżej 200 Nm. przy średniej na poziomie 210 Nm.
To jest raczej normalny wynik dla tego silnika, spadek momentu w okolicach 3500 rpm wynika z tego, że w tym momencie włączają się dodatkowe kanały dolotowe. Generalnie kilkunastoletnie ST200 mają właśnie około 180 KM, jedne trochę mniej, inne trochę więcej.

Cytat: Flaman w 17.08.2014, 20:51Tak jakby auto było w całym przedziale charakterystyki było mocno zdławione i stawiam tu na układ wydechowy. W planie jest wycięcie katów( jeżeli nie będę zadowolony z wykonania przez mechanika, to wymienię kolektor wydechowy na sportowy bez katów)
Jeśli auto ma swoje lata, to na pewno katalizatory są już lekko przytkane i pewnie wycięcie ich da kilka KM, ale trzeba pamiętać, że nie można tego robić. ;) Generalnie przytkany katalizator nie przymula raczej auta w całym zakresie, tylko raczej przy wysokich prędkościach obrotowych, kiedy spalin jest najwięcej.
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.Fordtuning.pl
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.Samochody.club

Flaman

Zgadzam się w zupełności, ale przecie to nie diesel, więc coś trzeba zrobić by ten moment trochę przesunąć wyżej. Zresztą jak sam pisałeś, że kat zdławiłby w wysokich obrotach, to zgadzałoby się to z wykresem, gdzie ewidentnie od 3000 moment jest obniżony. Wytnę kata i wymienię tłumik środkowy, zobaczymy co to zmieni. Jaką cewkę i przewody WN najlepiej włożyć?

Pozdrawiam
Najpierw ogarnij siebie, potem auto.