Wyższośc diesla nad V'ką :D ... Diesel power!

wojoo, 17.05.2010, 18:23 « poprzedni - następny »

T

Dziewczęta, nie kłóćcie się  :*
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.Fordtuning.pl
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.Samochody.club

mouzes

no to jedziemy ... zaraz się zacznie :D

wyższość diesla nad V-ałką? :D się pytam gdzie ? :D

woojo może się ustawimy ? :D ja z moją już jakby nie patrzeć 20-letnią Vałką i ty ze swoim dieslem ? :D co ty na to ? :D okazja pojawi się pewno przy najbliższym zlocie bo scorpio na dobrą sprawę przygotowane już do sezonu :P

poza tym diesle mają jedną wadę, a może nawet ze trzy ... :P

1. Klekocą
2. kopcą
3. śmierdzą niczym kuter rybacki

no i najzwyczajniej w świecie samochodowi pokroju mondeo nie przystoi mieć diesla. To tak jakby chłopa ze wsi ubrać w garnitur i na siłę robić z niego poważnego biznesmena :D

na dodatek chciałem zauwazyć że porównujecie turbodiesle do benzym

jeśli jużtak na siłe orównujecie to porównujcie benzyny do diesli i turbo benzyny (coraz bardziej ostartnio popularne) do turbodiesli

w takich porównaniach wasze traktorkii wypadają naprawdę słabo :P

więc tak jak mówię ... diesel dobry tylko na kuter rybacki, lub do ciągania pługa po polu :P
... następne będzie V8

weksla

20.05.2010, 07:00 #17 Ostatnia edycja: 20.05.2010, 07:02 by weksla
ehhh mouzes ale wymyśliłeś. Niestety nowej generacji diesle przewyższają benzynę. Masz stereotyp diesla sprzed 15-20 lat.
Po pierwsze prawie wcale nie kopcą, po drugie silniki comman rail są ciche, niejednokrotnie cichsze od benzyn.
A po trzecie spójrzmy na osiągi i to nie takie od 0 do 100 km/h bo to dla mnie mało istotne. Spójrz na moment obrotowy. podejrzewam że Twój jest o połowę mniejszy od mojego. Przy wyprzedzaniu w trasie przy prędkościach rzędu 120-180 km/h poprostu wymiękasz. Dieslem przy momencie rzędu 400Nm wyprzedzasz praktycznie bez zmiany biegu, czy to jedziesz na 4 biegu czy na 6. A to chyba bardziej się liczy niż przyspieszenie od 0 do 100km/h, które i tak jest bagatela może tochę ponad 1 sekundę większe.
Po czwarte Diesel pali średnio 6-7 litrów, nie 14-15:)
jeszcze coś?

Ford Mondeo 2.0 TDCI 130ps ------> 160ps<br />Ford Focus ST225--------------------> 450ps

T

W sumie jedyna obiektywna przewaga diesla to o ok. 15% wyższa sprawność, która przekłada się na trochę lepszą ekonomię. Diesel (turbodiesel!) ma dużo momentu na niskich obrotach bo tak się go stroi, trudno stroić inaczej skoro diesel wysokich obrotów nie ma wcale. :evil: Bez problemu można by stworzyć turbobenzynę o identycznej charakterystyce tylko po co?
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.Fordtuning.pl
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.Samochody.club

mouzes

Weksla w takim razie nie porównuj nowoczesnego turbodiesla z silnikiem benzynowym, tylko porównuj turbodiesla z turbobenzyną.

w takim porównaniu diesel wychodzi dość marnie, jeśli porównamy silniki o tych samych pojemnościach. No i spalanie również jest w miarę porównywalne. Nie mówiąc już o instalacji LPG, która po zainstalowaniu w silniku benzynowym zabija diesla ekonomicznie i ekologicznie.
... następne będzie V8

weksla

20.05.2010, 15:31 #20 Ostatnia edycja: 20.05.2010, 15:33 by weksla
hmm o ekologii to ty mi nie mów bo naprawdę ja na to zbytniej uwagi nie zwracam :/ Poza tym jeśli kupowałbym benzyniaka to napewno nie zabijałbym go instalacją LPG:)

Jeśli chodzi o doładowane benzyniaki to w życiu nie zgodzę się z Tobą z tym że mają porównywalne spalanie,
I to samo  w kwestii momentu obrotowego, jasne że jest on bardziej dużo wyśrubowany niż w jednostce wolnossącej, ale do nowoczesnych diesli też brakuje mu sporo...
Kolejny atut to spore zwiększenie mocy (chip tuning) za stosunkowo nie duże pieniądze:)

Wojoo wspomóż mnie:)
Ford Mondeo 2.0 TDCI 130ps ------> 160ps<br />Ford Focus ST225--------------------> 450ps

T

Cytat: weksla w 20.05.2010, 15:31
Jeśli chodzi o doładowane benzyniaki to w życiu nie zgodzę się z Tobą z tym że mają porównywalne spalanie,
I to samo  w kwestii momentu obrotowego, jasne że jest on bardziej dużo wyśrubowany niż w jednostce wolnossącej, ale do nowoczesnych diesli też brakuje mu sporo...
To jest kwestia strojenia, przeciętny silnik benzynowy kręci się do 6500-7000 więc nikt nie robi w ten sposób, by miał górkę momentu pomiędzy 2000-3000 bo niby po co? Jakby ktoś zrobił silnik benzynowy z odcięciem przy 5000 i z max momentem w zakresie 2000-3000 to by jeździł jak diesel i palił niewiele więcej (pewnie gdzieś o te 15% więcej).

Cytat: weksla w 20.05.2010, 15:31
Kolejny atut to spore zwiększenie mocy (chip tuning) za stosunkowo nie duże pieniądze:)
To samo tyczy się benzyny turbo. ;)
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.Fordtuning.pl
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.Samochody.club

wojoo

wy to jak dzieci ... poprostu nie mozecie sobie darowac ze nowy diesel jest lepszy od zwyklej benzyny (z turbo benzyna no niestety ale ma male szanse)

poza tym nie pitolcie ze turbo bena ma takie spalanie jak diesel (2.0 tdci ma spalanie srednie na poziomie 6 ltr a  2.0 tfsi pali srednio 12ltr) i jak porownujecie to bierzcie pod uwage takie same pojemnosci! zgodze sie ze 3.0 diesel wiecej pali niz 1.4 tsi tylko ze roznica w pojemnosci jest ogromna ;)
"Twój samochód jest wtedy wystarczająco szybki, gdy stojąc rankiem przed nim boisz się go otworzyć"-Walter Röhl

mouzes

Cytat: weksla w 20.05.2010, 15:31Poza tym jeśli kupowałbym benzyniaka to napewno nie zabijałbym go instalacją LPG:)

yyy bo ? przepraszam ale nie rozumiem.

tylko nie mów że to zarzyna motor, bo jesli tak to zaraz poproszę cię o jakieś dowody na to, a jesli już uda Ci się jakieś znaleźć to i tak udowodnię ci że bardziej opłaca się co 100000 zmienić silnik niż zrezygnować z instalacji LPG :P
... następne będzie V8

weksla

ja nie mówię że ma to negatywny wpływ na silnik, jednak zgazowana benzyna moim zdaniem jest już nie ta samą benzyną co przed instalowaniem LPG. Jeśli ja kupowałbym jeszcze  kiedykolwiek benzyniaka (a miałem już 2) to nie przerabiałbym go na LPG. Możecie po mnie jechać ale takie jest moje zdanie. To coś tak jakby: stać mnei było przykładowo na nowiutkie mondeo mkIV 2.2 tdci a lałbym do niego olej rzepakowy z biedronki heheh :evil:
Ford Mondeo 2.0 TDCI 130ps ------> 160ps<br />Ford Focus ST225--------------------> 450ps

wojoo

20.05.2010, 17:50 #25 Ostatnia edycja: 20.05.2010, 17:52 by wojoo
zgadzam sie , po co kupowac auto z duzym silnikiem jesli nie jest nas stac na jego utrzymanie, mi osobiscie szkoda bylo by zagazowac silnik v6,v8 itd ... jak sobie sprawie nastepne autko z mocnym silnikiem np Pb to na pewno go nie zagazuje, ale kazdy robi co uwaza ;), tak po za tym to ponoc wlasnie silniki fordowskie (nie wiem jak v6) bardzo nie lubia gazu


"Twój samochód jest wtedy wystarczająco szybki, gdy stojąc rankiem przed nim boisz się go otworzyć"-Walter Röhl

weksla

hmm tez coś o tym słyszałem ale nie chciałem już roztrząsać tematu:)
Ford Mondeo 2.0 TDCI 130ps ------> 160ps<br />Ford Focus ST225--------------------> 450ps

mouzes

a jesli kogoś stać na utrzymanie benzyniaka, tylko szkoda mu bezsensownie tracić pieniądze na bezsensowne zalewanie go benzyną ?

w dzisiejszych czasach instalacje typu BLOS lub instalacje sekwencyjne nie zabierają już aż tak dużo mocy jak te wcześniejsze, a znam kilka przypadków gdzie po pomiarze na hamowni instalacja gazowa dawała lepsze efekty niż benzyna.

co do tego czy fordowskie silniki nie lubią gazu ... powiem tak

ta łatka przyklejona została do zeteck-ów a  tak naprawdę wśród grupy Łódzkiej z forum FCP tylko jeden zetec nie ma gazu i jakioś nikt na swoje samochody nie narzeka (i nie ważne czy czarna pokrywa zaworów czy srebrna).

Sam jeżdżę i odpalam tylko z LPG a benzyną zalewam tylko po to ze jak mi się przez przypadek gaz skończy to żebym miał na czym do stacji dojechać :P
... następne będzie V8

wojoo

czy to jezdzi czy nie na gazie i czy jest slabsze czy lepsze to akurat mnie nie dotyczy i za bardzo nie interesuje tylko tak jak pisalem ja osobiscie bym nie zamontowal (mam na mysli v6 itd) do zwyklego moze tak ale musialbym sie zastanowic - choc koszta eksploatacji pewnie by mnie sklanialy do zakupu tylko czy przy przebiegach 15tys rocznie to by mi sie oplacalo ?
"Twój samochód jest wtedy wystarczająco szybki, gdy stojąc rankiem przed nim boisz się go otworzyć"-Walter Röhl

eng

20.05.2010, 18:16 #29 Ostatnia edycja: 20.05.2010, 18:21 by eng
Proszę o nie wypowiadanie się ludzi którzy nie mają i nie mieli nigdy LPG. Chodzi jakaś opinia z d..y wzięta, że to psuje, że to be itd. Owszem LPG nie jest czymś naturalnym dla silnika, ale tak jak pisze mouzes po co mam tracić kasę na pb jeżeli mogę zaoszczędzić i zamontować dobre LPG?  Jak można rezygnować z tańszej opcji jeżdżenia autem co?  Masz okazję to zakładasz dobre LPG i tyle. Skoro mówicie o przedpotopowym podejściu do diesli to dokładnie takie samo podejście macie do LPG.

Jeździłem dieslem. Fajnie się jeździ. Spalanie jest naprawdę ok. Ale co jak co naprawy diesla są bardzo drogie i są to silniki bardzo czułe na paliwo. Nawet nowoczesne diesle. Auta sportowe od zawsze miały silniki benzynowe i tyle w temacie.