Mój mondeo mk3 przed i po lifcie:)

[jedros1]

Zegary tez nie są podświetlone

[weksla]

No i stało się w końcu, po około 10 godzinach męki założyliśmy IC, wszystko spoko gdyby nie cholerne 2 śruby które trzymają zderzak, dla wtajemniczonych te dwie które sa na samym końcu i to jak na złość po obu stronach, ten patent mocowania zderzaka jest genialny - ktoś powinien iść siedzieć za niego!! Ehh ile nerwów złości i niecenzuralnych słów... od godziny 15 do godziny 19 ściągaliśmy zderzak, fabryczne nakrętki w błotnikach się poobrabiały, zapiekły i mogłem sobie kręcić do woli, a dostęp tam jest gorzej niż tragiczny. W końcu nei obeszło się bez ściągania koło, całego nadkola i cięcia brzeszczotem. szkoda gadać no ale udało się, około godziny 19 miałem zderzak ściągnięty i wtedy nastał mrok

Na początku było tak: (SEZON GARAŻOWY ROZPOCZĘTY)

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.

Tak a to te cudowne patentowe mocowania :mad:

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.

Wokoło pierdolnik nie z tej ziemi:

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.

Po tym jak zapadła ciemność przenieśliśmy sie do garażu i aby nie było nam zimno to mieliśmy też przyjaciółkę

oto nasza mała przyjaciółka :}

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.

Robota wrze

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.

No i w końcu nowy IC na swoim miejscu:

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.

Po założeniu wszystkiego i skręceniu do kupy, około godziny 1 w nocy wsiadam do auta i próbuje go zapalić aby wjechać całkowicie do garażu, a tutaj niespodzianka, auto nie kręci wcale, zegary się zerują, kontrolki szaleją a rozrusznik strzela jak karabin maszynowy—-na szczęście okazało się że to tylko akumulator - 10 godzin świecenia lampek i grania muzyki oraz parokrotny krótki rozruch wykończyły go. Na szczęście miałem drugi na zapasie.

[Polarny]

Hoooo, ja do przed chwilę trzymałem kciuki by się udało. Jest sukces, to najważniejsze. Będziesz miał o czym wnukom opowiadać, jak to kiedyś przyszło Ci ściągnąć zderzak by wymienić IC.

Jednego nie zaprzeczysz - jak złożyłeś całość, to rogal był, nie? (-:

[weksla]

no banan był:) ale jak później napisze i dam fotki nie obyło się bez niespodzianek. Około godziny 1 w nocy po złożeniu do kupy wszystkiego okazało się że nie moge zapalić auta, wszystko wariowało a podczas prób kręcenia wydobywał się tylko dzwięk jakby z karabinu maszynowego....

[T]

Ale nabałaganiliście. :wojoo:

[Cinkciarz]

Weksla a co to się podziało zderzaka nie mogłeś ściagnać?, z moim jakoś wam szybko poszło

[auchim]

Pewnie przez ta przyjaciolke

[Cinkciarz]

Pewnie przez ta przyjaciolke

Potrafi zawrócić w głowie

[weksla]

Wczoraj założyliśmy lotkę na tył. Oczywiście nie obyło sie bez problemów:) ale to pomińmy:)
Z efektu jestem zadowolony, jest dyskretna i taka jaka powinna być.
Poniżej zdjęcia poglądowe:

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.

[T]

Dobra lotka, weksel.

[hashenty]

A powiedz, na co kleiłeś? Czy to aby nie klej do szyb? Jest to proces odwracalny?

[T]

Mi to na odwracalny proces nie wygląda.

[weksla]

Tak klej do szyb, na upartego jest to proces odwracalny, jednak ja nie planuję go odwracać:)

[eng]

Jest to proces odwracalny jednak jeżeli na klejonym miejscu były jakieś odpryski czy korozja to zejdzie razem z klejem. Może się zdarzyć i tak, że sama lotka podczas ściągania pęknie. Jednak jak mi zmieniali progi z RSa na ST to musieli je "oderwać" od auta i ani progi ani sama karoseria auta nie ucierpiała. A sama lotka bardzo ładna

[Cinkciarz]

świetnie wygląda.  Nie ma co odrywać, zakłada się ją po to żeby była raczej na stałe.