Może mi ktoś powiedzieć jak adaptuje się komputer po resecie ?
Konkretnie to chodzi mi o to jak to działa pod względem zwracania uwagi na czujniki w układzie (przepływka, TPS, sondy) na początku jedzie na "automacie" czy od razu na podstawie czujników ?
Trochę zagmatwałem ale może zrozumiecie :)
Najpierw niby wali z parametrów z pamieci - patrząc na czujniki - potem w miarę dostosowuje się do czujników. YTrwa do kilkadziesiat kilometrów i na podstawie tego wyrabia sobie 'swoją mapę'.
Natomiast po 10 latach używania Fordów, uważam że sposób przeprowadzenia adaptacji w tych autach jest zupełnie obojętny i wystarczy zebyś pojeździł z 50km na benzynie .
Ja mam problemy z mocą, auto jeździ lepiej zaraz po resecie niż po iluś tam km.
Zrobię ze 300km i auto traci moc, od czasu do czasu wieszają się obroty (nie ma reguły).
Na niższych obrotach (tak do 2,5) nie równo przyspiesza nie szarpie ale czuć skoki mocy.
I teraz jeżeli początkowo ECU nie zwraca uwagi na czujniki to miał bym wyjaśnienie przynajmniej części a może i wszystkich objawów, czyli bzdury pokazywane przez TPS co teoretycznie mogło by powodować i szarpania i spadki mocy... Na kompie tego nie wyłapałem co nie znaczy że tak się nie dzieje, jutro jeszcze zobaczę co pokazują sondy przy bucie.
Nooo... prawdopodobne wielce :)
ECU od startu silnika odczytuje wszystkie możliwe czujniki, niektóre z nich ignorując ze względu na oczywisty fakt pracy w nieoptymalnych warunkach (temperatura).
Rzeczywiście więc korzysta z gotowych map i czujników niezbędnych do działania np. czujnik położenia wału.
Ktoś gdzieś trafnie i żartobliwie porównał start zimnego silnika do ludzkiego przebudzenia się rano, po imprezie na dodatek z bólem głowy i dręczącymi pytaniami: gdzie jestem?; co to robię?; kim jest ta kobieta co leży obok?; spać dalej czy natychmiast uciekać... ;)
W przypadku startu po resecie jest jeszcze gorzej gdyż ECU stwierdza że uleciały informacje na temat wykonanych testów i wszelkie poprawki adaptacyjne.
Praktycznie zgodzę się z tym sposób prowadzenia adaptacji nie ma większego znaczenia, gdyż auto prędzej czy później wykona wszystkie zaplanowane testy i naniesie wymagane poprawki.
Jest tylko jedno "ale". Jedna czynność którą warto zrobić przy pierwszym starcie silnika zaraz po resecie.
Zastawić auto pracujące na jałowym biegu, bez dodawania gazu przez 2-3min, co ważne z włączonymi wszystkimi głównymi odbiornikami energii jak: podgrzewania szyb, klimatyzacja i światła.
Ukazuje to ECU maksymalny poziom obciążenia silnika na jałowym biegu i pozwala na właściwe ustawienie pozycji zaworu bocznikowego i zapobiegnięcie zbyt mocnego spadku obrotów mogącego wywołać nieoczekiwane zgaśnięcie silnika.
Reszta dostroi się sama i 50km powinno na to wystarczyć.
« Dodane: 25.07.2012, 01:10 »Cytat: Wilu117 w 24.07.2012, 22:40
...jutro jeszcze zobaczę co pokazują sondy przy bucie...
Coś tam pokażą ale jeżeli but rozumieć jako WOT czyli najczęściej OpenLoop, odczyty sond w tych warunkach są przez ECU ignorowane.
To co opisujesz wygląda na jakieś problemy z MAF i/lub zaworem bocznikowym.
Coś prawdopodobnie dzieje się w dolocie...
Cytat: Monsun w 25.07.2012, 01:02Coś tam pokażą ale jeżeli but rozumieć jako WOT czyli najczęściej OpenLoop, odczyty sond w tych warunkach są przez ECU ignorowane.
Ale LTFT nie powinny być ignorowane nawet w przypadku ECU pracujących w OL przy WOT, a one zależą od sond, czyli i mieszanka przy WOT pośrednio od wskazań tych sond zależy. ;)
Ignorowane są ale powinno być widać czy sonda idzie na "bogato" czy na ubogo i to chcę sprawdzić przy WOT.
W weekend powinienem mieć nowy TPS i cewkę na podmiankę.
Cytat: Tomasz w 25.07.2012, 01:28
Ale LTFT nie powinny być ignorowane nawet w przypadku ECU pracujących w OL przy WOT, a one zależą od sond, czyli i mieszanka przy WOT pośrednio od wskazań tych sond zależy. ;)
..."nie powinny"
W jakim sensie LTFT zależą od sond w OL?
Precyzyjniej może?
« Dodane: 25.07.2012, 09:25 »Cytat: Wilu117 w 25.07.2012, 07:55
Ignorowane są ale powinno być widać czy sonda idzie na "bogato" czy na ubogo i to chcę sprawdzić przy WOT.
W weekend powinienem mieć nowy TPS i cewkę na podmiankę.
Coś tam pokażą...
Od czegoś trzeba zacząć...
Sondy w OL pokazują 9 -9,5V więc jest bogato. IAT pokazuje temperaturę podobną do tej na zewnątrz, przepływka działa. Niby wszystko jest ok. Chyba muszę postawić na układ zapłonowy, kiedyś sama wymiana świec i przewodów przywróciła 20km ale one mają dopiero ze 25kkm (oryginały).
Cewka ? Jest przy przyspieszaniu na niskich obrotach lekkie poszarpywanie ale jak się zagrzeje ciężko to w ogóle wyczuć co prawda na hamowni to wyszło.
Cytat: Wilu117 w 25.07.2012, 18:09
Sondy w OL pokazują 9 -9,5V więc jest bogato...
Chyba 0.9V. Jeśli tak to jest bogato.
Cytat: Wilu117 w 25.07.2012, 18:09
...postawić na układ zapłonowy, kiedyś sama wymiana świec i przewodów...
...Cewka? Jest przy przyspieszaniu na niskich obrotach lekkie poszarpywanie...
Czy masz zamontowany gaz? Poszarpywanie może pochodzić od każdego z w/w elementów układu zapłonowego.
Cytat: Monsun w 25.07.2012, 20:59Chyba 0.9V. Jeśli tak to jest bogato.
Tak, źle napisałem 0,9V - 0,95V
Cytat: Monsun w 25.07.2012, 20:59Czy masz zamontowany gaz? Poszarpywanie może pochodzić od każdego z w/w elementów układu zapłonowego.
Mam ale wyczuwalne jest to też na benzynie.
Przed chwilą wróciłem z garażu, wykręciłem TPS i mierzyłem oporność, nie znalazłem żadnej przerwy działa płynnie.
Wykręciłem też świece z przedniego rzędu, wyglądają ok ale mają przerwę ok 1,5mm i coś mi się wydaje że tutaj jest diabeł pogrzebany. Ile one mają fabrycznie ?
Trzeba było od razu napisać że masz zamontowany gaz...
Zmniejsz przerwy do 1.0 mm.
Standard to 1.3 mm.
Następnym razem kup świecę o jeden stopień zimniejsze, powinny dłużej wytrzymać na gazie.
Dla ST220 będą to AGSF12FM1.
Napisałem o tym na cougarklub.pl.
Link poniżej:
http://cougarklub.pl/forum/viewtopic.php?t=4812
No to chyba wszystko jasne, odezwę się po zabiegu :)
Jak dochodzi do 0,95 V to może być za bogato. Ale trudno powiedzieć bez dokładnego pomiaru AFR.
Można jakiś cytat z Cougar forum? Nie każdy jest zarejestrowany :)
Można.
Można się również zarejestrować. To nic nie kosztuje ;).
Oryginał z forum CKP:
Niniejszym przedstawiam opis wprowadzenia zmian w układzie zapłonowym V6,
mający przede wszystkim na celu uniknięcie mechanicznych uszkodzeń w silniku,
po dłuższym zasilaniu gazem.
Moja przygoda z gazem w Cougarze skończyła się niecały rok temu.
Zdecydowanie stwierdzam, że na moje szczęście...
Nie mam zamiaru wywoływać kolejnej debaty: za i przeciw.
Jest tego sporo na naszym oraz na innych motoryzacyjnych forach.
Chciałbym opisać pokrótce co działo się gdy miałem założoną instalację gazową.
Pierwsze 40tyś, pierwszy rok, bez problemów.
Następnie gazowe ECU zostało zalane wodą (zainstalowane w złym miejscu).
Wymienione na nowe.
Od tego momentu już nie było dobrze. Po ponownej kalibracji, i chwilowej poprawie rozpoczęła się niekończąca opowieść:
świece, przewody, cewka, świece, przewody, cewka, świece, przewody, itd.
Samochód jeżdził bez problemów "na gazie" dopiero po przekroczeniu 2500 tyś obrotów.
Poniżej czkawka, dławienie, strzelanie.
Na przykład: po wymianie świec było normalnie przez 1000km i zaczynało się to samo: dławienie...
Na benzynie moja V-ka jeździła świetnie do samego końca czyli do wymiany na 3.0.
Analizując problem:
Jak wiemy gaz spala się wolniej i ma wyższą temperaturę spalania.
Tak podstawową zmianą w układzie zapłonowym powinno być zastosowanie
świec zapłonowych o jeden stopień zimniejszych.
Pozawala to na ograniczenie temperatury w komorze spalania o 70-100 st. C,
co może zaowocować ich większą trwałością oraz przede wszystkim wiekszą trwałością
elemntów silnika jak tłoki, zawory i gniazda zaworowe.
Tak wiec o jeden stopień zimniejszym odpowiednikiem zalecanych do 2.5V6 świec AGSF 32-FM byłyby świece stosowane w Mondeo ST220 - AGSF 22-FCM (lub nowsze AGSF 22-FM1).
Jednocześnie przy wymianie świec można pomyśleć o zmniejszeniu przerwy z standardowej 1.3mm do 1.1mm co powinno mieć wpływ na poprawę zapłonu mieszanki gaz-powietrze.
Jednocześnie z doświadczenia polecam stosowanie świec Motorcraft.
Zamiennie używałem świec NGK i Denso, które mimo dobrych i bardzo dobrych opinii,
czasami nie wytrzymywały wiecej niż 1000km.
Ostatnio dowiedziałem się przyczyny.
Świece Denso ze względu na ochronę cewki posiadają wkładki topikowe, które topią się szybciej w przypadku wyższej temperatury świec.
Jakie było moje ździwienie gdy okazało się że rezystancja świecy szwankujacej po przejechaniu 1000km okazała się o 50% niższa niż rezystancja nowej świecy!!!
Serdeczne podziękowania dla Jarka, za podsunięcie rozwiązania.
Przeglądając fora opisujace problemy użytkowników Fordów ze świecami innych producentów,
wniosek jest jeden: świece Motorcraft.
Przewody zapłonowe proponowałbym wymienić na Magnecor Electrosports 80 .
Mają średnicę 8mm i żywotność zdecydowanie dłuższą niż zwykłe (markowe) przewody do V-ki.
Cewkę w przypadku problemów wymienić na nową Motrocraft.
Jeżdząc "na gazie" wymieniłem 2 cewki, które nadal bez problemów działają na benzynie.
Konkludując.
Zastosowanie w/w zmian może przynieść realne długoterminowe korzyści zwiazane z mniejszą awaryjnością silnika.
Użycie zimniejszych świec może spowodować wieksze spalanie benzyny w początkowej (rozruchowej) fazie pracy silnika, co jednakże nie powinno mieć większego znaczenia ze względu na szybkie rozgrzewanie się V-ek oraz zdecydowanie wiekszy udział jazdy "na gazie".
PS.
Ze względu na wyższą liczbę oktanową gazu można by pokuśić się o przyspieszenie zapłonu przy zasilaniu gazem jezeli jest taka możliwość. Osiągi mogły by ulec poprawie.
Nie mam udziałów w Motorcraft i Magnecor.
Cytat: Monsun w 25.07.2012, 09:21W jakim sensie LTFT zależą od sond w OL?
Precyzyjniej może?
STFT zależą od sond, a LTFT zależą od STFT. Czyli LTFT pośrednio zależą w jakiejś mierze od sond. A jak bardzo i jaki to jest dokładnie algo, to już pytanie do twórców ECU. :)
Czy to coś wnosi do tematu? Nie.
Bezsensowna retoryka - pośrednio zależy również... ;)
Pytań to twórców jak zwykle wiele...
Do 'zwykłych Fałek' świece z STka, a do STeka świece skąd wziąć ?
Bo ten numer to niemal nie istnieje w PL.
Ja ściągałem z USA. Lokalnie ceny były zaporowe...
Za 8szt zapłaciłem 150zł.
Cytat: NeroN w 26.07.2012, 17:18Bo ten numer to niemal nie istnieje w PL.
Ano u nas jest słabo, jako że zależy mi na czasie to zakładam bosha do gazu, Kleber na tym jeździ i mi polecił. Zobaczymy co z tego będzie. Koszt jednej to 26,5 bodajże
http://usauta.pl/index.php?cPath=560:598:1629&pID=5812#.UBFYupK2rp4
Cytat: Monsun w 26.07.2012, 16:12Czy to coś wnosi do tematu? Nie.
Wnosi bardzo dużo, bo obiegowe twierdzenia, jakoby sondy nie miały wpływu na WOT są całkowicie nieprawdziwe. ECU nie reguluje oczywiście mieszanki przy WOT bezpośrednio na podstawie sond wąskopasmowych, bo nie jest to mozliwe, ale ich sprawność ma duże pośrednie znaczenie dla WOT ze względu na rozjechane LTFT przy uszkodzonych sondach. Co więcej, przypuszczam także, że bardzo złe odczyty z sond przy WOT (np. 0,5 V czy niższe zamiast ok. 0,9 V) mogą skłonić nowsze ECU do dolania paliwa.
« Dodane: 26.07.2012, 17:17 »Cytat: NeroN w 26.07.2012, 16:18Do 'zwykłych Fałek' świece z STka, a do STeka świece skąd wziąć?
Bez problemu kupiłem na ford.sklep.pl.