[Mondeo] Mondeo ST-220 full black

[veg]

Film przedstawia wersję wydechu jeszcze przed montażem sportowych katalizatorów (cena 2200zł z montażem) - teraz jest troszkę głośniej (w kabinie nadal go prawie nie słychać) i minimalnie bardziej metalicznie (czytaj :rasowo), na jałowym typowy bulgot Vki.
Postaram się nagrać w maju jakiś filmik jak to brzmi obecnie.

No i gdzie ten filmik?

[st-power]

Zrobi się cieplej to coś nagram zarówno z wnętrza jak i z zewnątrz

[sseebbaa1]

Co tam słychać u najbardziej dopieszczonego ST220 na forum?

[sseebbaa1]

A zdążyłbyś nagrać jeszcze filmik z brzmieniem obecnego wydechu (po zainstalowaniu sportowych katalizatorów)?
Pisałeś coś o bardziej rasowym brzmieniu...
Chętnie posłuchałbym tego!

[st-power]

Tak w majówkę będę miał trochę czasu to zrobi się

[st-power]

Po dłuższej chwili, kiedy biłem się z myślami,żeby rozstać się ze STejkiem (włącznie z wystawieniem ogłoszenia) doszedłem do wniosku,że nie potrafię się z nim rozstać i zostaje u mnie.

Na pewno wynagrodzę mu to,że chciałem go oddać obcym

[bishop]

Po dłuższej chwili, kiedy biłem się z myślami,żeby rozstać się ze STejkiem (włącznie z wystawieniem ogłoszenia) doszedłem do wniosku,że nie potrafię się z nim rozstać i zostaje u mnie.
Na pewno wynagrodzę mu to,że chciałem go oddać obcym

Brawo, jak masz taką możliwość to go zostaw.. za pół darmo nie ma co oddawać.

[sseebbaa1]

Fajnie, że perełka forum zostaje na forum

Na pewno wynagrodzę mu to,że chciałem go oddać obcym

To można poprawić ideał?   :stupid:

[st-power]

To można poprawić ideał?

Sebaaa
Tak mam plan by go trzymać już teraz jak najbliżej oryginału (tylko wydech mu dokończę,by był calutki już z nierdzewki), powymieniam jakieś części na zaś, zabezpieczę podwozie , karoserię,a później tylko cieszyć się weekendową jazdą i woskować co pół roku

[st-power]

Z dniem 20.01.2018r. STejk ma nowego właściciela Temat do zamknięcia.

[veg]

Gratulacje 

Co teraz? 

[st-power]

Szukam Mondeo MK4 2012-2014 2.0 TDCi 163M lub 2.2 200KM w wersji Titanium S. Niestety ogrom połykanych kilometrów (35tyskm/rok)  zmusza mnie do jazdy dieslem,ale wbrew moim wcześniejszym opiniom na temat diesli,jest całkiem przyjemnie.