ST220 - byłem, widziałem, nie polecam...

morhot, 28.02.2016, 20:42 « poprzedni - następny »

morhot

Post napisany oryginalnie na Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.mondeoklubpolska.pl, ale przeklejam tez tutaj :-)

No to będzie pierwszy od dawna wpis zgodny z nazwą tematu "Obejrzane ST220" :hmm:

Samochód:
ST220 grafitowy sedan, 2006r, KWA CK06 VIN:WF04XXGBB46T01517  z miejscowości Przytkowice

Ogłoszenie:
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.http://otomoto.pl/oferta/ford-mondeo-st-220-ID6y9ii5.html

Telefon do właściciela:
Marcin, 880739318

Historia pojazdu:

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.



...czyli ogólnie zgodne z tym co mówi właściciel, że kupione przez brata właściciela w województwie mazowieckim od jakiejś firmy leasingowej. Potem obecny właściciel kupił od brata i wrzucił na firmę.
OC do kwietnia, przegląd do lipca.

Ocena ogólna:
Samochód nie wydaje się zapuszczony, zasyfiony czy coś. Robi ogólne wrażenie dobre, tzn 4/5.

Blacharsko:

Właściciel zarzeka się, że samochód jest bezwypadkowy, że można jechać sprawdzać w ASO itd.
Na moje oko możliwe, że coś niegroźnego jednak było, bo:
- zderzak tył odstaje z obu stron od błotników,

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.



- zderzak przód po prawej stronie nie trzyma linii z błotnikiem,

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.



- maska przy prawym zawiasie nie trzyma linii z błotnikiem - za nisko osadzona.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.



- błotnik lewy przód wystaje bardziej na zewnątrz niż drzwi kierowcy,

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.



Ogólnie samochód prosty, większość linii się zgrywa, brak śladów grubego dzwona zarówno pod maską jak i w bagarce.
Lakier w stanie średnim, masa drobnych rys tu i tam. Auto raczej w jednym kolorze, nie widać rożnych odcieni lakieru.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.



Rdza w dwóch miejscach wyłazi w postaci purchli - przy listwie zgarniającej lewych drzwi pasażera i na lewym tylnym błotniku:

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.



Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.



Na koniec foty z przodu i z tyłu:

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.



Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.



Na plus felgi w niezłym stanie, można spokojnie bez wstydu jeździć bez renowacji:

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.



Opony z roku 2012, ale z przodu to już na wykończeniu:

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.



A z tyłu jeszcze sezon lub dwa by obgoniły:

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.



Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.



W cenie również zestaw kół zimowych 18" z ładnymi oponami (nie wiedzieć czemu auto stoi na letnich)

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.



Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.



Wszystkie szyby oprócz przedniej delikatnie przyciemnione folią, zrobione to jest ładnie i nie mam zastrzeżeń. Na tylnej szybie niestety rysa na folii (na wylot) około 10 cm.

Wnętrze:
Nie zasyfione, nie zniszczone, mieszki jak nowe, gałka i kiera trochę wyślizgane. Fotele jak nowe, rewelacyjnie trzymają w tej wersji z alcantarą!! Ogólnie wnętrze bez zastrzeżeń. Elektryka foteli działa, przełączniki nie powycierane. Jest ładnie :-)

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.



Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.



Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.



Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.



Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.



Nie działa na pewno przełącznik komputera "INFO". Elektryki całej, tempomatu nie posprawdzałem, bo... było mi cholernie zimno :-P

Zawieszenie:
Ogólnie jak wcześniej zauważyliście auto stoi bardzo wysoko. Podobno ma założone NOWE amortyzatory (widać świeżutkie naklejki MONROE) i sprężyny.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.



Prowadzi się całkiem ładnie, jedynie przy jeździe zupełnie na wprost jest troszkę nerwowe, więc może jakieś luzy na drążkach są. Ale nic strasznego. Zawieszenie trzyma się w kupie, nie telepie się, nie hałasuje. Wnętrze też nie jęczy na dziurach. Jedynie zawieszenie lewego tylnego koła przy na dużych wertepach wydawało głuche dźwięki. Właściciel twierdzi, że to wydech pewnie się obija o coś, dla mnie raczej brzmiało to jak gumy/łączniki stabilizatora albo któraś tuleja rozwalona doszczętnie.
Hamulce bez zastrzeżeń jeśli chodzi o efektywność, ale tarcze już ze sporym rantem.

Silnik i skrzynia:
Najpierw skrzynia, bo mało pisania: perfekcyjna. Nic dodać nic ująć.
Silnik już nie tak malinowo. Wszystkie płyny w normie pod względem ilości i koloru. Brak oznak uwalonej UPG. Silnik suchy i czysty, ale na pewno nie był myty. A co go boli?
1. Wypadają zapłony na potęgę, na wolnych obrotach, na wyższych obrotach na luzie jak i pod obciążeniem. Niezależnie czy na Pb czy na LPG! Podobno świece i kable wymienione, ale to raczej bajka... albo cewka się już kończy. Auto szarpie, przykrztusza się czasem i chodzi nierówno. Na szczęście to akurat powinno się udać niedrogo naprawić.
2. Silnik brzydko brzmi. Coś w głowicach szura, rzęzi i się tarmosi. Mam dwie V6 w domu i wiem jak ten silnik powinien brzmieć, a jak nie powinien brzmieć. Tutaj ewidentnie jakby gdzieś łańcuch ocierał, szurał... jakby smarowanie nie było czy coś. Nie jestem mechanikiem, ale nie brzmi ten silnik aksamitnie jak zdrowe V6.   
Dynamika zadowalająca, nie czepiałbym się tutaj niczego.
No i w świetle powyższego ogłoszenia:
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.http://olx.pl/oferta/sprzedam-silnik...tml#8de99a54b8
autko miało pewnie wymieniany silnik.
Nie widziałem tego wpisu kolegi     [MENTION=23296]Kapi1983[/MENTION] przed oględzinami, ale moją uwagę przykuło obrobione ucho do wieszania silnika:

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.



co zdecydowanie potwierdza podejrzenia, że serducho jest po przeszczepie :boshe:
Na koniec wydech - custom by mój szwagier. Tutaj fotka:

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.



Jest głośno. W trasie pewnie nieznośnie głośno. I wcale nie ładnie. Seria brzmi dużo szlachetniej.

Gazownia:
Gaz BRC, założony 3 lata temu. Papierów od gazu nie widziałem.
Instalacja założona jak zwykle BRC są zakładane. Czyli według zasady "mamy iste podzespoły, więc upchnijmy to jakoś pod maskę i będzie jeździć".

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.



Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.



Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.



Co jest nie tak?
- reduktor po złej stronie i za wysoko! Najlepsze miejsce dla reduktora w V6 to miejsce pod akumulatorem - blisko pompy wody.
- śmieszny meander na przewodzie fazy lotnej - bezsensowne zwiększanie pojemności układu,
- kable rzucone byle jak, byle gdzie,
- wężyki od wtryskiwaczy dość długie, ale przynajmniej równe i wkrętki wwiercone w dolny kolektor,
- plastikowa osłona silnika pocięta flexem (po naszemu "boszem") tak niedbale, że się płakać chce...
I nie czepiałbym się, gdyby to działało jak należy. Ale nie działa. Samochód gaśnie przy każdym przełączeniu z Pb na LPG. Żeby nie zgasł trzeba go ratować dodawaniem gazu.

Niespodzianka:
Samochód ma wpisanego współwłaściciela - bank, bo był na kredyt. Nie można po prostu przyjechać i go kupić. Trzeba najpierw zostawić zaliczkę, właściciel zajmie się wykreśleniem banku z papierów (ma to zając 2 tygodnie) i dopiero można przyjechać drugi raz po samochód. Takie "udogodnienie" dla kupujących z drugiego końca Polski. :zakrecony::zakrecony:

Podsumowując:

Może i tak, ale NIE ZA TAKIE PIENIĄDZE!
Samochód wymaga pakietu startowego na poziomie moim zdaniem 2000 zł (opony przód, regulacja LPG, zaprawki, zawieszenie tył, oliwa itd).
Doprowadzenie do stanu bardzo dobrego wymagałoby kwoty niewiadomej - silnik to zagadka, polerka lakieru się należy, obniżenie).
Cena 31500 zł jest totalnie z sufitu! Moim zdaniem auto warte max. 25.000. A zakup dopiero po inspekcji silnika!

Pomogłem     [MENTION=42499]wojosojos[/MENTION] ??
Jeśli pojedziesz go kupić, to mieszkam niedaleko. Flaszeczkę Grantsa przyjmę bez marudzenia :hehe:


INFO:
Wzorem sprawnego ST220 i punktem odniesienia jest dla mnie samochód st-powera.

W albumie Picasa znajdziecie wszystkie zdjęcia w rozdzielczości 12MPix dla poszukiwaczy detali :-)
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.https://picasaweb.google.com/105592360140126851603/ST220Przytkowice#
Mruczenie widlastej szóstki jest jak balsam na udręczoną codziennością duszę.

WojtasS

z tylnym zderzakiem to jest tak że jest za ciężki i może odstawać, tak samo jak rdza na błotnikach ( przy łączeniach ze zderzakami) zderzaki pracują i lakier się niszczy co powoduje pojawianie się rdzy... ;)
Niech Gra Muzyka i GAAAZ Do Dechy! ]:->
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.http://www.galerieallegro.pl/zdjecia/z433/4337609/big/1.jpg

morhot

Wojtas, odstawać może,  ale nie za takie pieniądze :-P
Mruczenie widlastej szóstki jest jak balsam na udręczoną codziennością duszę.

T

To prawda, mocowanie zderzaków w tym aucie ma to do siebie, że wystarczy delikatnie się oprzeć np. dojeżdżając do krawężnika dołem i już często trzeba poprawiać. Cena to oczywiście inna kwestia, ale ta akurat rzecz to drobiazg. Patrząc na opis do najbardziej obawiałbym się silnika, a w drugiej kolejności zawieszenia, jeśli rzeczywiście zostało wyremontowane na częściach dedykowanych zwykłemu mk3. Bo ST220 z zawieszeniem od zwykłego jest lekko bez sensu. :)
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.Fordtuning.pl
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.Samochody.club

WojtasS

Cytat: morhot w 25.03.2016, 13:15Wojtas, odstawać może,  ale nie za takie pieniądze


co prawda to prawda ;)
Niech Gra Muzyka i GAAAZ Do Dechy! ]:->
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.http://www.galerieallegro.pl/zdjecia/z433/4337609/big/1.jpg

morhot

10.04.2016, 10:26 #5 Ostatnia edycja: 10.04.2016, 14:16 by morhot
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.http://otomoto.pl/oferta/ford-mondeo-st-220-full-opcja-piekny-stan-lpg-moc-290km-okazja-ID6ykAoz.html#df6be57840
Potaniało: 26 999 zł

Ale prawie umarłem ze śmiechu:

"ford mondeo st 220.moc 290km zrobiony program oraz układ wydechowy"
Mruczenie widlastej szóstki jest jak balsam na udręczoną codziennością duszę.

T

Tylko 290 KM? :(
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.Fordtuning.pl
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.Samochody.club

fredi

Ale muszę przyznać że bardzo fajny st 220 , podobają mi się fotele recaro dwukolorowe .

yayko


morhot

Nie, z całą pewnością nie.
Mruczenie widlastej szóstki jest jak balsam na udręczoną codziennością duszę.

morhot

Cena się urealniła: 23 500 zł

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.http://otomoto.pl/oferta/ford-mondeo-st-220-ID6y9ii5.html#55250f34dd
Mruczenie widlastej szóstki jest jak balsam na udręczoną codziennością duszę.

Tigerbart

Nie kumam po co decydować się na ST220 i zakładać później do niego LPG. Nigdy tego nie zrozumiem.

morhot

Serio?
Wyobraź sobie że jeździsz dużo, np 25-30.000 km rocznie.
Wydajesz na paliwo 13-17.000 zł rocznie. Sporo nie?
Teraz masz dwie możliwości:
1. Jarasz się, że masz nieskalane gazem ST220, a jeździsz na co dzień Skodą Fabią 1,4 albo Golfikiem TeDei bo mało pali, a Mundka wyciągasz z garażu w weekendy żeby pojechać nim na frytki do McDonalda. Jak będzie trasa do zrobienia, jedziesz oszczędną pierdziawką. Na wakacje jedziesz oszczędna pierdziawką. W ogóle w zasadzie to jeździsz oszczędną pierdziawką bo Mondeo dużo pali i się nie opłaca.  
2. Zakładasz gaz za 3500 zł, co zwraca Ci się w pół roku, a potem jeździsz ZAWSZE i WSZĘDZIE swoim zajebistym samochodem, który lubisz, który się świetnie prowadzi i ma wystarczający zapas mocy. I banan Ci z gęby nie schodzi :) Zawsze pojedziesz Mondkiem, bo jeździ się nim po prostu TANIO.

I nie uwierzę, że dla użytkownika 10-15 letniego Mondeo ST220 wydanie 15-17 tysi rocznie na paliwo nie jest problemem. Bo gdyby nie było, to by nie jeździł takim nastolatkiem, tylko przesiadł się na lepszą/nowszą/szybszą brykę.

Teraz przykład z życia.
Mam Cougara 2,5V6 z LPG.
Mam Mondeo MK3 2,5V6 bez LPG.
Zgadnij którym autem jeździmy na wycieczki, na wakacje, na dalsze wyjazdy? I zgadnij dlaczego chce mi się pakować dwuletnią córę z fotelikiem na tylne siedzenia Cougara, skoro możnaby pojechać wygodna rodzinną limuzyną?
Po prostu - money matters!
Mruczenie widlastej szóstki jest jak balsam na udręczoną codziennością duszę.

caqerr

Cytat: Tigerbart w 11.06.2016, 13:54
Nie kumam po co decydować się na ST220 i zakładać później do niego LPG. Nigdy tego nie zrozumiem.

Nie kumam po co kupowac rodzinne kombi, obniżać je, zakładać wystające felgi i  pierdzący wydech. Nigdy tego nie zrozumiem.

st-power

Jeśli auto ma być praktyczne i silnik znosi dobrze gaz, to nie widzę przeciwwskazań do podtlenku :)
Sam jeśli kupiłbym V8 to raczej bym je zagazował,gdyż spalanie w granicach 20l mi się nie uśmiecha,a spalanie w granicach 10-13l jest dla mnie akceptowalne. Pytanie zawsze pada po co kupować paliwożerne auto,skoro portfel będzie cierpiał? Dla mnie to symfonia dźwięku, przepiękna kultura pracy silnika, moc rozwijana bardzo liniowo bez żadnych kopniaków w plecy( gdzie zanim pasażer się zorientuje,jest już jest 200km/h,bo przyśpieszenia tak nie czuć jak w turbo), gorzej się prowadzi a i owszem,bo ciężki silnik,ale wszystko ma swoje plusy i minusy :)
Dlatego nie mam nic przeciwko porządnej instalce - zawsze to lepsze niż mocne TDI :)
Był przepiękny i unikatowy Cougar No Limit Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.http://youtu.be/Zy5sKLAv8cY
było kultowe Mondeo ST220 :-D  Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.http://youtu.be/CIMClUqwggA
jest MK4 2.2 TDCi 200KM Indywidual automat+kombi