[Mondeo] Zakup ST220

veg, 24.08.2016, 21:01 « poprzedni - następny »

Kapi1983

Ja najtaniej zawsze kupowałem przez angielskie gumtree. Czasem ktoś tam w ogłoszeniu wystawia tylko na 2-3dni i pisze że zależy mu na szybkiej sprzedaży i to jest pole do popisu. Udawało się zerwać nawet 50% ceny, tylko wtedy musiał byś zorganizować błyskawiczny transport. Chociażby do jakiegoś znajomego a potem dopiero organizować lawetę na PL. Przez OnLine to strony ubezpieczalni typu car salvage. Jeśli osobiście - to polecam manheim car auction. Sam wielokrotnie uczestniczyłem w aukcjach w northampton i coventry. Fajne zasady. Auta stoją na placu. Możesz oglądnąć (bez odpalania) wcześniej. Potem 2 razy w tygodniu trwa aukcja. Jak trafisz na STeka to warto. Aukcja danego auta trwa np 5 minut. Jak akurat trafisz, że w tym czasie nie ma chętnych to jesteś wygrany. :) Przez neta niestety jest płatny abonament, żeby nawet sprawdzić co stoi na placu to trzeba płacić.
Kapi

veg

No i chyba lipa z samochodem...Wykupiłem za 2 funty podstawowe informacje o samochodzie na podstawie numeru rejestracyjnego i wyskoczyło to:

Insurance Write-off   This registration was recorded as a Category C write-off on 18 Sep 2008.

Ciekawe czy mocno był bity...da się to jakoś sprawdzić?

Kapi1983

02.09.2016, 20:10 #17 Ostatnia edycja: 02.09.2016, 20:21 by Kapi1983
Tak jak mówiłem. Teraz w dobrym stanie taniej wyjdzie z DE niż z UK (nawet nie wliczając przekładki).

A propos Twojego pytania:

" - W przypadku kat. A i B samochód nie powinien nigdy wrócić na drogę. Kat. C i D to mniejsze uszkodzenia, stłuczki itp. Naprawa mogła być nieuzasadniona ekonomicznie według wyliczeń ubezpieczyciela, ale ktoś prywatnie może naprawić taki samochód.
- Samochody z uszkodzeniami z kategorii: A, B i C będą miały dodatkowy wpis – VIC (Vehicle Identity Check) obok informacji o tym, że zostały spisane na straty. Samochód z tej kategorii musi przejść dodatkowy test w uprawnionej do tego stacji diagnostycznej, by potwierdzić jego identyfikację. Test nie potwierdza jakości naprawy powypadkowej. Testy VIC maja na celu wyeliminowanie przebijania numerów kradzionego auta i podstawienie go jako powypadkowego. Czyli po polsku eliminacja ,,szczepów" i ,,przebitek". DVLA nie wyda dowodu rejestracyjnego bez testu VIC po wypadku."

Podsumowując - ktoś samemu pokusił się na naprawę i nie była ona robiona przez ubezpieczalnie gdyż im się nie opłacało. Więc teraz tylko zostaje odpowiedzieć sobie, czy komuś się opłacało na własną rękę naprawiać tak jak należy? Moim zdaniem NIE.

« Dodane: 02.09.2016, 20:16 »

Tu masz sprawnego z fajnym wydechem i swieżo po MOT. Czyli auto technicznie będzie w BDB stanie. Piszę również że zależy na szybkiej sprzedaży więc atakuj. Przebieg może i duży ale ostatnie 2 lata tylko po autostradzie.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.https://www.gumtree.com/p/ford/ford-mondeo-st220-3.0-v6-milltek-exhaust-full-mot-service/1185876110

« Dodane: 02.09.2016, 20:21 »

Chyba ze Ci zależy na drugim lifcie i nie zależy na kolorze to może taki były policyjny:

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.https://www.gumtree.com/p/ford/-ford-mondeo-st220-/1183320523
Kapi

T

02.09.2016, 21:26 #18 Ostatnia edycja: 02.09.2016, 21:54 by Rijndael
Cytat: veg w 28.08.2016, 21:30
Niestety nie posiadam takiej kwoty, która pozwoli mi na zakup droższego autka z kierownicą po lewej.
To już bardziej sensowny jest kredyt na brakujące kilka tys., a najbardziej poczekanie jeszcze chwili i odłożenie brakującej kwoty. To co chcesz zrobić naprawdę wygląda w ten sposób, że oszczędzając trochę przy zakupie otrzymujesz auto w które będziesz musiał włożyć sporo czasu i wysiłku i które stanie się praktycznie niesprzedawalne. Mam wrażenie, że w swoich wyliczeniach nadal nie bierzesz pod uwagę połowy kosztów, tylko skupiasz się na samej kwocie zakupu. To oczywiście Twoja decyzja, ale ja w tej strategii żadnego sensu nie widzę.
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.Fordtuning.pl
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.Samochody.club

veg

Tomku czy jesteś w stanie napisać mi czym się różni I facelift od II facelift'u w środku Mondeo?

Kapi1983

13.09.2016, 21:43 #20 Ostatnia edycja: 13.09.2016, 21:44 by Kapi1983
Drugi lift robili na raty. Zbyt dużo by opisywać etapami. Podam Ci różnice we wnętrzu między pierwszym liftem a po pełnym drugim lifcie, czyli ostatni wypust. W środku nastąpiły takie zmiany jak: listwy w drzwiach przednich, klamki, przycisk w dźwigni ręcznego, "grzybek" do podnoszenia wstecznego oraz plastiki wokół zegarka i lewarka zmiany biegów zrobili na "lustro" ala chrom. Chromowany ring wokół miejsca na kubek oraz popielniczce. Logo ST na poduszce jest czerwone. Nitka na kierownicy, lewarku ręcznego oraz gałce jet w kolorze czerwonym. Kierownica jest już perforowana. Lewarek biegów jest inny. Wsteczny znowu się podnosi jak w przedlifcie. Gałka skórzana z białym cyferblatem i czerwonymi oznaczeniami. Skóra foteli jest dużo miększa. Czerwone emblematy ST na listwach progowych wewnątrz. Listwy te są już w chromie. Czarny zegarek wewnątrz (dużo lepiej podświetlony). Manetka wycieraczek już bez regulacji szybkości. Plastiki na kierownicy w jaśniejszym kolorze. Szyby fabrycznie są dużo ciemniejsze. Brak przycisku otwierania bagażnika z wewnątrz. Dźwięk niezapiętych pasów można wyłączyć przyciskając przycisk przy pasach. To są zmiany które zaszły wewnątrz w każdym ST220. (to tak na szybko napisałem, więc mam nadzieje, że nic nie pominąłem). Dochodziły do tego jeszcze różne opcje jak np. dwukolorowe Recaro czy nakładki na pedały itp. więc tym się nie sugeruj.
Kapi