[Mondeo] Nowo nabyte Mondeo St220 i kilka spraw/problemow.

Mejszi, 09.05.2019, 01:02 « poprzedni - następny »

Mejszi

 Witajcie panowie. Dziś stałem się szczęśliwym posiadaczem Forda Mondeo St220 z 2002r w Sedanie.

Ogólnie autko fajnie śmiga, rozpędza się bardzo szybko do 250km/h itp itd.
Nic nie stuka nic nie puka.

Ale jednak nie jest bezproblemowe.

Po ostrej jezdzie co zauwazylem, jak zatrzymam się w miejscu falują mi obroty. Czym to może być spowodowane?

Druga sprawa Wyciek oleju między silnikiem a skrzynią - jest czym się martwić i czy muszę to robić na mus?

Trzecia sprawa cykanie z "czegoś"? Jakieś przebicie? W takim czymś co niby odpowiada za paliwo??, znajduje sie to za kolektorami, mniej wiecej po srodku. Ale nie mam jak tego wskazać teraz.      Co to? Czemu? Co z tym zrobić?

Czwarta sprawa - 1/2/3/4/5 bieg gdy energicznie odpuszcze gaz bez wysprzęglania czuć szarpnięcie (wiecie jakie takie tył przód tył przód jakby), co to moze być i co z tym zrobić? Ja stawiam na poduche silnika.

Dziękuję i pozdrawiam!!

T

1. Pewnie zawór bocznikowy albo lewe powietrze.
2. Pewnie z uszczelniacza wału.
3. A nie są to czasem po prostu wtryskiwacze?
4. Nie spotkałem się z tym, ale faktycznie kojarzy się z zawieszeniem silnika.
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.Fordtuning.pl
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.Samochody.club

Coristo

ad. 1 Może silniczek krokowy?
ad. 4 Stawiam na poduszkę pod skrzynią.