[Mondeo] MK4 2.5T jaka szpera

[Monti]

Hej.
Zastanawiam się nad szperą i szczerze nie wiem jakiego producenta szukać.
Znalazłem taka sztukę:

Szpery helikalne (torsen) MFactory
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.https://inter-rally.pl/product-pol-50479-Szpera-helikalna-torsen-Ford-Focus-ST225.html

Czy ta dla Focus'a ST 225 podejdzie pod Mondeo mk4 2.5t ?

A może jakaś inna szpera innego producenta ?

[sseebbaa1]

Jest opcja Quaife QDF13J-5

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.https://shop.quaife.co.uk/ford-focus-st225-m66-quaife-atb-helical-lsd-differential-1280


Zauważ, że ten link Quaife w nazwie jest opisany jako szpera do Focusa ST225, a po jego kliknięciu jest opis do Mondeo 2.5T.
To sugeruje, że szpery do Focusa ST mk2 i Mondeo mk4 2.5T są identyczne - powinno to zatem odnosić się też do szpery MFactory.

[Monti]

Szpera z Quaife czy MFactory ?

[sseebbaa1]

O Quaife mogę Ci coś napisać, ale niestety nie będę w stanie tego porównać do MFactory.

[Monti]

O Quaife mogę Ci coś napisać, ale niestety nie będę w stanie tego porównać do MFactory.

Ale dobrze czy źle możesz napisać o Quaife, bo z tej odpowiedzi nic nie wynika

[sseebbaa1]

Ale dobrze czy źle możesz napisać o Quaife, bo z tej odpowiedzi nic nie wynika

Nic nie wynika bo myślałem, że stawiając pytanie:

Szpera z Quaife czy MFactory?

chcesz mieć bezpośrednie porównanie tych dwóch produktów.
Ja natomiast porównania nie mogę przeprowadzić, bo nie jechałem autem z LSD MFactory.


A co do szpery Quaife - rozwiązanie wręcz idealne do samochodów używanych na co dzień, ponieważ przy spokojnej jeździe, a także przy manewrach parkingowych Quaife jest całkowicie niezauważalna*
Nie szarpie kierownicy, nie stawia oporu itp.

Swoje zalety ujawnia dopieru przy mocniejszym traktowaniu - zarówno w zakrętach, jak i przy mocniejszym ruszaniu. Zakręty z lekkim gazem pokonuje się ciaśniej, niż z otwartym dyferencjałem, a dynamiczne włączanie się do ruchu np. z podporządkowanej jest dużo bezpieczniejsze. Także start na wprost jest szybszy.

Producent w swoich materiałach wskazywał, że działanie szpery wzrasta proporcjonalnie wraz z wzrostem różnicy przyczepności pomiędzy kołami. Obawiałem się jednak, że będzie jakiś taki wyczuwalny moment, w którym szpera załącza się i będzie to niekomfortowe i nienaturalne.
Jednak nic takiego się nie dzieje, nie ma punktu, w którym szpera zaczyna działać. Wszystko dzieje się płynnie.

Ogólne wrażenie jest takie, że w zakrętach zewnętrzne przednie koło dostaje nadnaturalnej przyczepności, a wewnętrzne koło nie przeszkadza w skręcie, bo nie chce wcale wirować mimo ciśnięcia gazu


*(można śmiało ukryć ją przed żoną i nie trzeba się wówczas tłumaczyć ze sporego wydatku - mi nie udało się tego ukryć tylko dlatego, że skrzynię składałem w dużym pokoju )

[Monti]

*(można śmiało ukryć ją przed żoną i nie trzeba się wówczas tłumaczyć ze sporego wydatku - mi nie udało się tego ukryć tylko dlatego, że skrzynię składałem w dużym pokoju )

Najważniejsze

[Monti]

Zastanawiam się czy dużo mocy zabierze mi szpera. Dlatego zastanawiam się  czy jest sens jej zakładania.

[sseebbaa1]

Zastanawiam się czy dużo mocy zabierze mi szpera.

Szpera nie zabiera mocy. Szpera ogranicza tylko różnicę prędkości pomiędzy kołami (tak naprawdę bardziej chodzi o rozdział momentu obrotowego).

Są szpery, które lżej lub mocniej "spinają" oba koła na danej osi - tu pewnie Twoje obawy. Zatem wyobraź sobie, że masz do czynienia ze szperą, która bardzo mocno spina oba koła - tak mocno, że w zasadzie są ze sobą połączone...
...no właśnie, czy fakt połączenia obu kół sztywną osią (zamiast tej szpery) zabierze jakąś moc?
Nie.

Podałem ekstremalny wariant, bo to na nim najłatwiej zrozumieć zależności pomiędzy poszczególnymi mechanizmami.

Minimalny negatywny wpływ na przyśpieszenie mogłaby mieć co najwyżej trochę wyższa masa szpery w porównaniu do otwartego dyferencjału. Ale to są niewielkie różnice, bo masa jest bardzo blisko osi obrotu. Już koła samochodu cięższe o pół kilograma będą miały zdecydowanie większy wpływ.

(na zdjęciach dyferencjały Mondeo mk3 ze skrzynią MMT6)
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.

[Monti]

No szpera na pewno zabiera troche mocy bo ma opory. Nie mówię ze to jest 20kucy ale myślałem ze kilka będzie na minis. Dzieki za o info.
Czyli mowisz zeby smialo zakładać? 

[sseebbaa1]

No szpera na pewno zabiera troche mocy bo ma opory.

Szpera nie zabiera mocy.

[Monti]

[sseebbaa1]

Czyli mowisz zeby smialo zakładać?

Oj, tak!

Nawet ludzie, którzy ze swoich Mondeo uczynili prawdziwe wyścigówki twierdzą, że szpera jest jedną z najlepszych modyfikacji spośród wszystkich innych, których dokonali.

(tu akurat ST220, a więc Mondeo mk3, ale modyfikacja ma identyczne znaczenie dla mk4)

Yep!! Quaife unit fitted. It was one of the first and best mods done, standard diff is total poo anyway, even with a standard car!!
Żródło: Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.http://www.stdrivers.co.uk/forum/topic/12121-major-engine-modifications/page-11


Jeszcze raz - szpera, podobnie jak sztywne połączenie obu osi, nie zabiera mocy.
Wewnętrzne opory szpery są wykorzystywane tylko w celu nierównego rozdziału mocy pomiędzy kołami na danej osi.
Niezależnie jak mocno "spięta" jest szpera, to silnik przekazuje 100% mocy na oś i te 100% jest przekazywane na asfalt. Szpera co najwyżej decyduje o tym w jakich proporcjach rozłożyć 100% pomiędzy prawą a lewą stronę.

Czyli dyferencjał o ograniczonym poślizgu (szpera) co najwyżej optymalnie wykorzystuje te 100% , które otrzymuje od silnika, bo nie pozwala żeby moc była marnowana na bezsensowne wirowanie jednego koła.

PS. Ze swojego doświadczenia zauważyłem, że szpera przy umiejętnym dodawaniu gazu w zakręcie pozwala na szybsze pokonywanie łuków poprzez lepsze dociążenie przedniego zewnętrznego koła, które wgryza się w jezdnię i w ten sposób zyskuje przyczepność.